Skocz do zawartości

Optic 6 35Mhz - problem z zasięgiem


krzychu-rc

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Mam problem z zasięgiem mojego optica (odbiornik HFD-08RO FM).

Niedawno latałem wicherkiem i jak to się szczęśliwcom zdarza upolowałem kreta. Po tym incydencie radio straciło zasięg. Zostały wymienione kwarce ale to nic nie dało. okazało się że antena odbiornika miała trefny lut. Po poprawce wszystko było ok do wczoraj kiedy to miał miejsce ok 5-ty lot po naprawie. Robiłem sobie rundkę dość sporą i uznałem że na granicy "widzialności" modelu latał nie będę. Podleciałem bliżej skręt potem nie odleciałem nawet 1/3 poprzedniego dystansu a modelem szarpneło do góry i w prawo +pełen gaz ale zaraz się skończylo (dodam że w tym momencie na tzw "wysokości" modelu przejeżdżał samochód i wydawało mi się że ma CB ale nie dostrzegłem w porę i pomyślałem że mógł go zakłócić choć nie wiem czy to możliwe z technicznego punktu widzenia) Postanowiłem wylądować i sprawdzić zasięg. Pierwsze podejście mi nie wyszło więc nawrotka i drugie. przy nawrocie znów szarpnięcie wszystkimi serwami tylko 2 "cykle" wszystko już nisko nad ziemią ale zaraz ustalo i bezpiecznie wylądowałem. W instrukcji pisze że na złożonej antenie powinno być ok 30 kroków przy sprawnej aparaturze miałem 36-40 kroków teraz ledwie 10.

Dodam że od ostatniej naprawy wszystkie starty z ręki i udane lądowania na trawie ale też bez rewelacji więc odbiornik na specjalne uderzenia narażony nie był. Akku w normie.

 

Starałem się przedstawić sytuację najjaśniej jak umiem i szczegółowo. Jak myślicie co może być przyczyną ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bym sprawdzał po kolei :

 

Pożyczył od kogoś/Kupił nowy odbiornik sprawdzić ile kroków będzie

Spróbował na terenie gdzie nie ma samochodów lini energetycznych, przekaźników , Trafo elektrycznych itp.

 

a nadajnik ? (jest wymienny? czy nie? ) ja obstawiałbym odbiornik jeżeli on będzie ok to trzeba czepiać się nadajnika w apce lub anteny. a sprawdź czy kondensatora nie wywaliło?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeprowadziłem dziś test zasięgu na pożyczonym odbiorniku i kwarcach z tą różnicą że odbiornik był z tych mniejszych mini czy jak to tam zwą no i pojedyncza przemiana w roli nadajnika oczywiście mój optic. Zasięg: cacy działa więc to nie nadajnik nawala.

 

Drugi test to całe moje wyposażenie zamontowane w samolocie silnik zgaszony. Wynik działa rewelka... no ale z czego się cieszyć jak nie działało i nagle "się" naprawiło?

 

Trzeci test czyli profesjonalnie cały mój sprzęt i pracującym motorkiem ( spalinka ) Wynik: nie zdążyłem zrobić 5 kroków i zaczęło telepać sterami i przepustnicą.

 

Jutro poszukam felernych lutów na płytce odbiornika tylko się zastanawiam nawet jeśli znajde to co z tym zrobie takie małe usrojswa nie to co lut od anteny...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeci test czyli profesjonalnie cały mój sprzęt i pracującym motorkiem ( spalinka ) Wynik: nie zdążyłem zrobić 5 kroków i zaczęło telepać sterami i przepustnicą.

Zrozumiałem, że zakłócenia pojawiają się po włączeniu silnika?

Jeśli tak, zacznij sprawdzanie od kwarcu w odbiorniku. to najbardziej narażony na drgania element.

Może być słaby kontakt w gnieździe, albo uszkodzony sam kwarc.

Spróbuj na początku bardziej umocować kwarc (zakleić taśmą albo przyblokować go wkładając coś między obudowę odbiornika i kwarc), a także zastosować amortyzację całego odbiornika (np owinąć go gąbką).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak wszystko ujawnia się przy pracującym silniku. Kwarce dopiero co wymieniałem i od tej pory nie miałem żadnej kraksy co nie wyklucza jednak uszkodzenia wspomnianego elementu a już mi się skończyły zapasowe szkurde... Między kwarcem a obudowa caly czas jest taki pierścien gumowy stabilizujący kwarc. Odbiornik nie był zabezpieczony gąbką ktora była w zestawie (choć jest fajna gruba i z rzepem ) bo się nie mieścił w kadłubie ALE zawsze owinięty był kilkoma warstwami ciękiej gąbko podobnej substancji w którą pakują nieraz sprzęt elektroniczny więc był zabezpieczony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem dokładnie luty i nic nie znalazłem. Po raz kolejny sprawdziłem włącznik też nic waliłem w odbiornik żeby zasymulować drgania ("waliłem" metaforycznie wszystko w granicach rozsądku) też nic delikatnie ruszałem kwarcem też nic siedzi pewnie nie przerywa. w końcu sprawdziłem antenę i tu moje pytanie:

 

Jak mocujecie antenę odbiornika w swoich modelach chodzi mi o przypadek ułożenia właściwie rozpięcia pomiędzy centralną częścią skrzydła/kabiną a statecznikiem pionowym?

 

Ja do mocowania używałem zawsze czegoś elastycznego jak gumkonitka itp jako bezpiecznik.

 

po delikatnym naciągnięciu w rękach anteny i potrząśnięciu drżenie serw drugi raz wszystkie wychyliły się na max stanęły i wróciły do neutrum. Trzeba by wymienić antenę odbiornika tylko... wiadomo taka sama długość to wiem ale przewód to też raczej nie byle jaki???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiadomo taka sama długość to wiem ale przewód to też raczej nie byle jaki?

Przewód prawie że byle jaki :)

Tzn. linka miedziana w miękkiej izolacji, przekrój zbliżony. No po prostu coś na wzór i podobieństwo oryginalnej anteny.

To nie 2.4, gdzie się czasem używa ekranowanych przewodów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Już jestem!!!!

Wymieniłem antenę i w trakcie testów spotkało mnie wielkie zaskoczenie ponieważ problem nie tylko nie ustąpił ale i nie było żadnej powtarzalności zakłoceń tzn totalna loteria raz 36 kroków i ok a raz 10 i :ass: i to nizależnie od obrotów silnika bądź nawet na tych samych obrotach co chwile inne wyniki.

 

Zdesperowany zmieniłem jeszcze kwarce (nowych nie miałem więc założyłem te z przed wspomnianej na początku kraksy testy bez zarzutu zrobiłem 3 loty i wszystko gra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj zrobiłem kolejne 2 loty (dopiero bo co dzień pod wieczór pada albo wieje albo grzmi albo wszystko na raz) i wszystko działa cacy a loty udane ładne lądowania itd itp. Tylko ja sie pytam po jaką cho...e Bóg stworzył komary no normalnie ledwie uszedłem z życiem żałowałem że nie mam jakiego odrdzewiacza w sprayu i zapalniczki bo bym taką furie zrobił że.... :twisted:

 

Sprawa wydaje się być zamknięta więc teraz: kto chce punkta???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.