Palacz1996 Opublikowano 7 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2010 Witam. Założyłem ten temat ponieważ nie znalazłem podobnego. Przejde od razu do rzeczy. Jestem w trakcie robienia TOTO według planów motylastego. Gdy zrobiłem skrzydło i przyłożyłem je do kadłuba od razy wydało mi sie dziwnie wielkie, za wielkie jak na kadłub. Foto Wygląda na to ze jak sklejałem wydruki to któryś z wydruków był wiekszy. A jak wyciąłem wręgi według planów to były za duże jak na kadłub.Aha i jeszcze jeden problem. Czy samolot poleci z takim pęknięciem nan skrzydle?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KrzysiekB. Opublikowano 7 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2010 a przyciąłeś te skrzydło po długości? Po zagięciu chyba trochę go zostaje na krawędzi spływu. Co do pęknięcia, to nie jestem pewien, ale pewnie jak będzie jeszcze z tą taśmą, to powinno być ok;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin K. Opublikowano 7 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2010 A zeby depron nie pękał nakleją sie taśmę w miejscu załamania powodzenia! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Palacz1996 Opublikowano 7 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Września 2010 przecież chyba widać ze taśma jest przyklejona. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stasw328 Opublikowano 7 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2010 Zmierz rozpiętość skrzydeł, powinno być ok. 1m Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Palacz1996 Opublikowano 8 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Września 2010 Zmierz rozpiętość skrzydeł, powinno być ok. 1m Rozpiętość wynosi niecałe 105cm.Ale i tak najbardziej boje się o to pękniecie ;/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
camel448 Opublikowano 9 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2010 Też buduje Toto i jak na moje oko masz dobre proporcje skrzydeł do kadłuba. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
staszek-h Opublikowano 12 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2010 ja także buduje TOTO-O i jak się zastosujesz do rad kolegi Motylastego to nie będzie żadnych problemów tu masz linka do modelu wykonanego przez Motylastego http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=10250&postdays=0&postorder=asc&start=0 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meloow Opublikowano 12 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2010 a budujesz go z planów czy CRD to dziwne, bo gdybyś budował z planów to taka sytuacja nie maiała by prawa Gdy zrobiłem skrzydło i przyłożyłem je do kadłuba od razy wydało mi sie dziwnie wielkie, za wielkie jak na kadłub Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin K. Opublikowano 12 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2010 Też miałem takie wrażenie. Ale powiedziałem sobie ze w końcu szpec od konstrukcji depronowych go zrobił i lata no wiec nie będę ingerował w konstrukcje. I tak jak model już był skończony nabrał proporcjonalnego wyglądu. Dziś ma prawie skończone pływaku (foto w temacie AWOTa w średniej wielkości elektryki) I zostało mi troszkę powiększyć SW i SK żeby lepiej trzymał zawis:D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Palacz1996 Opublikowano 14 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Września 2010 a budujesz go z planów czy CRD to dziwne, bo gdybyś budował z planów to taka sytuacja nie maiała by prawa Buduję go z planów, a zresztą to jest mój pierwszy model więc może mi sie zdawać że skrzydło jest za wielkie ;p Ale dalej nikt nic nie powiedział o tym pęknięciu ;/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 14 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2010 Krzysiek pisał już. A ja mogę potwierdzić jego zdanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdamS Opublikowano 22 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2010 Czytałem na tym forum że po pęknięciu krawędzi natarcia skrzydło jest praktycznie do wyżucenia :F. Ale czy to na pewno prawda to niewiadomo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karlem Opublikowano 22 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2010 ...wyżucenia... Co prawda to nie serwo - ser, ale po oczętach daje mocniej :ble: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madrian Opublikowano 22 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2010 Czytałem na tym forum że po pęknięciu krawędzi natarcia skrzydło jest praktycznie do wyżucenia :F. Ale czy to na pewno prawda to niewiadomo. Na pewno będzie generować mniejszą siłę nośną i może zaburzać ukłąd sił na skrzydle (pogorszenie stabilności). Ale w takim modelu jak TOTO-0, nie będzie to aż tak wielkim problemem, szczególnie, jeżeli model wyjdzie dość lekki. Na skrzydle z pękniętą krawędzią poleci, ale nie tak dobrze jak na całym. A ponieważ pianka typu izoflor jest tania - więc nie ma większego sensu się szczypać i lepiej zrobić nowe, poprawnie wykonane skrzydło. Na miejsce, gdzie skrzydło będzie zginane - naklej szeroką taśmę przeźroczystą, na całej długości. Zrób tępym grzbietem nożyka, rowek w miejscu gdzie skrzydło będzie najmocniej zgięte - od środka skrzydła. Piankę wyginaj powoli i doginaj równo, na całej długości. Najlepiej jeżeli będzie lekko ciepła (np. podgrzana suszarką). Zimna pianka jest sztywniejsza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Palacz1996 Opublikowano 22 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Września 2010 Chyba zrobię nowe skrzydło. Będzie to moja 3 próba i mam nadzieje że teraz mi wyjdzie dobrze ;p Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stasw328 Opublikowano 23 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2010 U mnie naklejona była pakowa i nic nie popękało Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kozuszek Opublikowano 2 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2010 widocznie źle przykleiles tasme albo jej nie docisnąłeś dlatego pekl depron dla bezpieczenstwa mozesz podgrzac depron suszarka jak jest cieply jest bardzziej elastyczny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cellon Opublikowano 2 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2010 widocznie źle przykleiles tasme albo jej nie docisnąłeś dlatego pekl depron dla bezpieczenstwa mozesz podgrzac depron suszarka jak jest cieply jest bardzziej elastyczny Albo zelaskiem ale ostrożnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Palacz1996 Opublikowano 2 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Października 2010 A z tą suszarką to mam podgrzewać depron podczas zginania czy przed zginaniem?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.