DarekRG Opublikowano 27 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2011 Kurcze, no mi niestety pękają te rurki w miejscu zgięcia nieopodal łączenia z tłumikiem. Ze ześlizgiwaniem rurki z tłumika poradziłem sobie stosując zaciski. Dla tego te rurki igelitowe stosuje raczej jako element eksploatacyjny. Kupuje je w hurtowni z olejami do maszyn i silników. Mają tam też gumowe wężyki zbrojone i przy okazji żaroodporne, ale są cięższe od wężyka igelitowego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elektronik-adam Opublikowano 1 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2011 jeśli chodzi o przedłużenie tłumika żeby spaliny nie leciały na podłogę to ja stosuje peszel na przewody sprawdza się idealnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin K. Opublikowano 1 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2011 Peszel to plastikowa rurka karbowana, elastyczna. Do kupienia w kazdym elektrycznym. Nigdy jeszcze nie spotkałem sie ze skargami od sąsiadów. Wstępnie ustawie silnik, czy tez sprawdze czy wszystko dziala, to odpalam na balkonie. A jak jest ok to końcowe ustawienie i reszta czynności to ide przed blok.Model przywiązany do trzepaka i mozna odpalac. Poza sąsiadami w oknach obserwującymi co sie dzieje, zadnych nieprzyjemności. Moj pierwszy silnik nabyłem rok temu. Mvvs 8ccm. Mega banan na twarzy jak samodzielnie udalo sie go odpalic. Caly czas go eksploatuje mimo w jestem jego kolejnym właścicielem. Nadal pali z palca choc używam linki do rozkręcenia śmigła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotter Opublikowano 2 Marca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2011 Jeszcze taka kwestia: Sposób sterowania przepustnicą na hamowni. Widziałem na jołtubie że można zamontowac serwo sterowane z jakiego servo-testera, co może jest pewną przesadą. Mozna też jak widziałem u kolegi, zaczepic o wajche przepustnicy kawałek drutu i tak nią sterowac. No i w sumie byłoby to ok, ale mam watpliwosci czy jest to Ok. wydaje mi sie ze nie jest to zbyt dokladne i latwo chyba niechcacy sobie silnik zgasic. Tak mi sie rzecz jasna tylko wydaje . Sa jakies inne sposoby ? Tak BTW. Jak po angielsku jest hamownia ? "Motor test stand" ? Poszukałbym czegos na ten temat na rcgroups ale nie jestem pewien czym dokłądnie nakarmić google. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arturrro Opublikowano 2 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2011 Tak BTW. Jak po angielsku jest hamownia ? "Motor test stand" ? Poszukałbym czegos na ten temat na rcgroups ale nie jestem pewien czym dokłądnie nakarmić google.Docieranie silnika to "Break-in", więc szukaj coś w stylu "Nitro engine break-in stan" albo "Nitro engine break-in mount". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.