Skocz do zawartości

PZL P-11C


Grifon

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Straciłem ochote do pracy nad modelem,

zmuszając się jednak zrobiłem to:

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Skrzydło ma nadany obrys i jest wstępnie oczyszczone,

zdjecie mi gdzieś umkło a nie chce mi sie o tej porze robić nowego, dobranoc :|

  • Odpowiedzi 119
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Opublikowano

Wiesz, jeżeli jest to makieta pięknego samolotu to zawsze będzie ładna, a tylko co najwyżej kiepsko wykonana, hehe

P-11 zawsze mi się podobał, więc i model będzie ładny.

Opublikowano

chyba że natchnienie wróci. :?

Dam Ci radę jeśli można :wink:

 

Zbuduj model do którego masz sentyment, który Ci się wyjątkowo podoba, taki do którego jesteś z jakichś powodów przywiązany. Wtedy gwarantuję Ci, że jeśli będziesz budował samolot swoich marzeń to zajawki do pracy Ci nie zabraknie. Wręcz przeciwnie, będzie Ci się robota palić pod palcami :)

Opublikowano

Zgadzam się z Tobą w 100% ale ile razy można budować spitfajera :mrgreen: .

Na P 11 byłem napalony od dawna, ale czułem że to nie to,

poza tym ostatnio mi się nic nie chce, jestem obecnie na emigracji

i zaczynam odczuwać lekkie znużenie. Zresztą myślałem,

że jak będę prowadzić dziennik budowy to będę mnie napędzać kibice,

a tu jest was tylko kilku, oczywiście dziękuje wam za zainteresowanie. :wink:

Opublikowano

To, że kibice nie piszą może oznaczać tylko że nie mają nic do dodania bo robota jest bez zarzutów :wink:

 

No chyba, że chodzi o pochwały to ok. Możesz na mnie liczyć :mrgreen:

Opublikowano

Grifon

Głowa do góry. Temat odwiedzam 2 razy dziennie.

Obaj mamy 6 w wieku. Ja z przodu Ty z tyłu.

Buduj dalej to może zmotywujesz mnie do rozrysowania

i rozpoczęcia budowy samolotu mojego dzieciństwa.

"Kukuruźnik" czeka na motywację.

Kukuruźnik - jak przypomniał mi MareX to PO-2 lub CSS13.

Opublikowano

Straciłem ochote do pracy nad modelem,

zmuszając się jednak zrobiłem

To bardzo niedobry objaw, odstaw na tydzień lub dwa a nawet na miesiąc model na szafę i sam zobaczysz że do niego zatęsknisz .... wtedy robota "pali się w rękach"

Ja tez tak mam i jak mnie nuży struganie balsy, robię sobie kolejnego kombata z epp :-) tak dla relaksu. W trakcie budowy konstrukcyjnego Albatrosa zrobiłem trzy. Potem chetnie wracam do projektu i cała rodzina jest biała od pyłu po szlifowaniu balsy, :lol2:

 

Wiele osób obserwuje temat i trzyma kciuki za powodzenie Twojego projektu - dasz radę ale musisz czuć w tym frajdę.

Powodzenia.

 

ms

Opublikowano

No co to ma być za opierd.... się. Jak tak można... nie no karlem, powiedz coś koledze niech mu w pięty pójdzie bo ręce opadają.. :wink: :wink: :wink: :lol:

Opublikowano

Macie racje za dużo się użalam, dzięki za postawianie do pionu.

Wczoraj po waszych wypowiedziach przykleiłem półwregi do podstawy skrzydła

i zdecydowałem się jak to zamontować w bezpieczny!!!!! a nieskomplikowany sposób.

Uwielbiam, latać nisko nad ziemią (metr, pół metra) z minimalnym prędkością

a wtedy o przepadniecie nie problem. Zdjęcie poniżej pokazuje klejenie półwreg

i moje okno na świat. Nie powinienem narzekać, bo jak wyjdę z domu

to zaraz mam widok na jezioro Genewskie i Alpy :?

A teraz okaże troskę Krzychowi, weź się do roboty i skończ

RWD ile mam czekać na loty :rotfl:

 

Dołączona grafika

Opublikowano

he nawet nie wiesz ( a może wiesz?) jak bardzo chciałbym poświęcić mu więcej czasu.

No i muszę się nim nacieszyć zanim zacznę ulatniać :rotfl:

Opublikowano

Widze, że masz takie same obawy do latania co ja.

Kadłub pusty 70 g

Skrzydło 85

Osłona 22 wersja cieżka

Wyposażenie 390

620 g. to co widać, pytanie to dużo czy mało? Nigdy w ważenie się nie bawiłem a teraz trafiła mi się w rece waga.

 

Dołączona grafika

Opublikowano

Przypadkiem znalazłem zdjecia moich modeli. Marzy mi się aby ten P 11 był tak twardy jak wicherek. :mrgreen:

Tak na marginesie świetny model o ile się wzmocni balsą boki.

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

Oniegdaj to moja eskadra była.

Opublikowano

Czy dużo czy mało to się nie odważę powiedzieć bo nie wiem ale raczej na pewno jest ok. :P

Tylko to podane wyposażenie nie obejmuje chyba silnika?

Jak to się ma do powierzchni nośnej, jakie wychodzi obciążenie?

Tam są lotki bo tak jakoś nie widać (foto)? :wink:

Można jakąś sesje zdjęciową jak jest poskładany "do kupy" (nie chodzi mi o taką kupkę jaka leży na wadze :D )

 

To tak koniec litanii.

 

Mój będzie o wiele cięższy ale jest większy i skrzydła ma więcej no i inaczej budowany...

 

PS ostatnie zdjęcie ... hmm stylowo :lol:

 

EDIT: 2x silnika :oops:

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Jednak udało mi się zrobić tak jak chciałem,

skrzydło jest powiązane z kadłubem tylko na gumach

w razie kraksy powinno się przesunąć względem kadłuba

o ile gumy nie będą za mocne. Centropłat miał być ściągnięty gumami

od dołu tak aby ich nie było widać, fajnie by to wyglądało ale dałem sobie spokój,

tak będzie wygodniej montować skrzydło. Drugą parę zastrzałów zamontuje jutro.

 

UWAGA

Do tych którzy będą budować jedenastkę jeden stół montażowy

(jedna połówka) do zbudowania skrzydła nie wystarczy,

trzeba jeden ale na całe skrzydło, tak będzie szybciej i prościej,

teraz to wiem. :roll:

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.