Skocz do zawartości

black hawk


Maciej Ritmann

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Siema, jak mawia jeden z "działaczy"

Drodzy koledzy, chodzi mi po głowie coś co się nazywa Black Hawk. Może znacie roducenta, który robi "plastiki" wymagające? Chodzi mi o jak najdokładniejszy model, skala? 1:32 lub 1:72. Nie mam tyle talentu żeby zrobić sam samiuśki od zera. Może coś polecicie? ps. chciałem zrobić malowanie BH w polskiej wersji:)

Opublikowano

Witam, nie odpowiem Ci na Twoje pytania, ale czytając temat przypomniało mi się, że dosłownie przed kilkoma dniami wyczytałem w necie, że pierwszego Black Hawka wyprodukowano w PZL Mielec.

To taka ciekawostka.

Opublikowano

Kilkanaście lat temu Academy robiło bardzo przyzwoite modele Hawków w kilku wersjach w skali 1:48. Może robią nadal, ale może ktoś inny wypuścił coś lepszego? Nie mam pojęcia - od dawna się tym nie zajmuję...

 

Poniżej UH-60L w moim wykonaniu:

 

Dołączona grafika

Opublikowano

a czym go malowałeś? pyndzylkiem czy aerografem?

jak rozumiem to jest to academy? Bardzo ładnie ci wyszedł:)

a co do pzl to fakt wyszedł spod ich imadła niedawno, i dlatego pomyślałem o polskim malowanku, choć fajnie wygląda też w pustynnym makeupie

Opublikowano

Pędzelkiem, choć generalnie starałem się malować modele aerografem. Akurat wtedy nie miałem sprężarki. Pomimo wszystko wyszło całkiem nieźle :-) .

Model to Academy.

Opublikowano

no to jak pyndzelkiem to szacun!!

Dziękuję, dziękuję :D .

 

farby olej czy "coś tam innego"?

Pewnie, że olej! Za pomocą pędzelka nigdy nie potrafiłem malować akrylami... Ekologia, psia jego mać ;-) . Ten model pomalowałem akurat Revellami, bo chyba były gotowe barwy, natomiast generalnie najfajniej malowało mi się angielskimi Xtracolorami.

 

Co do akryli, to dopiero ostatnio przekonałem się do nich, przy okazji kolorowania halówek. Po wypróbowaniu kilku producentów do gustu przypadły mi włoskie ModelMaster. Oczywiście tylko aerograf, pędzelkiem nadal nie umiem :P .

 

Tylko te foty jakby za ogrodzenia , proszę o detale. :wink:

Bo to kiedyś zrobione na moją stronę. Teraz tylko odgrzałem kotleta :P .

Chciałem Ci nawet sprawić przyjemność i cyknąć trochę szczegółów, ale jak zacząłem zdejmować model z ciasnej półki, to urwałem wirnik ogonowy oraz jeden z karabinów i się zniechęciłem. Jakiś niedołężny jestem. Tak więc innych fot nie będzie ;-) .

Opublikowano

jak ja malowałem Lighteninga akrylami to wyszło paskudnie a i tak dwa razy zmywałem! jak fajnie, że się wody boją!! olejami mi się dużo lepiej maluje, ale ostatnim modelem był lotniskowiec skali ni chu chu nie pamiętam, kole 50cm długości, a się zwał ClemenceauDołączona grafika

  • 4 miesiące temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.