Cimek Posted January 2, 2011 Share Posted January 2, 2011 Link to comment Share on other sites More sharing options...
madrian Posted January 3, 2011 Share Posted January 3, 2011 Na każdej wojnie są straty własne... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Adam P. Posted January 3, 2011 Share Posted January 3, 2011 Kto arbuzem wojuje... Link to comment Share on other sites More sharing options...
instruktor Posted January 3, 2011 Share Posted January 3, 2011 Z tą "kobieciną " to lekko przesadziłeś :wink: chciałbym żeby moja "kobiecina" tak wyglądała jak ta laseczka Link to comment Share on other sites More sharing options...
darek.3333 Posted January 3, 2011 Share Posted January 3, 2011 Z tą "kobieciną " to lekko przesadziłeś :wink: chciałbym żeby moja "kobiecina" tak wyglądała jak ta laseczkaNo każdy ma inną perspektywę :wink: A jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma. ;D Link to comment Share on other sites More sharing options...
utopia Posted January 3, 2011 Share Posted January 3, 2011 chciałbym żeby moja "kobiecina" tak wyglądała jak ta laseczka przed trafieniem czy po ? :mrgreen: Link to comment Share on other sites More sharing options...
instruktor Posted January 3, 2011 Share Posted January 3, 2011 No to chyba jasne Krzysiu to raczej ja wolałbym ją trafić ,niekoniecznie arbuzem Link to comment Share on other sites More sharing options...
moriq Posted January 3, 2011 Share Posted January 3, 2011 Może to sposób na aplikowanie maseczek owocowych Link to comment Share on other sites More sharing options...
DarekRG Posted January 3, 2011 Share Posted January 3, 2011 Tak ekstremalnej metody nakłania maseczki odmładzającej z arbuza jeszcze nie widziałem :lol2: :shock: :rotfl: Link to comment Share on other sites More sharing options...
robintom Posted January 4, 2011 Share Posted January 4, 2011 Na ostatnich ujęciach twarzy tej dziewczyny widać że ta maseczka działa. Jędrna i rumiana cera odpowiednio nawilżona i odżywiona. ;D Link to comment Share on other sites More sharing options...
darek.3333 Posted January 4, 2011 Share Posted January 4, 2011 Na ostatnich ujęciach twarzy tej dziewczyny widać że ta maseczka działa. Jędrna i rumiana cera odpowiednio nawilżona i odżywiona. ;D Tylko szczęka chyba gorzej to zniosła. Link to comment Share on other sites More sharing options...
robintom Posted January 4, 2011 Share Posted January 4, 2011 A tak na serio to miała szczęście że dostała w czoło. Miejsce bardzo twarde. Była bardziej oszołomiona niż zbolała. Pięć centymetrów niżej i ten arbuz pod tym kątem wbił by jej nos do mózgu. Ech te kobiety nawet takie działo potrafią popsuć i do tyłu strzela. ;D Jeszcze bym zrozumiał że odrzut kopie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Adam_Max Posted January 4, 2011 Share Posted January 4, 2011 Pięć centymetrów niżej i ten arbuz pod tym kątem wbił by jej nos do mózgu.A ja myślę że skończyłoby się co najwyżej na złamanym nosie. Wbicie nosa w mózg jest takie łatwe tylko na filmach z Brusem Willisem, jest to jedno najmocniejszych miejsc w naszym ciele. Link to comment Share on other sites More sharing options...
robintom Posted January 4, 2011 Share Posted January 4, 2011 Jak by był taki najmocniejszy to nie trzeba by było przytrzymywać plastrami chrząstek. Cios w nos - "rekonstrukcja" nosa Cios w czoło - "rekonstrukcja" dłoni. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Adam_Max Posted January 4, 2011 Share Posted January 4, 2011 Pisałeś wcześniej i wbiciu się nosa w mózg - teraz o możliwości połamania nosa - zdecyduj się. Link to comment Share on other sites More sharing options...
robintom Posted January 4, 2011 Share Posted January 4, 2011 Napisałeś że nos jest jednym z najmocniejszych miejsc to poproś sąsiada niech cię walnie testowo i nie przynudzaj. Będziesz teraz dzielił włos na czworo. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Adam_Max Posted January 4, 2011 Share Posted January 4, 2011 Oj ktoś powiedział Panu Tomkowi że racji nie ma i się będzie unosił. Napisałeś że nos jest jednym z najmocniejszych miejsc Nigdzie nie napisałem że nie można nosa połamać, tylko zaprzeczyłem Twoim bajkom że można go do mózgu wbić. Czaszka w tym miejscu jest bardzo mocna, ale widać jesteś ekspertem w anatomii, więc już więcej nie będę "przynudzał". A Tobie Tomku radzę mniej wierzyć w to co pokazują w filmach sensacyjnych. Link to comment Share on other sites More sharing options...
robintom Posted January 4, 2011 Share Posted January 4, 2011 Kiedy napisałem o różnicy uderzenia w czoło a nos sam napisałeś " jest to jedno najmocniejszych miejsc w naszym ciele" co zanegowało moje stwierdzenie że czoło jest twardsze. Bądź konsekwentny. Ty jesteś policjantem czy masz ich mentalność w stylu jak pamiętam "Ktos wjechał mi w bok samochodu stojącego na parkingu. A policjant : a z jaka prędkością pan jechał?" Może ekspertem nie jestem ale widziałem jak wygląda twarzoczaszka po wypadku. I nie opisując tu szczęki to częściej widziałem uszkodzenia kości policzkowych, kości nosowej niż samego czoła po zderzeniu z szybą samochodową. To co napisałem o wbiciu nosa do mózgu to powinienem napisać w cudzysłowie jednak. Strach pomyśleć co by było gdybym napisał że "Elvis żyje". Samo uderzenie miedzy nosem a górną wargą w kierunku do góry może spowodować złamanie kości nosowej i krwotok w okolicy mózgu. W wojsku to się chyba nie było - co? albo jakies chociaż przeszkolenie w samoobronie? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Adam_Max Posted January 9, 2011 Share Posted January 9, 2011 Kiedy napisałem o różnicy uderzenia w czoło a nos sam napisałeś " jest to jedno najmocniejszych miejsc w naszym ciele" co zanegowało moje stwierdzenie że czoło jest twardsze. Bądź konsekwentny.Tylko, że nie pisałem dosłownie o "nosie", a o "miejscu" bo miałem na myśli podstawę czaszki, która w tym miejscu chroni mózg.Ty jesteś policjantem czy masz ich mentalność w stylu jak pamiętam "Ktos wjechał mi w bok samochodu stojącego na parkingu. A policjant : a z jaka prędkością pan jechał?"Nie jestem policjantem choć na KG Katowice bywam czasem i dwa, trzy razy w tygodniu - taka praca, a raczej zlecenie. A czy to nie TY na RCClub się chwaliłeś, że musiałeś broń zdawać do złomowania i pisałeś o kolegach z Policji - no tak teraz w "London" to się już możesz z Policjantów śmiać - osobiście Twojego humoru nie rozumiem i Twoi koledzy zapewne również. W wojsku to się chyba nie było - co? albo jakieś chociaż przeszkolenie w samoobronie?Wyczułeś mnie zamiast uczyć się prawdziwego życia w wojsku poszedłem na Politechnikę. Na kierunku Automatyka i Robotyka zrobiłem specjalizacje w Odlewnictwie i w Biomechanice i co ciekawe pracę dyplomową pisałem na temat urazów czaszkowo mózgowych. Jednak przypuszczam że moja wiedza nie pokrywa się z tą którą wpajają np. na kursach samoobrony. Napisałem tylko że wbicie nosa w mózg wcale nie jest takie łatwe, bo to mit. Ale kolego robintom, zareagowałeś tak jak bym Cię w policzek uderzył. Żałuję że wdałem się z Tobą w dyskusję i więcej tego błędu nie zrobię. Dla mnie jesteś konfliktowy, więc na wszelki wypadek dodałem Cię do ignorowanych osób. Link to comment Share on other sites More sharing options...
ECO400 Posted January 9, 2011 Share Posted January 9, 2011 Ludzie! Czy każdy temat na forum musi być nowym pretekstem do kolejnej awantury? Babka dostała arbuzem i tyle. Poboli i przestanie. Nikt jej nie kazał strzelać. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.