Pablo01 Opublikowano 9 Września 2010 Opublikowano 9 Września 2010 Witam wszystkich. Jestem początkujący więc proszę o wyrozumiałość. Chce zbudować latający model samolotu z silnikiem spalinowym. Jak mogę zdobyć plany lub kupić aby móc zbudować model? Od czego musze zacząć? Model najlepiej z II wojny światowej. Za pomoc z góry dziękuje.
michalman Opublikowano 9 Września 2010 Opublikowano 9 Września 2010 Spokojnie, spokojnie. Jeśli znajdziesz plany, poświęcisz trochę czasu i pieniędzy na jakiś spitfire czy coś, wydasz ok ~1000zł i do tego jeśli jesteś początkującym to powodzenia. Nacieszysz się tym modelem ~10sec. Zacznij od jakiegoś trenerka, latanie tylko z pozoru wydaje się łatwe. A po drugie nie pisz z Caps Lockiem. Planów szukaj w internecie. Na allegro możesz kupić. Pozdrawiam
Eski Opublikowano 9 Września 2010 Opublikowano 9 Września 2010 Witaj Po pierwsze to : Zacznij czytać Forum !! Pod Drugie http://pfmrc.eu/viewforum.php?f=39 I po Trzecie tutaj znajdziesz pytania na wszystkie Twoje odpowiedzi jakie chcesz zadać http://pfmrc.eu/viewforum.php?f=54 A jeśli tego nie znajdziesz przeszukaj jeszcze raz http://pfmrc.eu/viewforum.php?f=54
Pablo_433 Opublikowano 9 Września 2010 Opublikowano 9 Września 2010 w sklepie MODELE MAX kupisz plany całkiem dobre i cos do swoich potrzeb dopasujesz
Konrad_P Opublikowano 9 Września 2010 Opublikowano 9 Września 2010 Proponuje kupić gotowca z pianki np. Easy Star. Nauczyć sie latać a dopiero brać się za budowę. Ja 2 lata temu zaczynałem od bardzo prostego szybowca Guppy. Też myślałem, że bez problemu dam rade, zwłaszcza że w młodości popełniłem kilka modeli. I jakie było moje zdziwienie gdy skrzydła wyszły zwichrowane a kadłub przekoszony. Samoloty spalinowe są szybkie i dla niedoświadczonego pilota to lot jakieś 5s no max 10s. Piankowe elektryki są wolniejsze przez co latwiej się nauczyć.
Maciej Ritmann Opublikowano 9 Września 2010 Opublikowano 9 Września 2010 ja ci powiem tak: Ładziak napisał"rozbijesz się i szkoda modelu będzie"(ale ja go lubi ę cytować :twisted: ) tak jak radzi Konrad_p kup epp naucz się latać i dopiero się za poważne maszyny...bierz. pozdrawiam :mrgreen:
karlem Opublikowano 10 Września 2010 Opublikowano 10 Września 2010 ...a planów żadnych kupować nie trzeba, bo w sieci jest ich :shock: albo jeszcze więcej :wink:
Maciej Ritmann Opublikowano 10 Września 2010 Opublikowano 10 Września 2010 święta racja, nawet nie daleko :roll: -> PLANY.......
Pablo01 Opublikowano 10 Września 2010 Autor Opublikowano 10 Września 2010 Dzięki za odpowiedz i wyrozumiałość. Może macie racje z tym lataniem. Mój znajomy obiecał trochę mnie poduczyć. A z budową samolotu to nie tylko do latania jest mi potrzebny. Mam sporo czasu na taką zabawę no i jaka satysfakcja będzie że sam od podstaw go zbuduje.
madrian Opublikowano 10 Września 2010 Opublikowano 10 Września 2010 Dzięki za odpowiedz i wyrozumiałość. Może macie racje z tym lataniem. Mój znajomy obiecał trochę mnie poduczyć. A z budową samolotu to nie tylko do latania jest mi potrzebny. Mam sporo czasu na taką zabawę no i jaka satysfakcja będzie że sam od podstaw go zbuduje. Nie musisz wytłuszczać. W netykiecie nie jest to grzeczne zachowanie. Owszem - satysfakcja jest, ale żal z szybkiego rozbicia modelu może być znacznie większy. Dlatego najpierw polecamy lekkie i wolne trenerki. Tylko na filmach i z daleka wygląda to prosto. W rzeczywistości jest bardzo trudne, szczególnie jak dojdzie stres początkującego. Rozumiemy cię, bo każdy początkujący chce na pierwszy model mieć myśliwca z IIWŚ, albo odrzutowca, najlepiej ze znanego filmu. A ci co twierdzą, że nie chcą - po prostu są na tyle cwani, żeby się nie przyznawać do tego. To po prostu zauroczenie. Drabina modelarska jest niestety stroma i ma wiele szczebli. I trzeba pomalutku je zdobywać. Zacznij od prostych modeli trenerków - wiele ich jest na forum polecanych - z ogólnodostępnych i tanich materiałów. Wówczas nawet rozbicie modelu nie jest kłopotliwe, bo łatwo zrobić drugi model i przełożyć wyposażenie. Zapewniam cię, że na początku nawet odlecenie na 200m "od nogi" dostarczy ci mnóstwo adrenaliny. Później zbudujesz sobie bardziej ambitny model, jak nauczysz się latać. Nim trochę polatasz, poćwiczysz i znów przesiądziesz się na inny model o innej charakterystyce. Jeżeli chcesz jednak KONIECZNIE samolot z IIWŚ, to poszukaj sobie planów STORK-a, albo Piper Cup-a. :wink: Też są z IIWŚ i też wykorzystywane bojowo. A przy tym dobre do nauki.
Pablo01 Opublikowano 10 Września 2010 Autor Opublikowano 10 Września 2010 Ok. Dzięki za rade. Poczytam trochę o modelach do nauki i może coś wybiorę fajnego. Pozdrawiam.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.