Skocz do zawartości

Fokker D.VII


Irek M

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Co prawda nie zabieram się jeszcze za niego ale wypada o nim pisać we właściwym miejscu .

 

Jak podałem model jest w skali 1/5,6

 

rozp. - 1550mm

dł. - 1200mm

waga - 3,5 - 3,8 kg

silnik - .40 - .60 2T lub .48 - 0.80 4T

 

Mówiąc o rozmnożeniu miałem na myśli skopiowanie i wycięcie laserem wszystkich płaskich części. W ten sposób miałbym np 4 zestawy, które nie ukrywam, że sprzedałbym zwracając koszty zakupu i transportu.

Taka wersja byłaby trochę odchudzona bo nie kompletowałbym juz listewek tylko umieszczałje w spisie. Nie każdy np. stosuje balsowe dźwigary.

Jesli nic z tego nie wyjdzie to ten zestaw powiększę samodzielnie gdzie się da by osiagnąc skalę 1/5.

Opublikowano

Zróbmy może Irku na początek tak: Ja Tobie kserko planów 1/1 z mojego SE5a, a Ty mi to samo z Twojego Fokkerka. Mamy w ten sposób podstawę do dalszych prac. Ja z Twoim planikiem idę wtedy do "mojego" powiększacza i powiększam je np. do 1/5 albo 1/4 i jeden powiększony egz. zwracam Tobie. Ty robisz z tego płaskie części na laserze / nie znam tutaj jeszcze nikogo, kto to robi/i jeden komplet przesyłasz mi w cenie, która z założenia, nie powala mnie na glebę. Pozostałe 3-4 komplety sprzedajesz, jak zamierzałeś. Co Ty na to?

Opublikowano

To Ci da Marku niewiele bo to raczej montazowe plany nie wszystko jest w skali. Własciwie to tylko przedniej połowy kadłuba nie ma w 1/1 rozrysowanej , pozostałe jak skrzydła stateczniki są. Na jednym z planów jest wykaz wszystkich czesci z rozrysowaniem kazdej z nich ale w małym formacie. To z kolei też można powiększyć do żądanego wymiaru.

Opublikowano

No to problem. Myślałem, że w tej Twojej skrzynce za 290E jest tak , jak w mojej cały tartak, instrukcja i plany 1/1 całego ustrojstwa, na których to planach robi się montaż, a które wcześniej można ksernąć "dla potomnych" :D

Opublikowano

Jest własnie tak, nie ma tylko przedniej połowy kadłuba, może dlatego że skłoada się z kilku arkuszy ale to jest wszystko na rysunkach poglądowych

Opublikowano

Irku ja mam PM do Fokkera VII, może by ci były potrzebne???

zawsze jeśli chciałbyś zrobić sobie prawdziwą makietę można by było skorzystać, a może miałbym u ciebie jekieś profity na tego twojego FOKERKA po skopiowaniu??? :lol:

Opublikowano

Piotrze - popijemy* pomyślimy :lol: Mówisz o Planach Modelarskich Nr 129.Mam te plany i na podstawie ich zrobiłem Fokkera D,VIII bo oba te samoloty plany dotyczą. Tak więc przy okazji zapraszam do wątka(-u) Fokker D.VIII :wink:

 

 

Przypisy;

 

* mleko - tradycyjny napój wyrabiany z :?: kartofli czy żyta , nie pamiętam .

Opublikowano

To się faktycznie wysilili za całe 290E!!! :evil: Wkitowali wszystko razem do kupy. To jak masz ten przód kadłuba poskładać? W jakich odległościach wręgi wkleić?. Skrzydła i usterzenie sa w porządku rozrysowane i można na tej podstawie coś lepić. Moim zdaniem trzeba by Irku odrysować z oryginału na papier te elementy kadłuba, czyli wręgi i boczki i załączyć jako uzupełnienie do zkserowanych pozostałych arkuszy. Jeśli by Ci to odpowiadało, to zrób mi taki komplecik, ja powielę plany mojego SE5a i Ci poślę. Ty zrobisz to samo w druga stronę i ja jeszcze Ci dopłacę różnicę w cenie odbitek, bo tych Twoich będzie więcej. A jak to już będę miał, to pomyślimy nad powiększaniem :D W moim zestawie instrukcja jest oddzielną knigą z rozpisaniem i rozrysowaniem jak "nie dla idiotów". Jest też katalog kolorowy różnych innych modelików tej firmy i może jakiś młody adept by reflektował? /Zobaczymy, czy przynajmniej to uważnie przeczytają... :D /Oczywiście gratis. No to myśl i pisz.

Opublikowano

A mnie wydaje się, że jest tu bardzo czytelnie. Jak widzisz przód kadłuba składa się z wielu elementów, których poprostu nie byłoby widać na płaskim rzucie z góry i z boku. W płaskim boku kadłuba są już szczeliny i otwory pod każdą część więc z tym nie ma problemu. Jedyne zastrzeżenia mam do wsporników skrzydeł tych kadłubowych i skrzydłowych - liczyłem na to , że jasniej i szczegółowiej pokazane zostanie.

Co do ksero nie ma problemu, prawie pod blokiem mam wyświetlarnię rysunków technicznych gdzie kserują duże formaty. Za stronę wezmą ok 10zł. Myślę, że nie maco robić tego na zwykłym ksero dzieląc na formaty A4

Opublikowano

No więc jak już mówiłem, z czegoś te boczki, wręgi i inne części trzeba odrysować. Najlepiej od oryginału, tj. elementów drewnianych, bo skoro nie ma ich na planie w skali 1/1 to inaczej ich nie urodzę. Oczywiście , że b. dobrze, że w rzutach pokazali montaż, ale dlaczego tak wszystko na kupie? Ale nic to. Modelik może i na pewno będzie śliczny. Tak więc zrób te ksero. O moim planiku nic nie piszesz, więc zrób mi ten zestaw kopii, za odbitli i przesyłkę Ci zwrócę.

Opublikowano

Dobra. Postaram sie dzisiaj powielić te moje plany ew. instrukcję / abyś nie miał żadnych problemów :D z montażem / i zaraz Ci je poślę. Przy okazji pooglądam sobie, czy wszystkie części dadzą sie z planu odtworzyć w naturze czyli w drewnie. Jesli nie, to też Ci je odrysuję od oryginału na "papiurze" :lol:

Opublikowano

Śliczniusi! Bardzo fajny i to jest własnie TO! Nic prostszego Irku, własnie takie sobie zmajstrujemy :D Oczywiście z silniczkiem 4T, bo o 2T juz nie chcę słyszeć / i ich słuchać :) /. Kolejka modeli do realizacji znacząco mi sie wydłuża, ale nic to. Po poskładaniu do kupy już naprawionego Piperka J3, zabieram się ostro za zrobienie rozgrzebanego Bristola Scouta.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.