safari28 Opublikowano 16 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2010 Witam wszystkich forumowiczów. Błagam pomóżcie!!!! Mój problem dotyczy super aira ze stajni black horse. Otóż trzymałem modelik na segmencie tuż pod sufitem. Mój czworonożny pupilek wyszedł po firance na segment, strącając samolocik bez płata na podłogę! Kadłub przełamał się w połowie. I tu pytanie do was: Czy można go jako tako naprawić? Czy to się w ogóle opłaca? Czy mogę gdzieś kupić sam kadłub? Jeśli tak to bardzo proszę powiedzcie gdzie mogę go dostać? P.S. Wojtek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DarekRG Opublikowano 16 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2010 To zbyt tani model aby można było do niego kupić części. Zamieść zdjęcia jak to wygląda i otrzymasz odpowiedź. Ale jeśli masz wszystkie kawałki to myślę że się da naprawić i model będzie jak nowy Potrzebna będzie żywica, CA, papier ścierny np. 100 i szpachla do balsy + folia i żelazko aby go później okleić. Jak na razie czekam na zdjęcia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cimek Opublikowano 16 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2010 czymałem Trzymałem panie, trzymałem! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
safari28 Opublikowano 16 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Października 2010 Ciemek no bez jajec. Szukałem po całym forum i guzik. Wracając do tematu wygląda to tak: http://safari28.flog.pl/wpis/1815691/sa3 http://safari28.flog.pl/wpis/1815675/sa2 http://safari28.flog.pl/wpis/1815655/sa1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DarekRG Opublikowano 16 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2010 panie powinno się z dużej litery pisać heheA no jak by trzymał a nie czymał to by może nie spadł Ale wiem jakie to jest irytujące bo też najwięcej krzywdy się moim modelom dzieje właśnie w domu, i muszę je chronić przed zapędami kocicy, która wszedzie musi wleźć i niucha wsadzić, ewentualnie ugryźć/odgryźć :x Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cimek Opublikowano 16 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2010 Safari! Nie ma tragedii, da się naprawić balsę, Ca, papier ścierny oraz folia i będzie jak nowy Myślalem że będzie gorzej ,ale nie ma tragedii Dasz sobie radę. Zedrzyj tą folie i poskładaj to wszystko do kupy Trzymam kciuki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DarekRG Opublikowano 16 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2010 Na sam początek usuń z wyczuciem folię z miejsc popękanych, tak aby nie poczynić większych zniszczeń. Na sucho musisz wszytko dopasować zanim zabierzesz się do sklejania i przemyśleć krok po kroku czynności po nałożeniu żywicy. Pęknięta balsę wzdłuż kadłuba możesz pokleić klejem CA. Natomiast miejsce przełamania kadłuba radził bym żywicą, z tego względu, że wypełni ubytki balsy. Dla pewności kadłub możesz wzmocnić w miejscu przełamania sosną 2x3, ewentualnie węglem 1x3 dając listwy w dolnych rogach kadłuba i przy grzbiecie, lub tkaniną, ale to już musisz sam osądzić, chyba że wstawisz zdjęcia z wewnątrz kadłuba po jego sklejeniu. Nie bój się posprawdzać, czy przypadkiem gdzieś nie ma w balsie niewidocznych pęknięć. Też trzeba to zrobić z czułością żeby samemu nie połamać tego co upadek nie połamał Później to już tylko kosmetyka i oklejenie.... A i jeszcze jedna rzecz. Posprawdzaj cały kadłub czy gdzieś coś nie pościło, bo ten klej którym klejone są zestawy jest trochę badziewiasty. Przekonałem się o tym klejąc w swoim skrzydła Do naprawy polecam żywicę 30minutową, bo będziesz miał czas na spasowanie kadłuba i zblokowanie go w ten sposób aby nie stracił symetrii o czym warto pomyśleć już przed sklejeniem. Dobra żywica do tego typu zabiegów i nie tylko to Great Planes Epoxy 30 minutowa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meteor Opublikowano 16 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2010 żywica... żywica... A dlaczego nie klej do drewna ? Proponuję Ci usunąć folię z okolic pęknięcia. Drobne elementy posklejaj na CA, zaś do połączenia całości użyj np. Rakoll'u. Do tego doklej jakieś wzmocnienia (choć niekoniecznie, bo zawsze pęknie obok klejenia) i obklej folią Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
safari28 Opublikowano 16 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Października 2010 Ok śliczne dzięki wszystkim za porady Z naprawą nie będzie najmniejszych problemików mam pod ręką wszystko co trzeba, podczas ratowania samolociku mam zamiar wprowadzić drobne modernizacje: -dodatkowo wzmocnić sosną i balsą kadłub na całej długości szczególnie spód przedniej części -modelik ma swoją wadę, ze względu na zamocowanie podwozia blisko środka ciężkości lubi "stanąć na śmigiełku" nie da się praktycznie wystartować z trawy. Mam zamiar zamotować go bliżej przodu pod zbiorniczkiem paliwa, oczywiście zamieszczę relacje z moich poczynań. Po naprawie i paru udanych lotach wystawię latadełko na sprzedaż ponieważ nie mam gdzie latać modelikami takich rozmiarów. P.S. safari28 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DarekRG Opublikowano 16 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2010 Dokładnie o tym samym problemie pisałem na forum odnośnie umiejscowienia podwozia. Tak samo robię przeróbkę w swoim po kraksie. Tylko się nie mogę doczekać podwozia z Chin... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karlem Opublikowano 17 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2010 Cimek, Koledzy z Małopolski tak mają, że "czymają", peron jest "czeci"; a naprawdę to tam są trzy błędy ortograficzne. ... zrobić z czułością żeby samemu nie połamać... - ja bym to zrobił nie z czułością, a delikatnie......coś nie pościło... - a co ma "puszczanie" do "poszczenia" :?: Pewnie masz rację, że gdyby "trzymał", a nie "czymał"... :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bubu2 Opublikowano 17 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2010 Tak naprawdę jest tam aż sześć błędów ortograficznych, a o przecinkach nie wspomnę. (i dużych literach też. I o kropkach). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karlem Opublikowano 17 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2010 ...jeśli policzyć duże litery... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pit Opublikowano 18 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2010 i tu pytanie do was czy można go jakotako naprawić wogule czy to sie opłaca lub czy mogę gdzieś kupić sam kadłub Zapytaj w NASTIKU. Oficjalnie nie ma na stronie części zamiennych ale wiem, że można to z nimi załatwić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
safari28 Opublikowano 18 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Października 2010 Pit dzięki za poradę na pewno zapytam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DarekRG Opublikowano 18 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2010 Właśnie, jak się coś dowiesz od Nastika to daj znać. Kto wie, może i ja będę kiedyś potrzebował części do SuperAir-a Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
safari28 Opublikowano 18 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Października 2010 DarekRG części można bez problemu dostać tutaj: http://www.modele.sklep.pl/ Ale nie opyla kupować, ja pytałem o kadłub 145 zeta to lekka przesada!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.