kojot Opublikowano 19 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2010 Koledzy, Zamieszanie w powietrzu dopadło i mnie. Utknąłem w Tokio i kombinuję od wczoraj , jak się stąd wydostać. Pozdrawiam was wszystkich serdecznie. Dopiero po powrocie dam radę skoordynować sprawę nagród dodatkowych w konkursie. Jak będzie źle, za 3 tygodnie napiszę wam coś o podróży przez Władywostok koleją transsyberyjską ;-). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jary14 Opublikowano 19 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2010 Ohoho, aż tak fanie ?? Przynajmniej język pod szlifujesz Trzymaj się = wspieramy Cie :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madrian Opublikowano 19 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2010 Weź w czarter samolot śmigłowy. Na 6000 tysiącach można lecieć. :wink: B-29 powinien dolecieć do Warszawy, choć te 20 godzin z hakiem mogą dać w kość. :devil: PS - A jakbyś obrzydził sobie Sushi, to pamiętaj, że Japończycy jako narodowe danie mają flaczki prawie jak nasze (jako zakąska po Sake) i coś w rodzaju bigosu. Jakbyś zgłodniał daj znać. Wyślemy ci skladkowe kanapki, z serem i kiszonym ogórkiem. Tylko pamiętaj powiedzieć: Itadakimasu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karlem Opublikowano 19 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2010 ...Wyślemy ci skladkowe kanapki, z serem i kiszonym ogórkiem A jaja na twardo? Jak bez nich... :shock: Musisz pić dużo sake, a lepiej coś mocniejszego, bo rozpuszcza ten paskudny pył... :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madrian Opublikowano 19 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2010 No wiesz? :shock: Kury Japońskie mogłyby się kompleksów nabawić! Widziałeś ty te "olbrzymki"? :mrgreen: Jak zobaczą nasze jajka to się same na pieczyste zgłoszą. :devil: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karlem Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2010 ...to już nie chodzi o wielkość; żadna wycieczka nie może się obejść bez jaj na twardo... :wink: Tak wynika z moich obserwacji - może ktoś ma inne doświadczenia ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin_cbr Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Tak tak,najlepiej smakują w dobrze ogrzewanym autobusie,lub pociągu,koniecznie z pozamykanymi oknami. :rotfl: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ertman_176 Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Podobno mają tam Tyskie, nie zginiesz :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tytan12 Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Panowie,trochę rozwagi, :devil: z naszego kolegi robicie jaja ,i to jeszcze na "twardo" :lol2:.A,on chce latac :jupi: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robraf Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2010 kojot, skoro jestes w tokio to jak zobaczysz gdzies ten slynny Tokio drift i tokio tunning to zrob fotki:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel_W Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2010 W Japonii sprzedają nasz polski Spirytus Rektyfikowany jako... wódkę! Poważnie, jako najmocniejszą wódkę na świecie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.