Skocz do zawartości

dziwny objaw Emax 2822


spad

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

tu od razu mam pytanie o śmigło,

koledze Spadowi odradzałem te śmigło 10x4.7 ponieważ to SF (a przy zasilaniu 3s wcale wolno się ono nie kręci :) )

w sieci można znaleźć max śmigła polecane dla zasilania 3s - 10x5 (ale nie SF), czy takie też za duże i bardziej coś ala 8x6 dla 3s (bo jeśli 10x5 za duże to pewno i 9x6 ) ?

Moje skrzydełka 120cm latają na EMax 2822, pakietach 3s i śmigłach GWS DD8040, próbowałem na GWS 8060, ale oprócz zwiększonego obciażenia pakietu, różnica parametrów w locie była nieznaczna. Taką konfigurację (i pakiet 3s 1200-1500) stosuje większość przy Pałacowej - w ten sposób parametry wszystkich modeli są zbliżone - i walka wyrównana.

 

Przy śmigłach 9x5 i większych proponuję sprawdzić czy silnik, się nie grzeje.

 

Na pakietach 2s nie latam i się nie wypowiadam.

 

Informacja na nalepce "For props 9-10" wprowadza w błąd - nie jest podany skok śmigła i napięcie zasilania.

 

Pozdrawiam,

 

Michał

Opublikowano

Proponuję, najpierw sprawdzić, czy napięcie na pakiecie za bardzo nie spada, następnie obejrzeć uzwojenie czy nie wygląda na nadpalone i zdjęci izolacji z konektorów przy silniku, przepatrzenie czy któryś z drucików nie urwał się ( częste przy tym silniku ) , ewentualne odlutowanie i powtórne przylutowanie konektorów .

Opublikowano

Swoim skromnym zdaniem(Wykończyłem 3 takie emaxy i 2 emaxy 2812) Uzwojenie jest naderwane (gorsza wersja, tylko przewinąć) Albo naderwane druty przy konektorach lub zimny lut w konektorkach. Wystarczy przelutować i cieszyć się dzaiłającym silnikiem:)

Opublikowano

podobnie bylo u mnie - zimny lut. lakier z uzwojenia podczas lutowania w tych silnikach jest wredny, u mnie pomogl papier scierny, kwas i kreci sie do dzis ;D

Opublikowano

Czyli do połowy gazu chodzi na dwóch żyłach jakby normalnie, a dalej objawia się bez smrodku zimny lut?

Coś mi tu nie gra, ale może i tak...

Opublikowano

Ja Paweł wam powiem, że coś jest między magnesami, opiłek ziarnko piasku, który powoduje takie zakłócenia pracy silnika, proszę o sprawdzenie a zapewne bóle ustąpią.

Opublikowano

witam

po rozebraniu silniczka usterka została zlokalizowana

okazało się, że parę żył z kabli pourywało się

przepraszam za jakość zdjęcia (na zdjęciu widać jedną z wielu urwanych)

Dołączona grafika

Opublikowano

Jednak wyszło na moje:). Musisz go przewinąć albo się go pozbyć.

 

Spad: Ostrożnie odwiń z uzwojenia z pół zwoju, tak aby mieć dostęp do nieuszkodzonego odcinka. Oczyść końcówkę z izolującej warstwy lakieru i dolutuj nowy kawałek przewodu. Nawiń spowrotem i ew. zabezpiecz. Powinno pomóc.

 

Pozdrawiam,

 

Michał

Opublikowano

Jednak wyszło na moje:). Musisz go przewinąć albo się go pozbyć.

 

Spad: Ostrożnie odwiń z uzwojenia z pół zwoju, tak aby mieć dostęp do nieuszkodzonego odcinka. Oczyść końcówkę z izolującej warstwy lakieru i dolutuj nowy kawałek przewodu. Nawiń spowrotem i ew. zabezpiecz. Powinno pomóc.

 

Pozdrawiam,

 

Michał

zamówiłem już nowy silnik a ten najwyżej będzie na części zapasowe :)

pozdrawiam i dziękuje wszystkim za pomoc

Opublikowano

I z tej przygody możemy wyciągnąć taki oto wniosek: Najpierw należy bardzo dokładnie obejrzeć delikwenta, bo możemy się nagłówkować jak ten kierowca który rozebrał silnik, a zabrakło mu paliwa :oops: :szukaj!:

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.