Jak czytac plany?

[Adam_Max]

Założyłem że pytanie było postawione ogólnie a nie odnosząc się tylko do planów modelarskich. Natomiast co do planów to poza wykorzystaniem norm odnoszących się do zasad rysowania również nie widzę potrzeby aby je stosować.

 

Z drugiej strony, jednak faktem jest że, ktoś dobrze znający rysunek techniczny (oczywiście początkujący modelarz) czasem może mieć większe problemy od osoby która rysunek zna tylko pobieżnie. Nie raz już przeglądałem plany które wg. mnie miały błędy konstrukcyjne, kiedy jednak oglądałem relacje autora z budowy to okazywało się że tam rozwiązanie było poprawne. Problemem była możliwość dwuznacznej interpretacji, jakiegoś rozwiązania , połączenia.

Najczęstsze błędy to pokazywanie krawędzi których nie powinno być widać na rzutach, lub zapominanie o szczegółach. Oczywiście doświadczony modelarz stosując od lat swoje zasady nie będzie miał żadnych problemów z takimi planami, ale nowicjusz może coś sknocić.

Pamiętam że kilka tygodni temu przeglądałem relację z budowy jakiegoś modelu 3D, którą zamieścił jakiś młody osobnik. Opierał się na planach znalezionych w internecie. Niestety podłużnice podzielił na trzy kawałki, przyklejając każdy pomiędzy wręgi na styk. No błąd konstrukcyjny popełniony z braku doświadczenia, ale poparty "dosłowną" interpretacją planów które nie były doszlifowane.

 

Oczywiście gro planów jest bezbłędna i na dodatek jeszcze czasem uzupełniona wyjaśnieniami, więc najlepiej opierać się na takich.

Jędrek choć jeszcze żadnego modelarza nie miałem w rękach domyślam się że Twoje rysunki będą b. dobre i mam nadzieję że się wkrótce o tym przekonam.

pozdrawiam

[f-150]

domyślam się że Twoje rysunki będą b. dobre

Nie będą, a są.

[Gość slawekmod]

Sprawa sprowadza się do tego że są osoby które chcą budować dość skomplikowane modele a nie znają zasad budowania tych prostych. Moim zdaniem powinni sobie stopniować skale trudności zaczynając od prostych modeli /planów a wraz z doświadczeniem dowiedzą się "co autor miał na myśli" w bardziej skomplikowanych konstrukcjach. Wtedy problem z czytaniem planów sam się rozwiąże.W przytoczonych planach nie ma podłużnic ani listew trójkątnych ale każdy (prawie każdy ) wie że trzeba je zastosować celem usztywnienia konstrukcji i zwiększenia powierzchni klejenia.

Ja czytam prawie każdy opis czy relację z budowy , ciekawi mnie to ze względu na rozwiązania konstrukcyjne a przez to niechcący uczę się nowych rzeczy oraz technologii montażu. Sam plan to nie wszystko, trzeba się zastanowić jak to posklejać żeby sie nie rozleciało.

Jędrek, jesteś klasą samą w sobie i kupuję Modelarza tylko wtedy kiedy mam pewność że umieściłeś w nim swoje plany i opisy.

[Adaś]

Jako nowicjusz dołączę pytanie. Też mam taki problem z odczytaniem planów spitfire'a http://www.adag.be/Sprachen/Deu/Spitfire.html mam wszystkie wręgi itp, ale nie rozumiem jak mam zrobić kadłub, wyciąć jeden z boków i go tak zgjąć żeby pasowało do okrągłych wręg?

[Callab]

trzeba je zastosować

Można i dobrze by było, ale nie trzeba - w tym przypadku.

 

Adaś, boki kadłuba mają być przyklejone do płaskich boków wręg. Na górze i na dole, wzdłuż kadłuba, mają iść tylko podłużnice, czyli elementy SBa, SBb, SBc i SBd.

[Adam_Max]

Sprawa sprowadza się do tego że są osoby które chcą budować dość skomplikowane modele a nie znają zasad budowania tych prostych. Moim zdaniem powinni sobie stopniować skale trudności zaczynając od prostych modeli /planów a wraz z doświadczeniem dowiedzą się "co autor miał na myśli" w bardziej skomplikowanych konstrukcjach. Wtedy problem z czytaniem planów sam się rozwiąże.

Sławek oczywiście masz rację "mierz zamiar według siły" a nie odwrotnie.

 

Jako nowicjusz dołączę pytanie. Też mam taki problem z odczytaniem planów spitfire'a ...

To tyle jeżeli chodzi o słuchanie rad starszych i doświadczonych kolegów.