Tomahawk P-40 / Kawasaki KI 61 / P51 D Mustang

[Thonni]

Witam kolegów modelarzy

 

Jest to mój pierwszy post na tym forum :wink:

 

Ostatnio zacząłem się zastanawiać nad prostym modelem ESA

Po przeczytaniu kilku forów zaciekawiła mnie ta dyscyplina modelarska Air Combat :wink:

Tani koszt budowy oraz tani koszt wyposażenia itp itd. :wink:

Na co dzień pilotuje model śmigłowca, ale nie chcę się ograniczać tylko do śmigłowców

 

Jakie są wasze opinie na temat tych 3 modeli ? :wink:

Który jest bardziej odporny na uszkodzenia itp :?:

Jaki polecacie z tych trzech poniżej :?:

 

Kawasaki KI 61

http://www.cyber-fly.pl/produkt-1454.html

 

Tomahawk P-40

http://www.aircombat-modele-rc.pl/?357,tomahawk-p-40

 

P51 D Mustang

http://www.cyber-fly.pl/produkt-1718.html

 

Pozdrawiam 8)

[marek rokowski]

czesc

 

wszystkie ESA w tej wielkosci latają podobnie - ale jesli planujesz przesiaść sie bezpośrednio ze śmigłowca na ESA -to kiepsko to widzę :/

-to bardzo szybkie maszynki

 

latałeś wcześniej czymś ze skrzydłami?

[Wodzu 7]

Chcesz zobaczyć jak latają i pogadać z modelarzami to przyjedz nad Odrę na Niskich Łąkach przy kładce przez Odrę.Latamy w każdą niedzielę od12 do 14 jak tylko pogoda pozwala.Pozdrawiam Wojtek.

 

P.S.Zobacz temat Ponoworoczne loty przy kładce w dziale Kombat.

P.S.Helikami też latamy.

[Thonni]

czesc

 

wszystkie ESA w tej wielkosci latają podobnie - ale jesli planujesz przesiaść sie bezpośrednio ze śmigłowca na ESA -to kiepsko to widzę :/

-to bardzo szybkie maszynki

 

latałeś wcześniej czymś ze skrzydłami?

Czemu kiepsko to widzisz :?: Śmigłowce są trudniejsze w opanowaniu i pilotażu niż modele samolotów :?

A jeśli chodzi o mój trening to codzienne loty na symulatorze dla tego chcę spróbować swoich sił w ESA

 

A mnie interesuje tylko jaki z tych trzech modeli polecacie :?:

 

 

Chcesz zobaczyć jak latają i pogadać z modelarzami to przyjedz nad Odrę na Niskich Łąkach przy kładce przez Odrę.Latamy w każdą niedzielę od12 do 14 jak tylko pogoda pozwala.Pozdrawiam Wojtek.

 

P.S.Zobacz temat Ponoworoczne loty przy kładce w dziale Kombat.

P.S.Helikami też latamy.

Dzięki Wodzu 7 mieszkam w pobliżu niskich łąk także z przyjemnością wpadnę i może wezmę swoją kosiarkę

[sebamor]

Najwięcej"mięsa" na dziobie ma tomahawk :mrgreen: . Więc jest trudniejszy do rozwalenia (nie czytaj, że jest NIEZNISZCZALNY). Bo chociaż modele te są wyjątkowo kretoodporne, to nie są wieczne . Wszystkie latają podobnie, tak więc zrób tego, który ci się najbardziej podoba :wink:

[Thonni]

Najwięcej"mięsa" na dziobie ma tomahawk :mrgreen: . Więc jest trudniejszy do rozwalenia (nie czytaj, że jest NIEZNISZCZALNY). Bo chociaż modele te są wyjątkowo kretoodporne, to nie są wieczne . Wszystkie latają podobnie, tak więc zrób tego, który ci się najbardziej podoba :wink:

Dzięki za podpowiedz

 

Co do pierwszego modelu ESA bardzo mi przypadł wyglądowo P51 D MUSTANG z Cyber - Fly

Model pełno kadłubowy w którym bebechy mogę włożyć do środka w przeciwieństwie do Tomahawk P-40

[pelikan1500]

Wybierz sobie który Ci się najbardziej podoba i tego sobie ZMONTUJ . Ale trzymał bym się pierwszej zasady ESA jak najprostszy , czyli model EPA z przestrzennym kadłubem zostawiłbym sobie na drugi lub nawet trzeci model gdyż po jakiś tam kretach jest na pewno trudniejszy w naprawach na lotnisku . Każdy z modeli ESA czy to EPA lata naprawdę świetnie czy to zawodniczo czy rekreacyjnie . Kompaktowe wymiary , rewelacyjny materiał Epp i mamy co ???? 100% zadowolenia i radości z latania nawet na kawałku trawnika koło domu .

[sebamor]

Nie musi byc to EPA, który jest mało wytrzymały, bo pusty w środku. Możesz zaokrąglic kadłub w ESA, tak jak ja:

http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=35652

I schowac bebechy w środku :wink: .

[Thonni]

Nie musi byc to EPA, który jest mało wytrzymały, bo pusty w środku. Możesz zaokrąglic kadłub w ESA, tak jak ja:

http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=35652

I schowac bebechy w środku :wink: .

Dzięki za linka na pewno się przyda