Fournier - kraksa...

[Dj.]

Witam, tak dzis zakonczył swój żywot całkiem spory model fourniera :

http://www.youtube.com/watch?v=20k5kv40Bhk

 

P.S.Koledzy przypomnijcie mi jak sie wkleja filmy bezpośrednio w post, jakoś mi to umknęło :oops:

[leszek_c]

Nie tylko ja sie rozbiłem dzisiaj, tylko ty kolego masz dużo większe straty. Szkoda naprawdę szkoda.

[pawel66]

ładna pogoda obrodziła ....

[Malker]

P.S.Koledzy przypomnijcie mi jak sie wkleja filmy bezpośrednio w post, jakoś mi to umknęło :oops:

linklinklink

[Dj.]

Dziękuję Malker, człowiek uczy sie całe życie... leszek c,napewno szkoda modelu, ja tylko filmowałem, model ł własnoscią kolegi z tego forum...

[Marcus]

Tak jak pisał Malker, ale wystarczy 1 raz linik :devil:

 

Tylko żeby działało, link nie może być ze strony Twojego kanału, tylko "normalnie". Bo link który podałeś nie zadziała.... namieszałem.... ale mam nadzieję rozumiesz?

 

 

W tym wypadku link: http://www.youtube.com/watch?v=20k5kv40Bhk

[Malker]

:cry: Szkoda modelu.

 

A co było przyczyną??

[Dj.]

A co było przyczyną??

Problem obsługi, błąd pilota - sam sie przyznał - silnik benzynowy w napędzie modelu z mocno rozbudowaną elektroniką pokładowa (widać częsciowo na filmie), przygasł ze względu na zbyt ubogą mieszankę, utrata mocy i prędkości, waga modelu reszty dokonała aerodynamika...Własciciel pewnie niedługo sam sie wypowie - jak ochłonie. Tak naprawde to powaznie uszkodzona jest prawa połówka skrzydła i częsciowo maska silnika i kadłub w jej okolicy - naprawde niewiele jak na takiego kreta...

[Eski]

To najgorsze co jest w tym Hobby

 

Ktoś wymyślił piękne hobby , po co tylko wymyślał Kraksy

[madrian]

To najgorsze co jest w tym Hobby

 

Ktoś wymyślił piękne hobby , po co tylko wymyślał Kraksy

Żeby człowiek wiedział, gdzie jego miejsce i w pokorze stał przed żywiołami, mnąc w rękach czapkę. :wink:

 

Model nie wygląda tak źle. Naprawdę nie da się naprawić? Zima idzie to i czas będzie.

Nie takie rzeczy się, ze szwagrem klepało... :faja:

[bostyl]

To był jego trzeci lot .pierwszy- słabo wyważony ale dało się polatać i wyladować ,drugi- po dołożeniu 350 gramów ołowiu był całkiem niezły ale też przód za lekki .w powietrzu czuje sie jego klase , nawet na niewielkiiej mocy silnika /30 cm benzyna/przeloty i łagodne zakręty bez nerwówki . łot niedzielny-ostatni , zapomniałem otworzyć powietrze na maxa i pozamiatane .Dobrze mieć na polu osoby na które można liczyć .DJ dzięki za filmik i pomoc w poszukiwaniu modelu.Idzie jesień i te małe uszkodzenia odbuduje bo warto czymś takim monstrualnym polatać.

[Konrad_P]

Zdecydowanie warto odbudować. Model piękny, a w powietrzu pewnie jeszcze ładniej się prezentuje. Jak pisałi chłopaki idzie zima długie wieczory, czasu bedzie sporo.

[tikicaca]

Model sie odbuduje. Na filmie widac, za lekki przod i klasyczny korek. Jedna uwaga duzymi lata sie swietnie, ale maja swoja mase. Trzeba posiadac troche umiejetnosci zeby komus nie zrobic krzywdy. W tle widac zabudowania...

[Dj.]

Trzeba posiadac troche umiejetnosci zeby komus nie zrobic krzywdy. W tle widac zabudowania...

Owszem ale tak 90 stopni w prawo od toru lotu modelu, tam gdzie spadł do zabudowan jest... trudno nawet to ocenic, 3 - 5km? Teren do lotów jest wręcz wymarzony, czyste wykoszone pole - daleko od siedzib ludzkich. Spoko o umiejętnosci , kto jak kto ale bostyl'owi takowych napewno nie brakuje...

[MROX]

Film jest przykładem, że fizyka zawsze działa dobrze. A konkretniej prawo grawitacji. Nic tylko odbudowywać i latać dalej bo naprawdę fajny modelik.

[bostyl]

I tak zrobię a następny filmik nakręci wiadomo- Dj