Skocz do zawartości

FunFly z podwórka


cyrax_ojz

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

pole na którym normalnie latam zostało przejęte przez komary i trzeba sobie jakoś radzić :)

 

skrzydełko waży około 160g z kamerą niecałe 190g

 

Dołączona grafika

 

jak narazie żadna mikrofalówka mi nie zasiała :P

 

 

ale bez obaw 1,5kg bombowcem latać tu nie będę aczkolwiek było by to wyzwanie :rotfl:

Opublikowano

Taaaa, a pocisk pistoletowy wazy ok 4g . . . .

Jak jestes taki odwazny, popros kogos by cie rabnal w glowe twoim modelem z predkoscia z jaka toto lata. Najlepiej w oko.

Szcescie niepojete, nie bedziesz 1.5kg bombowcem tam latal. Chwala ci, chwala.

Wyobraznie wlacz - pomaga.

Opublikowano

pocisk pistoletowy porusza się 340m/s szybciej

 

jak bym nie był pewny ze dam rade to bym nawet nie startował :P a głównym warunkiem jest brak wiatru bo budynki wytwarzają spore zawirowania na niskim przelocie

 

na filmie nie widać kabli rozciągniętych między budynkami kabli przez co zwiększa się poziom trudności :twisted:

 

na filmie porusza się z zawrotną szybkością 30-40km/h bo po odpuszczeniu gazu zamienia się w gazetę

 

brakuje filmu z lądowania korkociągiem ale to już innym razem :mrgreen:

 

każdy lata jak potrafi ja umiem tak :oops:

Opublikowano

A co sie stanie jak ci sie w locie serwo skonczy? Wiesz gdzie toto spadnie czy tez w co przywali? To tak na przyklad.

Nie masz sie czym chwalic. Zdrowia ci zycze, mam nadzieje ze na to co innego nie jest za pozno.

Opublikowano

skrzydło jest wyważone w taki sposób ze po odjęciu gazu samo ustawia sie w szybowanie a loty bez jednej lotki już przerabiałem wykręciła się śrubka która trzyma pręt węglowy lot zakończony w odległości 2m od pilota

 

serwo mechanicznie napewno się nie zepsuje 1,2mm pręt węglowy przyczepiony do 3mm depronu może mam farta do tych tanich serw do tej pory spaliłem jedno :)

 

te skrzydło potrafi latać wolniej od modelu halowego

 

moim zdaniem kwalifikowanie go między Glock-a a AK-47 jest przesadą :mrgreen:

Opublikowano

W UK zyje dwoch ludzi ktorzy mysleli jak ty - co sie moze popsuc w Futabie z najwyzszej polki - oczywiscie nic. To i po co fail-safe programowac. Ale sie popsulo. Dziewczyna i chlopak,w wieku ok 15 lat nie zyja.

Znasz prawo Murphy'ego?, jezeli nie to wygoogluj i poczytaj.

Opublikowano

Futabie z najwyzszej polki - oczywiscie nic. To i po co fail-safe programowac. Ale sie popsulo. Dziewczyna i chlopak,w wieku ok 15 lat nie zyja.

Znasz prawo Murphy'ego?, jezeli nie to wygoogluj i poczytaj.

radyjko to raczej z dolnego segmentu mam odbiorniki właściwie też ale jak narazie działa bez problemu a failsafe jest obowiązkowy odkąd kupiłem pierwszy samochodzik spalinowy

 

latam w tym miejscu 1-2h dziennie i mniej wiecej opanowałem już gdzie z której strony mnie zawieje :)

 

napewno jest to dobry trening na celność lądowania :jupi:

 

a tu kolega też lata niestety tylko krótki film

http-~~-//www.youtube.com/watch?v=vI64arir1-0

Opublikowano

Tak jest. Tobie nic nigdy stac sie zlego nie moze. Ty nigdy zadnego bledu nie popelnisz, twoj model nawet muchy nie uszkodzi. Powodzenia w optymizmie.

Opublikowano

patrząc pesymistycznie po pierdnięciu w stołek może pęknąć i tez można sobie kuku zrobić upadając zahaczę o drabinę która spadnie ma kolegę

 

na lotnisku też są wypadki zakłócenia wszędzie może się coś wydarzyć w ostatni weekend na lotnisku modelarskim znajomy uderzył w auto na szczęście nie w moje :ble:

Opublikowano

Racja - ale - czlowiek rozsadny stara sie ryzyko zminimalizowac - tzn - wybiera mocniejszy stolek do p.......... albo idzie latac na lotnisko. Rozsadny czlowiek nigdy nie bedzie sie chwalil tym ze tego nie zrobil.

Z mojej strony dyskusja jest skionczona.

Opublikowano
cyrax_ojz, z całym szacunkiem dla Ciebie ale Leszek_K ma racje... przezornym trzeba być zawsze, nie ważne jaki sprzęt i doświadczenie byś miał... tak się mówi, że to tylko niecałe 200g, ale siniaka nabić może a nieprzyjemności będziesz miał później tylko i wyłącznie Ty... nigdy nie wiesz na kogo trafisz... jeden machnie ręką a drugi będzie Cię po sądach ciągał... A jak gryzą Cię komary to lataj wtedy, kiedy ich nie ma (przeważnie w godzinach od 8 rano do jakiejś 18-19 wieczorem, więc masz na to cały Boży dzień).
Opublikowano

Witaj

 

cyrax_ojz

 

 

 

To i ja dodam coś od siebie, nie to żebyś się złościł bo nagle wszyscy się czepiają.

 

 

 

U mnie było to tak. Latałem sobie zawsze za domem na wielkim boisku na którym się uczyłem i zawsze mówiłem aaa co się może stać mam tyleee miejsca.No i peszek chciał, że się stało padło mi serwo i model runął jak szalony spadając na pobliski chodnik. Miałem więcej szczęścia jak rozumu model spadł od pewnej pani około 2metrów.

 

 

 

Od tamtej pory już wiem , że jest Lotnisko na które zaprosił mnie Janek i tam mogę latać spokojnie. I Tobie też radzę abyś darował sobie takie loty. Bo tak Ty jak i ja jakiś czas temu mogłem mieć bardzo dużo kłopotów. A nie chce myśleć gdyby tam było dziecko w wózku ? , małe dziecko 10-12lat.

 

Pewnie zamiast dziś budować Pipera siedział bym w pierdlu...

 

 

 

Mirek

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.