Skocz do zawartości

RWD-5, budowa, pytania.


kamilbit

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 54
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Opublikowano

W www.nastik.pl

Kupisz MX-16S Graupnera, którego kopią była DX7 (różnica tylko w obudowie).

Może i to 35MHz, które nie jest zbyt popularne ostatnio, ale za to tanio, dobrze, z syntezą (czyli w praktyce działa prawie jak 2,4GHz - zmiana kanału to 15 sekund "bindowania") i da się w przyszłości przerobić nie tylko na samo 2,4GHz, ale nawet na oba te systemy zamiennie. :wink:

A w dodatku masz spore szanse, że Graupner nie ogłosi zaraz akcji serwisowej, jak co niektórzy... :mrgreen:

Opublikowano

Wyczytałem w jakiejś relacji z butowy Toto, że słoje balsy w dźwigarach powinny być pionowa... Czy to się również tyczy depronu? bo ja mam arkusze 0,5m x 1m i nie da się ich tak wyciąć...

A co do MX+16S to pomyśle nad nią, ale jak narazie jestem za DX7 z full wyposażeniem...

Opublikowano

Wyczytałem w jakiejś relacji z butowy Toto, że słoje balsy w dźwigarach powinny być pionowa... Czy to się również tyczy depronu? bo ja mam arkusze 0,5m x 1m i nie da się ich tak wyciąć...

może zacznij jeszcze raz czytać relacje innych lecz tym razem bardzo uwaznie. Albo zacznij myśleć nad tym co piszesz :idea: będziesz najbogatszym 14 latkiem na świecie gdy pokażesz światu listewkę z pionowym przebiegiem słoi oczywiście gdy ona (listewka) leży poziomo :mrgreen: To samo dotyczy depronu - on ma słoje :?: :?: :?:

Opublikowano

on ma słoje

Nie ale takie paseczki...

listewkę

To nie były listewki a takie balsowe prostokąciki.

I p[opprostu myślałem, że te paski na depronie to jego słaby punkt...

Opublikowano

To nie były listewki a takie balsowe prostokąciki.

Więc jeszcze raz piszę ; czytaj uwaznie, czytaj uwaznie, czytaj uważnie to bardzo ci sie przyda w tym hobby i nie tylko w hobby.

Im listewka ma wiecej słoi ( słojów :mrgreen: :?: ) tym lepiej.

Słoje zawsze przebiegać będą wzdłuż.

Te paseczki balsy jak napisałeś to wypełnienie przestrzeni między dźwigarem górnym i dolnym, w tym przypadku słoje mają przebiegać pionowo czyli deska balsy cięta w poprzek.

z deprnu nigdy nie robiłem ale przypatrz sie uwaznie fotkom z relacji tam widac czy sa wzdłuż jak słoje czy odwrotnie.

Opublikowano

słoi ( słojów )

Chyba słoi :lol:

I popatrzę sobie, a teraz:

 

Podstawę serw lotek stanowią sklejkowe półki ( sklejka 1mm ) i kawałki listew sosnowych .

z tąd http://www.motylasty.pl/toto007b.html

I nie wiem jak to jest - patrze na zdjęcie i nie rozumiem dokładnie jak to zamocować :roll:

Wydaje mi się, że to jest jakoś tak mocowane, że ten sklejkowy kwadracik ze szparą i tymi dwoma prostopadłościanami to ma być przykręcony do balsowych prostokącików, które były wklejone na ten wycięty w skrzydle kwadrat, a te prostopadłosiany to mają za zadanie trzymać serwo (?), no i całość ma być w dole skrzydła umocowane...

ALE TO TYLKO DOMYSŁY!

Co mądrzejszego kolegę proszę o zweryfikowanie domysłów :mrgreen:

 

edit: A! I jak nie mam balsy to dobrym rozwiązaniem będzie wycięcie tych prostokącików ze sklejki? czy mam poszukać czegoś innego/czekać na balsę której jeszcze nie zamówiłem :rotfl:

Opublikowano

A teraz się zacząłem zastanawiać czy mi się opłaca to robić... Bo samolot pewnie i tak rozwale :wink: , a jak bym zrobił prosty otwór, a serwo przymocował np rzepem(chyba kiepski pomysł bo to się nie powinno wogóle ruszać)/czy jakimiś kołeczkami/czy przykleił, to też by działało, a o wiele łatwiej wykonać. Poza tym to juz mi się kończą bezsękowe miejsca na tej mojej pseudo sklejce 8)

Opublikowano

I nie wiem jak to jest - patrze na zdjęcie i nie rozumiem dokładnie jak to zamocować

A teraz się zacząłem zastanawiać czy mi się opłaca to robić... Bo samolot pewnie i tak rozwale , a jak bym zrobił prosty otwór, a serwo przymocował np rzepem(chyba kiepski pomysł bo to się nie powinno wogóle ruszać)/czy jakimiś kołeczkami/czy przykleił, to też by działało, a o wiele łatwiej wykonać. Poza tym to juz mi się kończą bezsękowe miejsca na tej mojej pseudo sklejce

...jeszcze raz powtarzam; czytaj, czytaj i jeszcze raz czytaj. Za produkowanie bezmyślnych postów - i to jeden pod drugim - za chwilę otrzymasz nagrodę.

Skoro takie proste czynności urastają tobie do rangi międzynarodowego konfliktu to moze zajmij sie innym hobby :?: :!: Może rybki :?: Raczej nie bo je udusisz w wodzie...

O :!: Zbieraj śnieg; proste nieskomplikowane, a też moze dać dużo samozadowolenia.

Opublikowano

Ha, ha, ha... Tak, pomyśle o zmianie hobby - dlatego, że skoro czegoś nie wiem to... no cóż czas na zmianę...

Bezmyślne posty - może i tak ale skoro to jest relacja z budowy (m.in.) to chyba wolno mi swoje przemyślenia dodawać? Bo nie spamuję swojego wątku bez powodu :roll:

 

A wracając do tematu mocowania serw na lotki - Nie mogę wymyślić jak bez użycia sklejki przymocować serwa...

Myślałem nad przykręceniem depronu 3mm śróbkami i nakrętkami - zły pomysł bo sie luzuje.

Zastanawiam się nad rzepami ale w tedy występowało by ryzyko, że przy odczepianiu depron pęknie.

I tu wracam do punktu wyjścia i przemyślenia jeszcze raz czy nie lepiej wziąść tą sklejkę i zrobić to jak należy!

 

Proszę to traktować jako relację z budowy :ble:

Opublikowano

A teraz się zacząłem zastanawiać czy mi się opłaca to robić... Bo samolot pewnie i tak rozwale

Z takim podejściem raczej niewiele zwojujesz

Zawsze rób tak, jakby Twoje życie miało od tego zależeć - i tak coś po drodze sp..aprzesz.

 

...trochę się w tym gubię, ale jeśli chodzi Ci o mocowanie serw, to równie dobrze możesz użyć sklejki 'owocówki", do nabycia w każdym sklepie spożywczym czy warzywniaku za dziękuję, a w miejscu wkręta możesz przykleić nieduży prostokącik.

Co do postów, to lepiej edytować, niż pisać jeden pod drugim. :wink:

Opublikowano

I tu wracam do punktu wyjścia i przemyślenia jeszcze raz czy nie lepiej wziąść tą sklejkę i zrobić to jak należy! Własnie tak,zawsze przy modelach latających,pływających itd:Trzeba robić wszystko solidnie a nie w pośpiechu i na odpie....No chyba że model jest przewidziany na kilka sekund życia.

Opublikowano

Z takim podejściem raczej niewiele zwojujesz

Zawsze rób tak, jakby Twoje życie miało od tego zależeć - i tak coś po drodze sp..aprzesz.

No mam nadzieje, że model będzie latał długo. Zanim go "dosiądę" mam zamiar spędzić dużo godzin na symulatorku, ale jak trzeba wyznać prawdę - to dużo w nim niedokładności :|

Jak bym miał wymieniać, to:

1. Plany drukowane w 99% (moja drukarka inaczej nie umie/albo ja :oops: )

2. Plany się napewno troszkę rozeszły.

3. Wycinać świetnie jeszcze nie umiem, więc i to nie za dobrze mi wyszło (ale to zostawiłem z 1mm do zeszlifowania)

4. Używam depronu 5mm :lol:

5. Cały kadłub jest delikatnie przechylony w jedną stronę (nie jestem co do tego pewien, ale chyba troszkę tak...)

6. Na pewno coś o czym nie wiem się jeszcze przydarzyło...

 

Więc, co zrozumiałe (chyba), boję się, że model będzie miał problemy z próbami lotu szybowego, no i normalnego pewnie też :? - się zobaczy...

 

edit: Poprawiłem błąd. Nie wynikł on z braku szacunku/traktowania na poważnie, tylko braku czasu na przeczytanie wiadomości przed dodaniem jej...

Opublikowano

Jak bym miał bym miał wymieniać to:

...jak bym miał bym miał robić tak niechlujnie jak piszę to też bym się obawiał się

Czy w twoim miescie Debicy nie uczą poprawnie pisać :!: :?: Masz za sobą półrocze gimnazjum czy OHP :?: Zacznij traktować poważnie i z szacunkiem respondentów, a opłaci się to tobie z nawiązką.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.