Marcin Posted July 6, 2007 Posted July 6, 2007 Mam taki problem. W moim Kabriolinie jest biała laminatowa owiewka. Chcialem ją przemalowac aerografem i farbami Pactra. Niestety pierwsze malowanie tragedia - przejechac po warstwie palcem i schodzi - jakby zero przyczepnosci. No to wziąłem papier scierny 100tkę (400tka byla za slaba wg mnie), przejechalem calosc do oporu, ewidentnie jest matowa owiewka, ale nadal to samo, w niektorych miejscach juz lepiej lapie ale generalnie dupa. Pytanie wiec co robic? Moze jakis podklad przed wlasciwa farbą?
mammuth Posted July 6, 2007 Posted July 6, 2007 edit W protescie przeciw durnemu zachowaniu Marcina133
Marcin Posted July 6, 2007 Author Posted July 6, 2007 Jutro bede sie wybieral do sklepu modelarskiego, moze mi podpowiedzą. Zastanawiałem się nad pomalowaniem spray'em ( zamiast aerografu ) ale owiewka niewielka i mi w diabli spraju zostanie
Tomek Posted July 7, 2007 Posted July 7, 2007 To dziwne bo ja malowałem Ekstrimową owiewkę i bez problemu. Ale byc może poszedł na nią PRYMOL który normalnie służy z podkład jak maluję folię. Trzyma sie tak świetnie , że osłona popękała , a farba trzyma sie tak jakby to był kolor plastiku.
Marcin Posted July 7, 2007 Author Posted July 7, 2007 Zakupilem farbkę Humbrol. Przejechaelm jeszcze raz owiewke 100tką papierem, potem rozpuszczalnikiem. Polozylem dwie warstwy i jest świetnie. Jak skoncze dzis to wieczorem wrzuce foty. Poza tym sprobowalem czy farbka trzyma się folii - wszystko wskazuje na to, ze Oracover mozna nią malować
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.