Pablo_433 Opublikowano 8 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2008 olo a ta trąbka na gażniku to dużo daje i jaka to firma ten silnik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo Opublikowano 8 Września 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Września 2008 Silnik to http://www.unitedhobbies.com/UNITEDHOBBIES/store/uh_viewItem.asp?idProduct=6462&Product_Name=26cc_Gas_engine_w/_CD-Ignition_2.45PS Bez tej trąbki nie latałem to nie wiem czy pomaga,zresztą ostatnio upuściłem swój obrotomierz i nie mam nawet czym zmierzyć obrotów.Teraz kreci śmigłem17x8. Ma dziwnie rozwiązany mechanizm ssania i to czego jeszcze w innych silnikach nie widziałem ten element zakreskowany na czerwono ,jest z duralu. Tłok na jednym pierścieniu,karter silnika zrobiony techniką CNC. W fabryce był odpalany co było widać i czuć Taki sobie motorek za małe pieniądze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tikicaca Opublikowano 8 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2008 FTL26, a "trabka" przy tym ustawieniu silnika ( a raczej gaznika) zapewnia ze paliwo nie jest wysysane przez oplywajace gaznik powietrze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pablo_433 Opublikowano 8 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2008 hm ???????? ja takiej trąbki nie mam i po założeniu maski silnika gdzie wlot gażnika jest równo z maską to właśnie może wyciągać i zawirowywać paliwo??????!!!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo Opublikowano 13 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 Jedne z pierwszych lotów na nowym silniku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mirek Opublikowano 13 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 Olo ładny model i super silnik. Widzę że daje ci dużo zadowolenia,tak po cichu myślę że mój model też się tak będzie prezentował w locie, a narazie podziwiam twoje loty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo Opublikowano 13 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 Olo ładny model i super silnik. Widzę że daje ci dużo zadowolenia,tak po cichu myślę że mój model też się tak będzie prezentował w locie, a narazie podziwiam twoje loty. Mirek podziwiaj prawdziwych pilotów a nie niedzielnego latacza Daje mi dużo radochy i lubię nim latać i sporo nim już nalatałem. Pewnie niedługo zrobię mu średni remont i go trochę odświeżę. Silnik jeszcze na dotarciu nie miał jeszcze dużych obr.dobrze ustawionych a najbardziej to zadowolony jestem z tego że kupiłem go jak $ był w okolicach 2zł. Zgrywam teraz sporo filmów z kamery i niedługo wrzucę coś z tym poprzednim mniejszym silnikiem. Wymyśliłeś w jakich kolorach będzie Twój model? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mirek Opublikowano 13 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 Zdradzę ci " tajemnicę", że ja też jestem niedzielny latacz ale nie oto chodzi.Podoba mi się realistyka lotu dużych modeli i to najbardziej przemawiało za zbudowaniem czegoś większego.A co do kolorów mojego to myślimy nad tym z moim młodszym synem Krystianem.Coś wymyślimy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bobo Opublikowano 14 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2008 Hallo.Ten silnik to STIHL 080,ok 22cc.Kosa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo Opublikowano 14 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2008 Bobo mówisz o moim silniku? Bo już się cieszę że mam taki firmowy motorek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mirek Opublikowano 2 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2008 Witam cię Olo. Czekam na twoje filmiki,miałeś coś wrzucic a jeśli chodzi o mój silnik to jest to modelarski silniczek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo Opublikowano 2 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2008 Trochę zapomniałem :oops: ale doślę,są zgrane trzeba tylko to wysłać na Vimeo. Ostatnio częściej wącham klej niż siedzę przed kompem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rob Mc Fly Opublikowano 2 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2008 Ostatnio częściej wącham klej niż siedzę przed kompem I jedno i drugie uzależnia :wink: :devil: . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo Opublikowano 7 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2008 Pogoda paskudna i dzień krótki,czyli można siedzieć albo na kompie albo dłubać przy modelach. Jesień,zima to mój czas na klejenie bo od wiosny już tylko latać i latać,ewentualnie małe naprawy. Jak za dużo będę siedział przy kompie to potem i latać będę na kompie symulatorem ps. Film trochę długaśny bo na początku długa próba silnik i sam start. http://pl.youtube.com/watch?v=jqCGESrzJuU Chyba coś kombinowałem w tym czasie z różnymi śmigłami bo widzę że nie miałem założonego kołpaka. ps. Miałem pokazać kilka fotek podwozia. Chyba w ostatnich wszystkich modelach starałem się przykręcić podwozie używając najmniejszej liczby śrub. Zdaje to egzamin bo podwozie nie odpada i mniej rzeczy do odkręcenia w czasie lotu. Druty o średnicy 5 i 4mm,przy kole owinięte cienkim drutem stalowym i lutowane Tutaj opaski na drutach są dodatkowo lutowane i też na 4 śrubach,gdybym dociskał druty podwozia tak jak na zdjęciu niżej, musiał bym użyć 8. W tych pseudo amortyzatorach wykorzystałem coś na wzór takich pomysłów. W moim rozwiązaniu element ściskany to sprężyna z drutu o średnicy około1,5 mm i odciągi z drutu.Nie chciałem obierać owiewki żeby to pokazać,ale zrobiłem to na wzór tego na fotkach niżej Sprężyna schowana w owiewce z laminatu,najpierw z kawałka drewna zrobiłem wzorzec o kroplowym przekroju. Na tym wzorcu owinąłem 2 warstwy tkaniny szklanej włożone miedzy folię .Po wyschnięciu skleiłem spływ owiewki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Callab Opublikowano 7 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2008 Świetny ten modelik Darku. Muszę przyznać, że dużo bardziej mi się podobają takie samolociki niż jakieś tam Katany z jakiejś tam, za przeproszeniem, " stajni" (takie określenie zostało użyte na Forum) ;-) Czy skrzydła Twojego modelu mają wznios? Masz może jakieś zdjęcia szkieletu przed pokryciem folią? Chętnie bym zobaczył. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo Opublikowano 7 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2008 Wznios mam chociaż nie jest duży,ile to musiałbym zmierzyć.Z budowy nie mam praktycznie żadnych fotek,wtedy nie wiedziałem że będę mógł to pokazać i do tego ktoś to będzie chciał obejrzeć Model powstał tylko po to żeby sprawdzić jak powietrzu poradzi sobie silnik benzynowy przerobiony ze sprzętu piłująco -koszacego To najprostsza kratownica,podłużnice to listwy lipowe,boki kadłuba z przodu to 2 sklejki na sklejone na krzyż{sklejka to zwykła cytrusówka }.Pod statecznikiem poziomym,między podłużnicami też sklejka. Kadłub sklejony na trzech wręgach o tej samej szerokości.Wręga silnikowa to 2 warstwy sklejki modelarskiej o gr.3mm,dwie pozostałe wręgi to taka kanapka sklejka balsowo-lipowa,herex 12 mm gr. i znów sklejka b/l. Kadłub i stateczniki oklejone Koveralem,skrzydło Oracoverem. Mogę o nim powiedzieć że to tester silników.Latał na 2 benzynowych przeróbkach,silniku żarowym i teraz na 26 cmm FTL. A modeli typu Katna,katano podobne lub inne tego typu nie robię,bo nie ma nic gorszego niż model który ma większe możliwości niż jego pilot Na niektóre figury jestem stary a zawisy pozostawiam śmigłowcom. Na niedzielne latanie jak znalazł i nie znajdziesz drugiego takiego samego a to też fajna sprawa. Ciągnie mnie raczej tylko w duże modele,chociaż założyłem granice na 50 ccm silnika benzynowego a taki SP-OLO to dobry trenażer przed czymś trochę większym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darek.3333 Opublikowano 10 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2008 Ale coś większego z 50ccm.. to chyba razem z większym samochodem...takim powyżej 2000ccm Pozdrawiam - Darek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo Opublikowano 10 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2008 Albo model w kilku częściach Na 50 ccm to jeszcze nie są krytyczne rozmiary ,zmieści się i do starego samochodu.Gorzej z operatorem kamery Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darek.3333 Opublikowano 11 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2008 Witam Tak swoją drogą bardzo mi się podoba taki modelik. Też jestem za takim lataniem a nie zawisami modeli samolotów na śmigle... dość nie realnych dla normalnych samolotów. O ile dobrze zrozumiałem jako "zielony" to po wytestowaniu różnych silników "no name" w końcu model dostał jednak silnik lotniczy. Czy ta kraksa w międzyczasie nie była czasami efektem przerwy w pracy takiego silnika? A no i ten zakup (gdy $ był po 2 zł) 135$ to chyba za sam silnik bez zapłonu? A swoją drogą jak latałem swoim elektrykiem i usłyszałem za plecami, że ktoś odpala piłę łańcuchową to zastanawiałem się kto będzie wycinał resztkę drzew na skraju lotniska. A tu piła łańcuchowa przeleciała obok mnie i staneła w zawisie na kilkunastu metrach. :lol2: Dość dziwnie brzmi taki dźwięk silnika w zestawieniu z latającym modelem. Darek PS - Może kiedyś nabędę takich umiejętności aby zacząć budować podobny model... Czy mały benzyniak (prawie 2m rozpiętości) to taki żart czy rzeczywiście w benzyniakach jest to mały rozmiar? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo Opublikowano 11 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2008 Ten ostatni silnik kupiłem kompletny i z zapłonem.To nie jest silnik do to modelu. Przyczyny kraksy nie wyjaśnione do tej pory ale to nie wina silnika,pracował do końca.Z silników w tym modelu to żarowy zgasł mi dwukrotnie bez ostrzeżenia ale miałem wysokość i jakoś dało się radę wylądować.Lądowanie z wyłączonym silnikiem to nie jest nic poważnego,sprawdziłem to jak już trochę nim polatałem. Te moje silniki przeróbki są raczej z podkaszarek bo chyba nie ma pił z takimi małymi silnikami. Miałem silnik a nie byłem przekonany że da radę pociągnąć model w powietrzu. To nie jest mój jedyny model sinikiem benzynowym ale ten mi najbardziej pasował na testera Z tym rozmiarem to nie żart model nie jest duży a czy to mało czy dużo wśród modeli z silnikami benzynowymi? Nie dzielę,nie szufladkuję modeli a latanie nim do dla mnie przyjemność i frajda. Zbudowanie czegoś takiego to też żaden problem. Model jest spory,żadnych drogich serw,wystarczą mu std,ma tani w eksploatacji silnik,paliwo dostępne w CPN. Oby do wiosny,tankuję i w górę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.