Skocz do zawartości

To musiało boleć!


Cimek

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Z tą "kobieciną " to lekko przesadziłeś :wink: chciałbym żeby moja "kobiecina" tak wyglądała jak ta laseczka

No każdy ma inną perspektywę :wink: A jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma. ;D
Opublikowano

Na ostatnich ujęciach twarzy tej dziewczyny widać że ta maseczka działa.

Jędrna i rumiana cera odpowiednio nawilżona i odżywiona. ;D

Opublikowano

Na ostatnich ujęciach twarzy tej dziewczyny widać że ta maseczka działa.

Jędrna i rumiana cera odpowiednio nawilżona i odżywiona. ;D

Tylko szczęka chyba gorzej to zniosła.

Opublikowano

A tak na serio to miała szczęście że dostała w czoło.

Miejsce bardzo twarde. Była bardziej oszołomiona niż zbolała.

Pięć centymetrów niżej i ten arbuz pod tym kątem wbił by jej nos do mózgu.

Ech te kobiety nawet takie działo potrafią popsuć i do tyłu strzela. ;D

Jeszcze bym zrozumiał że odrzut kopie.

Opublikowano

Pięć centymetrów niżej i ten arbuz pod tym kątem wbił by jej nos do mózgu.

A ja myślę że skończyłoby się co najwyżej na złamanym nosie.

Wbicie nosa w mózg jest takie łatwe tylko na filmach z Brusem Willisem, jest to jedno najmocniejszych miejsc w naszym ciele.

Opublikowano

Jak by był taki najmocniejszy to nie trzeba by było przytrzymywać plastrami chrząstek.

Cios w nos - "rekonstrukcja" nosa

Cios w czoło - "rekonstrukcja" dłoni.

Opublikowano

Napisałeś że nos jest jednym z najmocniejszych miejsc to poproś sąsiada niech cię walnie testowo i nie przynudzaj.

Będziesz teraz dzielił włos na czworo.

Opublikowano

Oj ktoś powiedział Panu Tomkowi że racji nie ma i się będzie unosił.

 

Napisałeś że nos jest jednym z najmocniejszych miejsc

Nigdzie nie napisałem że nie można nosa połamać, tylko zaprzeczyłem Twoim bajkom że można go do mózgu wbić. Czaszka w tym miejscu jest bardzo mocna, ale widać jesteś ekspertem w anatomii, więc już więcej nie będę "przynudzał".

A Tobie Tomku radzę mniej wierzyć w to co pokazują w filmach sensacyjnych.

Opublikowano

Kiedy napisałem o różnicy uderzenia w czoło a nos sam napisałeś " jest to jedno najmocniejszych miejsc w naszym ciele" co zanegowało moje stwierdzenie że czoło jest twardsze. Bądź konsekwentny.

Ty jesteś policjantem czy masz ich mentalność w stylu jak pamiętam "Ktos wjechał mi w bok samochodu stojącego na parkingu. A policjant : a z jaka prędkością pan jechał?"

Może ekspertem nie jestem ale widziałem jak wygląda twarzoczaszka po wypadku.

I nie opisując tu szczęki to częściej widziałem uszkodzenia kości policzkowych, kości nosowej niż samego czoła po zderzeniu z szybą samochodową.

To co napisałem o wbiciu nosa do mózgu to powinienem napisać w cudzysłowie jednak.

Strach pomyśleć co by było gdybym napisał że "Elvis żyje".

Samo uderzenie miedzy nosem a górną wargą w kierunku do góry może spowodować złamanie kości nosowej i krwotok w okolicy mózgu.

W wojsku to się chyba nie było - co? albo jakies chociaż przeszkolenie w samoobronie?

Opublikowano

Kiedy napisałem o różnicy uderzenia w czoło a nos sam napisałeś " jest to jedno najmocniejszych miejsc w naszym ciele" co zanegowało moje stwierdzenie że czoło jest twardsze. Bądź konsekwentny.

Tylko, że nie pisałem dosłownie o "nosie", a o "miejscu" bo miałem na myśli podstawę czaszki, która w tym miejscu chroni mózg.

Ty jesteś policjantem czy masz ich mentalność w stylu jak pamiętam "Ktos wjechał mi w bok samochodu stojącego na parkingu. A policjant : a z jaka prędkością pan jechał?"

Nie jestem policjantem choć na KG Katowice bywam czasem i dwa, trzy razy w tygodniu - taka praca, a raczej zlecenie.

A czy to nie TY na RCClub się chwaliłeś, że musiałeś broń zdawać do złomowania i pisałeś o kolegach z Policji - no tak teraz w "London" to się już możesz z Policjantów śmiać - osobiście Twojego humoru nie rozumiem i Twoi koledzy zapewne również.

W wojsku to się chyba nie było - co? albo jakieś chociaż przeszkolenie w samoobronie?

Wyczułeś mnie zamiast uczyć się prawdziwego życia w wojsku poszedłem na Politechnikę. Na kierunku Automatyka i Robotyka zrobiłem specjalizacje w Odlewnictwie i w Biomechanice i co ciekawe pracę dyplomową pisałem na temat urazów czaszkowo mózgowych. Jednak przypuszczam że moja wiedza nie pokrywa się z tą którą wpajają np. na kursach samoobrony.

 

Napisałem tylko że wbicie nosa w mózg wcale nie jest takie łatwe, bo to mit. Ale kolego robintom, zareagowałeś tak jak bym Cię w policzek uderzył.

Żałuję że wdałem się z Tobą w dyskusję i więcej tego błędu nie zrobię. Dla mnie jesteś konfliktowy, więc na wszelki wypadek dodałem Cię do ignorowanych osób.

Opublikowano

Ludzie! Czy każdy temat na forum musi być nowym pretekstem do kolejnej awantury?

Babka dostała arbuzem i tyle. Poboli i przestanie. Nikt jej nie kazał strzelać.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.