modelmaniak Opublikowano 7 Listopada 2006 Opublikowano 7 Listopada 2006 mam takie pytanko:-z czego zrobić odciągi usztywniające statecznik poziomy? żeby to nie wyglądało kiczowato, model jest spory, a stateczniki są zbyt elastyczne Fokker ma rację... Tego typu odciągi robię z plecionych linek stalowych stosowanych do modeli na uwięzi. Grubość linki to 0,4 mm. Naciąg - śruba rzymska.
piotr Opublikowano 13 Listopada 2006 Autor Opublikowano 13 Listopada 2006 no i się doczekałem aparatu i kolejne fotki , tu ster kierunku zrobiłem na nowo i zgodnie z oryginałem, przez co długość samolotu zwiększyła się o 4 cm tu model w całej okazałości, jeszce nie wstawiona owiewka, bo jeszcze nie było prób silnika, ale jak będę miał tłumik to będzie owiewka tu szczegół naciągu zrobiony z przyponu wędkarskiego o wytrzymałości 40 kg tu szczegół podwozia i mocowanie koła, widać tu też jak jest zrobiony resor podwójny tu kolejna odsłona szczegółu koła tylnego i mocowanie serw do steru wysokości - po drugiej stronie jest drugie i serwo do steru kierunku widok ogólny powyższego widok na serw i odciągi z dołu ze względu na to że statecznik poziomy powstał na nowo i była możliwość zrobienia go jak w oryginale wydłużył się o 3 cm na całej długości a tu widok na stójkę skrzydłową widok na silnik i mocowanie ........ ciekawe czy to zda egzamin? a tu moja curka, bardzo lubi z nami jeździć na latanie i chętnie pozuje do zdjęć i jeszcze kilka szczegółów za niedługi czas jak pogoda dopisze czeka go oblot, może jakiś film mi się uda zrobić???
piotr Opublikowano 29 Listopada 2006 Autor Opublikowano 29 Listopada 2006 mam nowy tłumiczek, zajefajny trala lala alalala i cały ch.... za niego zapłaciłem :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :cheers: dziś będą pierwsze próby odpalenia silnika tłumik został zrobiony własnoręcznie tylko bardzo dobry kolega mi go pospawał, to jest po prostu kunszt spawalnictwa, czysta robota, a przede wszystkim majstersztyk, jestem zadowolony, trochę to sobie inaczej wyobrażałem, ale jest jak jest i do tego się dostosuję widok ogólny chyba najładniejsze ujęcie widać majstersztyk spawania jestem pod wrażeniem, nigdy nie przypuszczałem że tak się da w warunkach domowych
modelmaniak Opublikowano 29 Listopada 2006 Opublikowano 29 Listopada 2006 widać majstersztyk spawania jestem pod wrażeniem, nigdy nie przypuszczałem że tak się da w warunkach domowych Faktycznie pięknie pospawane! Szkoda tylko że ze względu na różne twardości spoiny i reszty materiału oraz dość długiego ramienia działającego na mocowanie, prawdopodobnie tłumik się poprostu u...rwie... Bedzie to spowodowane drganiami generowanymi przez silnik które w konsekwencji doprowadzą do zmęczeniowego uszkodzenia materiału... Prawdopodobnie nie wytrzyma spoina.... Ale miejmy nadzieję że się mylę... Jeszcze raz gratuluje- piękny tłumiczek!!!!!
alchemique Opublikowano 29 Listopada 2006 Opublikowano 29 Listopada 2006 widok na silnik i mocowanie ........ ciekawe czy to zda egzamin? Lepiej zeby zdalo bo mi juz w 2 modelach silniki poodpadaly... Dobrze ze to byly elektryki male a nie taki okazaly dwuplacik. Ladne to ladne chociaz kolor steru kierunku wyraznie rozni sie od koloru farby reszty modelu!
piotr Opublikowano 29 Listopada 2006 Autor Opublikowano 29 Listopada 2006 się rużni, bo jak wspominałem musiałem kawałek modelu dorobić na nowo, statecznik pionowy jest nowy ster kierunku został zmieniony no i statecznik poziomy i ster wysokości też, a tak wogóle to czekam tylko na oblot, jak będzie latał to go na nowo okleję bo jeśli będzie klapa to nie chce mi się marnować folii idę palić silnik hehhe
piotr Opublikowano 29 Listopada 2006 Autor Opublikowano 29 Listopada 2006 yes yes yes to jest wspaniałe uczucie jeszcze przed godziną miałem obawy co do tego silnika, ale to już jakby się rozmyło, jego piękna i miarowa praca a jaki ciąg, po prostu ................ no nie wiem jak się wyrazić to jeden z moich lepszych zakupów odpalił praktycznie po trzecim obrocie śmigła :thumleft:
piotr Opublikowano 30 Listopada 2006 Autor Opublikowano 30 Listopada 2006 a jednak model okazał się za ciężki w stosunku do rozmiarów, przed dwoma godzinami go rozwaliłem, mam kaca moralnego , nawet mi się nie chce nic pisać uhmmmm
qba Opublikowano 30 Listopada 2006 Opublikowano 30 Listopada 2006 o kutfa cztam od gory kolejne wiadomosći przepełnione szczęsciem a tu taki zonk :?
piotr Opublikowano 30 Listopada 2006 Autor Opublikowano 30 Listopada 2006 ech dobrze że sprzęt cały i silnik nie odniusł żadnego obrażenia, model runął na brzuch, tak to bywa
markuz Opublikowano 23 Grudnia 2006 Opublikowano 23 Grudnia 2006 oglądałem dziś filmik z lotu tego pitsa , jesli mozna to nazwać lotem bo trwało to max 7 sek klasyczne błedy 1 start z bocznym wiatrem 2 przeciągnięcie i zwalił się na skrzydło , jak się uda i będzie czas filmek będzie wstawiony
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.