Skocz do zawartości

moduł 2.4 ghz corony sie rozbindowal w powietrzu


pawel66

Rekomendowane odpowiedzi

Corona słynie ze słabych lutów oraz kiepskiej jakości płytek drukowanych.

 

Ja straciłem już rachube ile odbiorników Corony już miałem ale podejrzewam że koło 9 na 35MHz i 4 na 2.4GHz i co mogę powiedzieć o nich:

 

35MHz:

- 4 kanałowy z syntezą to masakra. jeden od nowości nie działał a drugi nawet na niewielkiej sali gimnatycznej łapie zakłócenia (sporadycznie ale łapie)

- 4 kanałowy z kwarcem to ideał. najstarszy mój odbiornik corony i nigdy nie złapał zakłócenia nawet na granicy widoczności

- 6 i 8 kanałowe z synteza i podwójną przemianą RP6D1 i RP8D1 to rewelacyjne odbiorniki. 0 problemów z zakłóceniami, 100% pewna praca, polecić je mogę każdemu

- każdy z syntezą ma parszywej jakości switcha do programowania i jak nawet działa i nowy zaprogramujemy to po roku czy dwóch nie będzie już reagował.

2.4GHz

- 4 kanałowy - masakra. w bliskiej odległości ciągle się rozłącza, samochodzikiem po pokoju nie da się jeździć, shockiem halowym nie da się latać w zawis metr od siebie kończy się przesterowaniem i rozłączeniem odbiornika. Jego płytka drukowana robiona jest w jakimś szałasie, technologia i dokładność z innej epoki, nigdy nie wiadomo kiedy puści jakaś przelotka ( mi puściła w 2 dzień normalnego używania )

- 6 i 8 kanałowe solidnie wykonane, płytki drukowane zrobione na dobrych maszynach. z kolega latamy i są ok ale też sporadycznie mogą się rozłączyć naprawdę przy bardzo małej odległości rzędu 0,5m ( zdarzyło mi się wisieć modelem ponad 1m koło siebie, przestał reagować i mi rękę śmigło lekko stuningowało)

 

To są moje spostrzeżenia.

Ktoś może mieć oczywiście inne z używania swoich odbiorników.

Wcześniej miałem odbiorniki dynama, hiteca, sanwy i jeszcze kilka chińczyków. Ale jak zacząłem użytkować swoją pierwszą Coronę to wszystkich się pozbyłem, zakupiłem corony i nie żałuję decyzji.

 

Pozdrawiam Sławek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, jak już musicie bindować zamiast parowania, to ok. Ale nie mieszajcie pojęć - binduje/paruje się wyłącznie systemy cyfrowe, gdzie nadajnik ma unikalny numer identyfikacyjny.

Odbiornika 35MHz z syntezą się nie binduje/paruje, tylko częstotliwość ustawia, zamiast wtykać kwarcu. Ale on na tej częstotliwości odbierze dowolny nadajnik.

Odbiornik 2.4 "posłucha" tylko "własnego" nadajnika. To jakby zupełnie inna sytuacja, nieprawdaż?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jakby zupełnie inna sytuacja, nieprawdaż?

Ani trochę bo ta czynność łączenia/parowania nazywa się właśnie z angielskiego bindowaniem :P

W nadajniku mam jakiś kwarc i odbiornik łączę z tą częstotliwością kwarcu przez ustawienie go tak aby pracował na tej samej częstotliwości. W skrócie- binduję :)

 

Po co sobie gmatwać pojęcia skoro wiadomo o co chodzi i na czym ta czynność polega.

 

Increased binding with various branded radios

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam nadajnik z tym samym numerem kanału i Ci zestrzelę model. To do :ass: z takim bindowaniem. W systemach 2.4 odbiornik się przypisuje do jednego, unikalnego nadajnika, żeby taka sytuacja nie miała miejsca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W nadajniku mam jakiś kwarc i odbiornik łączę z tą częstotliwością kwarcu przez ustawienie go tak aby pracował na tej samej częstotliwości. W skrócie- binduję :)

 

Możesz sobie nawet "tostować", prasować" lub cokolwiek innego ze swoim sprzętem.MiQ27 wytłumaczył to IMO nieźle. Z angielskiego "to bind" oznacza łączenie/wiązanie, a nie parowanie. Dla 35Mhz nie ma mowy o łączeniu, a nawet parowaniu.

Ale może czytanie ze zrozumieniem to jeszcze nie twój etap rozwoju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam nadajnik z tym samym numerem kanału i Ci zestrzelę model. To do :ass: z takim bindowaniem. W systemach 2.4 odbiornik się przypisuje do jednego, unikalnego nadajnika, żeby taka sytuacja nie miała miejsca.

Ale oczywiście, masz rację.

Tylko, że nie o tym była mowa :wink:

 

Było pytanie- padła odpowiedź :)

 

Czemu się denerwujesz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się nie denerwuję. Wciąż tu jest mowa o potrzebie trzymania merytorycznego poziomu forum. No to staram się go trzymać, na ile mogę, wbrew różnym mądralom co wypisują herezje :P :mrgreen:

Ok. Zatem piszę że odbiorników 35mHz się nie binduje.

 

Resztę możesz usunąć żeby dzieciaki nie nazwały nie bindowania tostowaniem :wink: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podobno 2.4 nie da się zakłócić

 

z tego wynika że mało wiesz o życiu i krutko żyjesz, cała sieć Wi-Fi działa na 2,4 GHz, tak samo jak systemy transmisji obrazu w kamerach przemysłowych choć są dwa zakresy 1,2 GHz i 2,4 GHz jednak częściej stosuje się to drugie :| i byłem już raz na imprezie na której to ponad połowa zawodników nie mogła wystartować do puki nie wyłączono całego monitoringu :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.