kuba r. Opublikowano 1 Lutego 2011 Opublikowano 1 Lutego 2011 Witam, mam problem ze zmieszczeniem serw w skrzydłach modelu. Zamieniłem HS-125 na Futabę S3150 i pojawił się problem - serwa nie chcą wejść. Wcześniejszy właściciel wstawił w miejsca na serwa sklejkowe podkładki, które powodują że HS-125 wchodzi tam na styk a Futabie brakuje trochę ponad mm na wysokość :? pozostałe wymiary nie są problemem, częściowo serwo schowa się w skrzydle. zaznaczona sklejkowa podkładka: myślałem o tym, żeby z płaskiej płytki zrobić coś na kształt takiej ramki jak w opisie - http://www.baudismodel.com/download/assembly-manual-ceres-f3b.pdf ,ale nie wiem w jaki sposób zeszlifować nadmiar sklejki tak żeby powstało coś jak taka ramki :roll: Sorry za ohydne zdjęcia, ale wykonane telefonem.
Boogie Opublikowano 1 Lutego 2011 Opublikowano 1 Lutego 2011 Taka przystawka: http://allegro.pl/wyprzedaz-dremel-nowy-zestaw-do-ciecia-566-i1441421817.html Lub inna do frezowania rowniez dremela plus odpowiedni frez i mozesz zrobic wymagane wyciecie w sklejce. Uzywam takiej podkladki do frezowania modeli halowych.
bubu2 Opublikowano 2 Lutego 2011 Opublikowano 2 Lutego 2011 Frezik 3mm walcowy i małą frezarką i z ręki możesz dowolnie wyfrezować. Takie frezy (za ok.30 zł. 2 szt.) dostaniesz w każdym Praktikerze (do Dremela). Jak będziesz dokładnie i spokojnie prowadził frez (na dużych obrotach), możesz dojechać nawet gładko do laminatu. Tu sprawdza się cudownie ręczna frezarka Proxxona. Mała, lekka i mocna (np. stąd http://allegro.pl/proxxon-frezarka-wiertarka-micromot-50-e-12v-i1428727670.html ). Dremel jest za ciężki i nieporęczny (i wszystkie jego klony), a zabawki po 30zł za słabe. Dremelem też można ale polecam Proxxona. Mozesz ze sklejki zdejmować pojedyncze warstwy.
JacekO Opublikowano 2 Lutego 2011 Opublikowano 2 Lutego 2011 Jeżeli po usunięciu sklejki będzie Ci nadal brakować kilku dziesiatek milimetra, to weź pod uwagę możliwość przeszlifowania obudowy serwa. Ja tak właśnie robiłem w jednym modelu. Łoże pod serwo w skrzydle dopasowywałem do HS-81, a jak przyszły docelowe serwa (HS-85) okazało się, że nie mieszczą się własnie na grubość. Szlifowanie obudowy pomogło
papuga Opublikowano 3 Lutego 2011 Opublikowano 3 Lutego 2011 Witam Najlepiej usunąć stare mocowania i wkleić nowe. Polecam mocowania firmy serwohamen. Trochę kosztują ale są niezawodne. http://servorahmen.de/index.php?id=52&tx_ttproducts_pi1[begin_at]=10&cHash=297791191e Dwie sztuki pod futaby 3150 mam wolne gdyż teraz wkładam w skrzydłach inny typ serw. Jeżeli bedzie interesowała tą opcją to pisz na PW. pozdrawiam
kuba r. Opublikowano 3 Lutego 2011 Autor Opublikowano 3 Lutego 2011 jeśli chodzi o wklejenie nowych mocowań to jest problem w tym, że nie za bardzo da się usunąć stare, bo są wklejone na żywicy :? jeśli chodzi o te frezarki itp to jest to jednorazowa akcja z tymi serwami i nie wiem czy później mi się to przyda, więc lepiej byłoby znaleźć jakieś tańsze rozwiązanie szlifować serw jednak nie chcę, jakieś pomysły ? :roll:
madrian Opublikowano 3 Lutego 2011 Opublikowano 3 Lutego 2011 A co powiesz na rozwiązanie pospolite? Włóż je jak są i daj osłonki na serwa. Co prawda pogorszy to nie co opływ skrzydła, ale może nieznacznie.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.