Średniowieczna wiejska chata

[Vespa]

Jakiś czas temu obiecałem, że pokażę na zdjęciach moją najnowszą dłubaninę.

Jest to chata z okresu średniowiecza, wzorowana w dosyć luźny sposób na stylu słowiańskim. Docelowo ma być częścią dioramy przedstawiającej jakąś scenkę sytuacyjną z życia wioski. Możliwe, że przeniosę to wszystko w świat fantasy i dodam kilka nierealistycznych elementów. Jeszcze z tego nie wyrosłem :faja:

 

Materiały, z których wykonałem szkielet to w głównej mierze karton introligatorski o grubości 1,5 mm, który został pokryty gipsowymi wylewkami z wydłubaną fakturą imitującą kamień oraz rozłupanymi listewkami z płyty sklejkowej imitującymi deski.

 

Na ściany lepsze by były gotowe listewki sosnowe lub balsowe paski, nie mówiąc już o półokrągłych listwach natarcia, które by były najlepsze... chciałem jednak żeby to była wersja budżetowa - i jak na razie łączny koszt użytych materiałów nie przekracza 10 zł. Musiałem kupić jedynie lniane pakuły, z których wykonałem strzechę.

 

Poniżej fotki z obecnego etapu. Jeszcze powinno się to wszystko wzbogacić w szczegóły bo na razie wygląda jak zabawka dla dzieci a nie fragment makiety. Oczywiście wszystko będzie malowane akrylami wodnymi - łącznie z dachem.

Tym co najbardziej razi są w tej chwili łączenia poszczególnych bloków gipsowych - na razie są tylko posklejane ale będę musiał nad nimi jeszcze popracować. No i dorobić jeden taki pasek na tylną ścianę.

 

[noker]

Słowianie nie stosowali okien?

[qba]

To było na tyle dawno ze ludzie jeszcze nie mieli oczu

[Vespa]

Zastanawiałem się nad oknami ale na żadnym ze zdjęć i rekonstrukcji, które znalazłem, nie było okien. Chciałem nawet nagiąć realia ale ostatecznie stwierdziłem, że spod strzechy i tak ich nie będzie widać więc po co psuć wartość merytoryczną

 

Myślę jeszcze nad dorobieniem kominka - doda to uroku ale znowu - będzie odbiegało od rzeczywistości.

 

Poniżej kilka fotek.

 

[safari28]

No vespa wreszcie się doczekałem tej chaty. Świetnie si to wychodzi, z tą słomą wygląda jak fotka ze skansenu.

pozdrawiam i oby tak dalej

[Malker]

:evil: :evil:

Co taka cisza w temacie? Zaglądam tu codziennie i ciągle echo

Zrobiłeś już jakieś postępy??

[Vespa]

Chłopaki, musicie się uzbroić w cierpliwość! Z moim zapałem jest prawie jak z tą strzechą na dachu. Szybko się wypala. Chatka jest obecnie w takim samym stanie jak na zdjęciach ale spędziłem bardzo dużo czasu na szukaniu wiadomości oraz inspiracji. Jeżeli interesują Was czasy wczesnośredniowieczne w odniesieniu do kultury naszych słowiańskich przodków - polecam forum: Slavorum. Znajdziecie tam dużo informacji, zdjęcia oraz świetne malowidła ludowe.

 

W międzyczasie szukam też figurek w skali 28 mm (1:56) ale ciężko znaleźć coś sensownego :/

[Vespa]

Prace posunęły się odrobinę do przodu. Chata nabrała kolorytu i została wzbogacona o kilka detali. Obecnie prezentuje się tak:

 

[Paweł R]

Joooooooo

Piękna chata. Gratuluje i podziwiam.

[madrian]

Eeee no pięknie... Ale popełniłeś błąd. 8)

 

Teraz musisz zrobić resztę obejścia... :twisted:

I bocian też by się przydał na stodole... :wink:

[Vespa]

Dzięki! Reszta się robi

 

EDIT:

 

Podstawa, z której zostanie "wystrugana" reszta otoczenia wygląda tak:

 

Docelowo ma stać właśnie na tym blacie zamiast donicy w tle.

[safari28]

vespa jak tak dalej robota ci poleci to biorę od ciebie korepetycję pamiętaj jestem pierwszy D:

[Vespa]

Zróżnicowałem fakturę kamiennego gzymsu - mam nadzieję, że będzie to widać na zdjęciach. Postarałem się też zróżnicować kolorystykę kamieni. Niestety coś nie wyszło z malowaniem "omszenia" ale większa część tego zielonego będzie schowana w rzeźbie terenu, ew. posadzę na tym murku jakieś porosty.

 

[Vespa]

Zabrałem się za struganie styroduru Na wstępie dosyć mocno zmniejszyłem docelowe rozmiary tej dioramy. Teraz ma 35 x 42 cm.

 

Po prawej stronie od schodów ma być mały pomost i fragment rzeki.

Po lewej, tam gdzie stoi wóz, będzie fragment pola.

 

Następnym razem postaram się zrobić ładniejsze zdjęcia :->

 

[madrian]

Rzekę malujesz bezpośrednio, czy zrobisz atrapę wody z jakiejś żywicy lub akrylu?

Gdyby tak zrobić efekt "przeciętej wody" i zatopić w niej trochę "śmieci" (wiadro, zatopiona łódka, teściowa...) i jakąś rybkę - dałoby to niezły rezultat.

 

Przydałoby się też kilka figurek zrobionych specjalnie do dioramy: Maryna biorąca wodę, Antek na polu, Dzieci bawiące się na podwórku, jakieś kurki i koza, Jancio s....y w krzakach. :devil:

[Vespa]

Rzekę malujesz bezpośrednio, czy zrobisz atrapę wody z jakiejś żywicy lub akrylu?

Gdyby tak zrobić efekt "przeciętej wody" i zatopić w niej trochę "śmieci" (wiadro, zatopiona łódka, teściowa...) i jakąś rybkę - dałoby to niezły rezultat.

Wodę chcę zrobić z żywicy. Pomysł z pozatapianymi przedmiotami jest świetny i spróbuję to wykonać.

 

Przydałoby się też kilka figurek zrobionych specjalnie do dioramy: Maryna biorąca wodę, Antek na polu, Dzieci bawiące się na podwórku, jakieś kurki i koza, Jancio s....y w krzakach. :devil:

Czy jest na sali rzeźbiarz?!! :crazy: Nigdy się nie bawiłem w sculping - raczej temu nie podołam.

[safari28]

Rzekę malujesz bezpośrednio, czy zrobisz atrapę wody z jakiejś żywicy lub akrylu?

Gdyby tak zrobić efekt "przeciętej wody" i zatopić w niej trochę "śmieci" (wiadro, zatopiona łódka, teściowa...) i jakąś rybkę - dałoby to niezły rezultat.

Wodę chcę zrobić z żywicy. Pomysł z pozatapianymi przedmiotami jest świetny i spróbuję to wykonać.

 

Przydałoby się też kilka figurek zrobionych specjalnie do dioramy: Maryna biorąca wodę, Antek na polu, Dzieci bawiące się na podwórku, jakieś kurki i koza, Jancio s....y w krzakach. :devil:

Czy jest na sali rzeźbiarz?!! :crazy: Nigdy się nie bawiłem w sculping - raczej temu nie podołam.

Vespa żywica to fajna sprawa jak chcesz zrobić fale ja mam taki sposób marszczysz, gniesz folię aluminiową i lekko wciskasz na wierzch. Po wyschnięciu wywalasz. Wodę można kupić w modelarskim w granulkach tylko cholernie droga.

[Vespa]

Gotowej wody nie będę kupował bo z założenia wykonanie tej makiety ma być maksymalnie budżetowe. O patencie z folią już kiedyś słyszałem ale nie miałem okazji wykorzystać. Czy nie będzie problemów ze zdjęciem folii po wyschnięciu żywicy? I czy nie będzie przy tym miało znaczenia czy zastosuję polimerową czy epoksydową?

[Malker]

Być może Ci się przyda:

http://www.model-klub.pl/articles.php?article_id=29

 

Jest tam też kilka innych ciekawych artykułów, może coś z tego wyciągniesz

 

 

http://www.forum.modelarstwo.org.pl/viewtopic.php?t=2316&postdays=0&postorder=asc&start=15&sid=f60f3484b60e3fdce2dd006276129e83

[Vespa]

Zabrałem się za szpachlowanie terenu. Starałem się nakładać jak najcieńszą warstwę i na jeszcze niewyschniętą szpachlówkę wysypałem kamienie i piasek. Wszystko spryskałem rozwodnionym wikolem. Jeszcze mokre: