Gość miszczu Opublikowano 1 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2010 Witam 22-23.05 koło Grodkowa odbędą się zawody air-combat ACES WWII i WWI. Jako, że wielu zawodników startujących w spalinowym combacie lata także ESA padła propozycja aby przy okazji zawodów spaliny zorganizować ESA WWI i WWII. Wiadomo, że będzie to trudne w zorganizowaniu lecz stwierdziliśmy, że skoro Skidan proponuje swoją pomoc + mamy trochę doświadczenia w organizacji zawodów + dobry teren i dwa dni to czemu nie zrobić takiego wielkiego "pikniku air-combat". Pomysł jest realny ponieważ zazwyczaj zawody w spalinie(loty) udaje się nam rozegrać do ~16 więc w przypadku maja mamy jeszcze ~4 godzin na latanie + niedziela do ~14 żeby zawodnicy którzy może skusiliby się przyjechać na tak dużą imprezę aircombat z dalszych zakątków Polski mieli czas na w miarę spokojny powrót do domu. Taka duża impreza była by idealną promocją air-combatu. Co Wy na to? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janek Opublikowano 1 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2010 A może 1 dzień spalinówek a drugi ESY? Chłopaki trochę kwękają na dwudniówkę... Jak tam jest ze spaniem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skidan Opublikowano 3 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2010 Skidan proponuje swoją pomoc + ...Nie jestem sam i na pewno przyjadę jeszcze z kimś do pomocy, a jeśli dodatkowo będą zawody ESA to przyjedziemy większą ekipą. Wszystko zleży od Was, więc czekamy na wasze wypowiedzi w tym temacie jak również w temacie zawodów w Bolesławcu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariusz70 Opublikowano 3 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2010 Popieram Janka w 100% Dzieki goras Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
goras Opublikowano 3 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2010 shift 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aimeiz Opublikowano 5 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2010 Hej. Też jestem za zrobieniem dwudniówki ale w formie: 1-dzień wwII i wwI 2 dzień esa obydwie kategorie, z zamiarem uczestnictwa w obydwóch. Dystans Wrocław - Warszawa spory i ekonomicznie było by obskoczyć wszystkie konkurencje za jednym wypadem. Zresztę rozwleczone zawody - 4 rundy, jeszcze półfinały są niestety brzemienne w straty a ja już nie nadążam z produkcją i remontami . To jak mogę się zapisać na tę ESĘ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skidan Opublikowano 5 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2010 To jak mogę się zapisać na tę ESĘ? zapisy na esa ESA Bolesławiec :mrgreen: Gorąco zapraszam!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robraf Opublikowano 5 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2010 Dokładnie zapraszamy do Bolesławca. :mrgreen: :mrgreen: zaopatrzylem sie w paczke śmigieł jeszcze dojdą świezutkie pakieciki i będzie pogromca wstążek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meteor Opublikowano 5 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2010 jeszcze dojdą świezutkie pakieciki i będzie pogromca wstążek jak zawsze Fajnie że są zawody ale pewnie mnie nie będzie Żałuję że nie mam prawa jazdy.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wodzu 7 Opublikowano 5 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2010 Meteor.Przyjedz pociągiem dzień wcześniej.Skidan deklarował się,że przygarnie pod swój dach wszystkie zbłąkane owieczki :mrgreen: .Pozdrawiam Wojtek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meteor Opublikowano 5 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2010 Za dużo gratów do zabrania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wodzu 7 Opublikowano 5 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2010 No co Ty.Beczkę piwa kupisz na miejscu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wodzu 7 Opublikowano 5 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2010 Witam.Powodem zorganizowania zawodów dwódniowych są odległości ,które trzeba pokonać aby wziąć udział w Bitwie o .......Pokonanie 300 czy 400 km.-ok.5-6 godzin,6-8 godzin zawody,5-6 godzin powrót.Panowie to nie żarty, w sumie daje 16-20 godzin.Tym bardziej,że dzięki sędziowaniu kolejek przez zawodników,którzy odbyli już lot w danej turze takie zawody ciężko nazwać relaksem,a raczej ciężką harówką.A przecież czasami trzeba coś jeszcze podkleić,czy zmienić przy modelu.Więc pytam się,gdzie tu czas na RELAKS ? Przecież nawet jak wrócicie po jednym tak bogatym we wrażenia dniu do domu ,to padniecie jak kawki i Wasza kobieta i tak nie będzie miała z Was pożytku.Ba powiem więcej nawet nadzoru pełnić nie dacie rady Very Happy .W Lipowej są naprawdę niezłe warunki.Na tym prywatnym lotnisku naszego bardzo dobrego kolegi z Grodkowa Jana Żywca będzie na nas czekać trawka przycięta jak na polu golfowym,siatka ochronna,duży namiot ze stołami i ławami,miejsce dla samochodów i namiotów a nawet Toj-Tojka.Jak komuś mało,lub nie lubi namiotu lub Toj-Tojki może zarezerwować nocleg w hotelu „Zameczek” 49-200 Grodków, Ul. Kasztanowa, za ok.90 zł/os. ze śniadaniem.Chcielibyśmy aby zawody były rozegrane w spokoju bez pośpiechu i nerwowego trzepotania nabiałem Laughingz wieczornym chmielowym grillem i nocnymi lotami Killera. Proszę Was zabierzcie głos na forum co sądzicie na ten temat i na pomysł połączenia spaliny ACES,I WŚ i ESA.Pozdrawiam Wojtek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robraf Opublikowano 6 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2010 Za dużo gratów do zabrania ? Model aparatura akumulatory kilka smigiel i klej ladowarka tez sie przyda ale na pewno jakas wolna sie znajdzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janek Opublikowano 6 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2010 Jak ktoś chce może przyjechać w piątek i nocować - a w sobote tylko harować. Ja jestem za rozdziałem elektro / spalinowe, jak już zresztą pisałem i jak np. słusznie prawi Marcin Aimeiz. A poza tym..z definicji ... Aircombat nie ma nic wspólnego z RELAKSEM ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość miszczu Opublikowano 6 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2010 Ja jestem za tym żeby jednego dnia zrobić WWII i WWI (bo przecież się da) a drugiego ESA WWII i WWI. Pozatym rozgrywanie po 4 rundy+finał to troche za dużo moim zdaniem. Zwróćmy uwage na to, że za 2 miesiące mamy mistrzostwa świata w Niemczech na które trzeba przygotować troche sprzętu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meteor Opublikowano 6 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2010 ? Model aparatura akumulatory kilka smigiel i klejPaliwo, akumlator żelowy, panel startowy, rozrusznik. Do tego jakieś narzędzia, nie wspominając już o ESA... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariusz70 Opublikowano 6 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2010 Jedno co mnie przekonuje to loty Kilera :devil: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wdowi Opublikowano 6 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2010 Panowie decyzja zapadła na zawodach wWrocław Lipowa rozgrywamy wszystkie konkurencje aircombata : WWI , WWII i ESA Plan czasowy jest już podany ,w każdej konkurencji po trzy loty i finały zapisy przyjmowane są na wszystkie konkurencje ,pełne info na poście Olorina "Wowa" Zbyszek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.