H. Litwinowicz Opublikowano 3 Sierpnia 2010 Opublikowano 3 Sierpnia 2010 Witam Starłem się dzisiaj z cudem bratniej techniki któremu na imię CSTKAM 2,5. Silnik ma już swoje lata i pewien przebieg. Jaki ?? Trudno stwierdzić. Kupiłem go (używanego) na alledrogo i wykonałem na nim kilka lotów. Ostatnie 5 lat przeleżał zakonserwowany w pudełku. Pomimo długiego przestoju w pracy silnik odpalił niemal od razu..., ale w tym miejscu zaczęły się schody. Silnik nie chce utrzymać obrotów przy określonym ustawieniu iglicy. Dość mocno szarpie i ma skoki prędkości obrotów. Na wyższych obrotach zdarzają mu się częste spadki, natomiast na niskich ma momentalne przyspieszenia. Czasami gaśnie. Co może być przyczyną ?? Jak z tym walczyć ?? A może to już koniec jego żywota ?? Silnik jest zasilany ze zbiornika ciśnieniowego, więc ilość paliwa przy określonym ustawieniu iglicy musi być jednakowa. Próbowałem zarówno paliwa 80/20, jak również Tornado 10% nitro. Świeca A3 A tak mój problem wygląda:
Konrad Opublikowano 3 Sierpnia 2010 Opublikowano 3 Sierpnia 2010 Świeca i paliwo ok,ja bym obstawiał nieszczelność na połączeniu głowica/cylinder lub nieszczelną pokrywe skrzyni korbowej,ewentualnie przytkany rozpylacz w gaźniku bo wygląda na to,że silnikowi brakuje paliwa.
bynek Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Przy zasilaniu ciśnieniowym , gażnik obwodowy i zwykły rozpylacz to nieporozumienie,nigdy nie wyregulujesz prawidłowo.Należy dotoczyć nową dyszę gaznika oraz nowy rozpylacz. Średnica wewnątrz rozpylacza musi mieć średnicę około 0,5-0,6 mm a iglicę należy zrobić z igły do szycia /mały kąt stożka/. Dopiero tak wykonany rozpylacz umozliwi poprawna regulację silnika.
H. Litwinowicz Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Autor Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Dobrałem się do niego i wymieniłem uszczelkę pokrywy (była mocno sfatygowana). Dodatkowo zajrzałem pod głowicę i okazało się, że siedzi tam aż 6 podkładek 0,1. Nie za dużo ich tam trochę (3 wywaliłem)?. Od czego to zależy jaki podkład powinien być, bo chyba 0,6 to sporo ?? Jeżeli uszczelnienie nie pomoże, to wówczas pomyśle o rozpylaczu.
Robert Holeczek Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Ilość podkładek zależy głównie od zachowania silnika. Jeżeli silnik zachowuje się poprawnie przy tych 6 podkładkach, to jest to odpowiednia ilość. Te podkładki to po prostu kolejny element regulacyjny silnika
bubu2 Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Opublikowano 4 Sierpnia 2010 O ile dobrze pamietam, to ten silnik nie nadaje się do Twoich zastosowań. Jest to silnik do wyczynowych modeli szybkich.
bynek Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Opublikowano 4 Sierpnia 2010 O ile dobrze pamietam, to ten silnik nie nadaje się do Twoich zastosowań. Jest to silnik do wyczynowych modeli szybkich. To żle pamiętasz!
Gość Anonymous Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Opublikowano 5 Sierpnia 2010 bynek, ma rację jest to typowy silniczek (jednakże już trochę leciwy-obecnie wymagany jest tłumik (tłumiki)) stosowany w kategorii F2D.
H. Litwinowicz Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Autor Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Sprawa ostatecznie rozstrzygnięta - silnik przy normalnym zasilaniu paliwem chodzi jak marzenie, natomiast przy zbiorniku ciśnieniowym robi co chce. Bez nowego rozpylacza się nie obejdzie. bynek za trafną sugestię otrzymuje "pomógł". Dziękuję i Pozdrawiam
bynek Opublikowano 8 Sierpnia 2010 Opublikowano 8 Sierpnia 2010 http://pfmrc.eu/album_thumbnail.php?pic_id=5097 Rozpylacz do zbiorników cisnieniowych F2D, iglica zrobiona z igły do szycia.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.