RobertK Opublikowano 19 Maja 2010 Opublikowano 19 Maja 2010 Wiesiek - czy probowales zmierzyc/oszacowac opoznienie jakie ten system wprowadza? Rozne bajki czytalem na temat opoznien roznych systemow i korci mnie by zrobic ukladzik pomiarowy ale Weatronica w celach poznawczych kupowac chyba nie bede. Leszek_K zaintrygowałeś mnie tym pytaniem ,napisz o jakie opóznienie chodzi ? Wiesiek przymierzam się od dawna do zakupu systemu Weatronik ,a obecnie mam FASST-a Futaby możemy wiec spróbować porównac te systemy...
Leszek_K Opublikowano 19 Maja 2010 Opublikowano 19 Maja 2010 Karlheinz - opoznienie od zmiany polozenia drazka do zmiany impulsu wychodzacego z odbiornika do serwa. Oczywiscie szkielko i oko nie wystarczy i musialbym zrobic jakis ukladzik do tego rodzaju pomiarow. Czytalem cos takiego gdzies na forum helikopterowym, ale opis metody pomiaru albo byl niedokladny albo byl dokladny ale wtedy metoda nie mialaby sensu. Dlatego mnie korci. FASST to metoda transmisji /obrony przed zakloceniami. Opoznienie od tego zalezec nie bedzie, lub bedzie minimalnie. Natomiast moze zalezec od sposobu komunikacji kodera z modulem w.cz a potem od sposobu obrobki danych w odbiorniku.
RobertK Opublikowano 24 Maja 2010 Opublikowano 24 Maja 2010 No cóz , w praktyce opóznienie tej wielkości nie ma znaczenia ;D
Leszek_K Opublikowano 24 Maja 2010 Opublikowano 24 Maja 2010 Nie calkiem to jest tak - przecietnym lataczom (jak ja) to nie przeszkadza, ale wyobrazam sobie ze jezeli ktos musi uzywac serw 0.1 sek to nastepne 0.1 sek opoznienia ma znaczenie. I czystej ciekawosci mam ochote to pomierzyc.
Wiesiek Opublikowano 27 Maja 2010 Autor Opublikowano 27 Maja 2010 Wiesiek przymierzam się od dawna do zakupu systemu Weatronik ,a obecnie mam FASST-a Futaby możemy wiec spróbować porównac te systemy... karlheiz dlaczego chcesz zamienic FASST-a Futaby na WEA? Leszek_K takiego pomiaru nie widzialem,to moze byc interesujace ,oczywiscie jako ciekawostka.Napewno kazdy system dziala z opoznieniem,ktorego bez przyrzadow pomiarowych nie rozroznimy.Chociasz jeden z modelarzy pisze w watku "Aurora 9-pojawila sie instrukcja po angielsku"ze szybkosc reakcji na stery Aurory9 jest duzo wieksza od Sanwy VG 6000 :shock: Ja miedzy 35MHz a 2,4 WEA roznicy w reakcji na stery nie zauwazylem.
Leszek_K Opublikowano 28 Maja 2010 Opublikowano 28 Maja 2010 Otoz to - czytam rozne opowiastki tu i tam, sam, jak sie domyslasz, uzywalem 35MHz od wiekow, glownie Multiplexa, teraz tez Multiplex ale z Jeti i Assanem - i jakos tych roznic o ktorych ludzie pisza nie widze. Slepy moze jestem to i chce sie na przyrzady zdac. Dlatego pytalem o wasze wrazenia.
armand Opublikowano 28 Maja 2010 Opublikowano 28 Maja 2010 Z tymi opóznieniami to jest śmiesznie. Występują, ale nie o takie chodzi jak myślisz. Początkowe systemy 2,4 i te super tanie rwały cały czas link i już. Producenci zrobili "myk" oprogramowali failsafe - utrzymuj ostatnią znaną pozycję, powolnie przejdź do pozycji zadanej w failsafe. I jak link padał co chwila to wydawało się, że model reaguje z opóźnieniem. I tak powstał mit o opóznieniach. Dokłada się do tego utarte twierdzenie, ze jak jest inne kodowanie niż PPM i dużo kanałów to są opóżnienia, przypomnij sobie pierwsze PCM na 12 kanałów nie Multiplexa. Oczywiście są opóżnienia, ale praktycznie nie wpływające nawet na pilotaż F3A, z drugiej strony tak naprawdę kto potrzebuje 24 kanałów w malutkim szybkim deproniaczku. Duże modele i tak mają większą "bezwładność reakcji" niż te całe opóżnienia, ale to zapewne wiesz. Technicznie można by było wysyłać informacjeco do położenia pow sterowych w kazdej ramce a pozostałe co drugą (podwozia, klapy itd.) tylko trzeba by uświadomić użytkowników i skazać sięjednocześnie na klęskę marketingową.
Leszek_K Opublikowano 28 Maja 2010 Opublikowano 28 Maja 2010 Armand - opoznienia wystepuja, i dokladnie takie o ktorych pisze. A mnie interesuje jakie one sa. Z tego co rozni ludzie pisza wynika ze po przejsciu na 2.4GHz caly interes zachowuje sie jakby system byl szybszy. Ja tego nie czuje, poza tym nie widze powodu by byl szybszy. Z dokladkami jak Assan, Corona itp moze byc tylko taki sam lub wolniejszy. Zalezy jak napisano software w nadajniku/odbiorniku. Z modulami dedykowanymi, gdzie komunikacja koder - nadajnik uzywa transmisji szeregowej zamiast sygnalu PPM (M-Link z Royal Evo na przyklad) - powinien byc szybszy. I to mnie zainteesowalo. F3A jest niezbyt dobrym przykladem - sposob latania jest raczej wolny, elegancki, nic nie dzieje sie szybko, w 3D juz trzeba lepiej a w samochodach - ojjjjjj - i dletego pytam ludzi o wrazenia a potem przejde do budowy ukladu pomiarowego.
armand Opublikowano 28 Maja 2010 Opublikowano 28 Maja 2010 Szybszego nie zaobserwowałem - może, ale w wartościach nie zauważalnych, prędzej stawiał bym na rozdzielczośc ale to też wątpliwe. Wolniejszy tak, było śmiesznie.
piotras Opublikowano 30 Maja 2010 Opublikowano 30 Maja 2010 Witam, Wiesiek mam pytanko, dziś podczas lotu zapaliła mi się czerwona dioda (error) i czasem mrygała ta zielona (status), napiecia w odbiorniku 5,5V, nadajnik 9,9V, model reagował na stery, ale jestem zaniepokojony tym zjawiskiem, czy miałeś jakieś problemy z tym WEA?
PUPI Opublikowano 31 Maja 2010 Opublikowano 31 Maja 2010 W tym PDFie są opisane sekwencje mrugania diod w odbiorniku. Myślę, że wszystko będzie jasne
piotras Opublikowano 31 Maja 2010 Opublikowano 31 Maja 2010 W tym PDFie są opisane sekwencje mrugania diod w odbiorniku. Myślę, że wszystko będzie jasne Tak tylko w czasie lotu to nie liczyłem błysków, tylko widziałem że mrygają.
PUPI Opublikowano 31 Maja 2010 Opublikowano 31 Maja 2010 Z opisu wynika, że sposób mrugania jest bardzo istotny. Co się działo z diodą po wylądowaniu, nie paliła się wcale? Jeśli miało by się liczyć mrugnięcia w czasie lotu to było by to co najmniej dziwne rozwiązanie, zwłaszcza że nie zawsze można dostrzec, że diody mrugają a co dopiero policzyć w jakich sekwencjach.
piotras Opublikowano 31 Maja 2010 Opublikowano 31 Maja 2010 Z opisu wynika, że sposób mrugania jest bardzo istotny. Co się działo z diodą po wylądowaniu, nie paliła się wcale? Jeśli miało by się liczyć mrugnięcia w czasie lotu to było by to co najmniej dziwne rozwiązanie, zwłaszcza że nie zawsze można dostrzec, że diody mrugają a co dopiero policzyć w jakich sekwencjach. Wysłałem zapis z karty do serwisu bo o to prosili, zobaczymy co oni odpowiedzą.
Wiesiek Opublikowano 31 Maja 2010 Autor Opublikowano 31 Maja 2010 Witam, Wiesiek mam pytanko, dziś podczas lotu zapaliła mi się czerwona dioda (error) i czasem mrygała ta zielona (status), napiecia w odbiorniku 5,5V, nadajnik 9,9V, model reagował na stery, ale jestem zaniepokojony tym zjawiskiem, czy miałeś jakieś problemy z tym WEA? Piotr jezeli skopiowales zapis z karty i mozesz podeslac to mozna wiecej powiedziec.Bez zapisu mozna tylko zgadywac.W czasie lotu nigdy nie patrze na nadajnik, mam sluchawke w uchu .Moim zdaniem jezeli model latal poprawnie nie ma powodu do paniki.Prawdopodobnie chodzi o sygnal kanalu powrotnego odbiornika a dokladnie o polozenie anteny(to ta z lewej strony odbiornika patrzac od tylu odbiornika)ale to tylko gdybanie.Wiecej napewno mozna zobaczyc na SD-karcie.
piotras Opublikowano 31 Maja 2010 Opublikowano 31 Maja 2010 Witam, Wiesiek to podaj email a podeśle zapis z karty.
Wiesiek Opublikowano 3 Czerwca 2010 Autor Opublikowano 3 Czerwca 2010 Piotr niestety nie moge twojego zapisu z karty odczytac.Nie mam pojecia dlaczego Ciekawe co ci z WEA odpisza.Niewiem jaki miales status tx i rx i czy wlaczyl sie failsafe. Powinienes miec status tx: 40 i status rx:8,failsafe: 0,0.W czasie lotu te wartosci moga sie zmienic.W krytycznym momecie napewno wlaczy sie failsafe. http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=4875 http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=4876
piotras Opublikowano 3 Czerwca 2010 Opublikowano 3 Czerwca 2010 Piotr niestety nie moge twojego zapisu z karty odczytac.Nie mam pojecia dlaczego Ciekawe co ci z WEA odpisza.Niewiem jaki miales status tx i rx i czy wlaczyl sie failsafe. Powinienes miec status tx: 40 i status rx:8,failsafe: 0,0.W czasie lotu te wartosci moga sie zmienic.W krytycznym momecie napewno wlaczy sie failsafe. Wiesiek, problem jest taki, że z tych danych wynika iż powodem jest zanik napięcia w odbiorniku. Rozmawiałem z elektronikiem i powiedział że prawdopodobnie to jest spowodowane uszkodzeniem odbiornika, pewnie jakiś felerny się trafił :cry:. Ja sprawdziłem instalację elektryczną w modelu i jest ok. Do zasilania odbiornika mam menager zasilania i jeszcze ten element jest w kręgu podejrzanych . Jeżeli to zostanie wykluczone to zostaje wysłać zestaw na serwis A tak wyglądają moje zapisy są strasznie pourywane, a to jest zapis z jednego lotu!.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.