BartekS Opublikowano 29 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2010 Zamierzam zrobić dwupłatowca, rozp. 70cm. Podczas latania moimi poprzednimi modelami przy częstym lataniu model się szybko "zużywał" przez lądowanie w trudnych warunkach podłoża. I zastanawiam się czy nie zrobić modelu z bardziej odpornego EPP, czy pozostać raczej przy zwykłym depronie? Tutaj są plany tego modelu co chcę zrobić: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtass_nt Opublikowano 29 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2010 EPP łatwiej się naprawia klejem CA, ciężej rozerwać ale za to przy tej grubości co depron jest bardziej wiotkie. No i EPP więcej waży. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartekS Opublikowano 29 Maja 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2010 No pusty model chcę żeby ważył 90-100g. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malker Opublikowano 29 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2010 Depron... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 29 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2010 Zrób jeszcze jeden z depronu, najlepiej z izofloru, wyjdzie bardzo tanio. Spróbuj nauczyć się lądować poprawnie w trudnych warunkach terenowych bez rozbijania modeli Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomekr Opublikowano 29 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2010 Zrób jeszcze jeden z depronu, najlepiej z izofloru, wyjdzie bardzo tanio. Spróbuj nauczyć się lądować poprawnie w trudnych warunkach terenowych bez rozbijania modeli Właśnie Bartek się uczy, to całe latanie jest po to, żeby na końcu poprawnie wylądować, najlepiej od razu do łapki :wink: :idea:, ale masz rację depron, lżejsze wolniej lata, łatwiej opanować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartekS Opublikowano 29 Maja 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2010 Heh, ja latam od trzech lat i łapie model do ręki. Ale chodzi mi o to ,że mój poprzedni model też dwupłatowca którym latałem prawie rok, po prostu po wielu godzinach lotów wyglądał nieładnie (i tu właśnie chodzi mi o tą zamiany depronu na EPP ze względu na estetykę). A modelik ma to być typowy shockfly, zwrotny przede wszystkim. A o te trudne warunki to chodzi mi o np. przy odcięciu sinika, lądowanie na ściernisku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 29 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2010 EPP też będzie wyglądał nie ładnie jak się zniszczy. EPP stosuj jeśli zależy Ci na względach wytrzymałościowych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TooM Opublikowano 30 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2010 Jeżeli poczytasz moje post to zauważysz że zwykle polecam EPP ale nie w tym modelu. Zrobiony z DOBREGO depronu z jakiego buduje się halówki odwdzięczy ci się spokojnym lotem w każdej sytuacji. Tomek zwróciłci uwagę na to że: depron, lżejsze wolniej lata, łatwiej opanować.Tu jest tajemnica sukcesu i lekkie wyposażenie .No i zazwyczaj tego typu modele szybciej uszkadzają się w transporcie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.