Skocz do zawartości

tor nadawczo odbiorczy - telemetria


armand

Rekomendowane odpowiedzi

W modelu jakis tam układ avioniki podający dane (zapewne szeregowo) i trzeba je odebrać na ziemi w laptopie tam obrobić, zapisać, wizualizować itd.

Wydaje sie proste. (dla mnie trochę magiczna jest ta łączność radiowa)

 

Zasięg nie większy jak kilometr (i tak to jest dużo nawet dla dużego modelu)

Ograniczenie masa raczej nie tak istotne (model o dużym udzwigu)

 

Szukam jakiegoś dość przystępnego i przyjaznego rozwiązania.

Jest ich wiele w sieci ale nie potrafię "założyć" innego kryterium jak cena.

Nie jestem elektronikiem, coś tam sobie polutuję i tylko tyle potrafię.

Prosze o propozycję i pomoc w rozwiązaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Najlepiej bylo by zastosowanie mikrokontrolera np AVR lub '51, napisac odpowiedni program zczytujacy dane z czujnikow umieszczonych w modelu, nastepnie wysylajacy je do ukladu odbiorczego na ziemi, taka radio linie mozna z powodzeniem wykonac z dostepnych modulow hybrydowych dostepnych w sklepie SOYTER w Polsce. Modul nadawczy bedzie wymagal wzmocnienia z 10mW na troszke wiecej aby miec prace bez wiekszych zaklocen. Co do samej transmisji normalnie wrzucic przesyl tak jak w przypadku RS232, tyle ze bez potwierdzen itd, robilem to kiedys (radio-linia -alarm samochodowy-ktory podawal info o otwrtych drzwiach,odpietym akumulatorze itd). Cena mysle ze raczej duza nie bedzie, najdrozsze beda zapewne moduly radiowe okolo 100zl za nadajnik i odbiornik, do tego trzeba doliczyc koszt elementow dodatkowych do odbiornika i nadajnika, mysle ze gora 30-40zl, no i czujniki zalezy co to bedzie tu mozna wybrac co "sie chce" :) Mysle ze to by bylo na tyle

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Armand- wiesz , wszystkie radiotelefony Radmor ( mówię tu o tzw. Murzynkach ) posiadają gniazdo przy pomocy którego dokonywana jest transmisja sygnałów cyfrowych. Problemem jest oczywiście czastota, ale tak głośno zastanawiam się czy nie warto by było popatrzeć w tym kierunku. pozdr.

 

W takim przypadku koszta stanowiły by najmniejszy problem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
obsługa komunikatów MIME

?

 

Z ,,radiowego'' punktu widzenia,wiecej bedzie zalezec od odbiornika.

Ostatnio zlapalem sie na tym ze nadajnik 9 dB ma lepszy ,,zasieg'' niz 27 dB

Teoretycznie bzdura,praktyka inaczej.

Szukam juz dosc dlugo przyczyny tego stanu...

Raczej bez podlaczenia tego nie stwierdzisz,ja juz dawno przestalem wierzyc w to co pisza,rezygnujac z 3W,1W 500mW , a bede latal docelowo chyba na 200mW z zasiegiem bez zaklocen w promieniu 3 km.Wszystko na to wskazuje,wiec moze i w tym wypadku bedzie podobnie,oby :lol:

No i zawsze mozesz pasc na etapie anten :evil:

 

Czytalem note,nic nie wspominaja o odstepie sygnalu od szumu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oczywiście chodziło NMEA - bo w międzyczasie (którego tak naprawdę nie ma) walczyłem z MTA.

 

Humm, odbiornik to w sumie jest transceiver i jak dobrze rozumiem to zintegrowany zespół nadawczy i odbiorczy. Czyli kupuje dwa i działają ze sobą - przynajmniej mają w moim rozumieniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi mi bardziej o czulosc,a z tranceiverami to juz roznie bywa.Wszak potrzebujesz tylko w jedna strone,ale ten numer chyba sie nie uda.Komplikacje.

 

Ja troche tego nie rozumiem,tak naprawde,przesyl danych ,cyfrowo na ziemie,to naprawde profeska.Rozgladalem sie juz chwile za taka opcja,nie spotkalem dzialajacego systemu w warunkach amatorskich.Wiekszosc tradycyjnie,analog lub jakis mutacje z Eagle.

Jezeli to bedzie dzialac po radiolini (*digital) to bedzie wyczyn,moje uznanie.

A jesli uda sie lot tylko na podst. parametrow na laptopie,to przyjade specjalnie na taki lot do Ciebie na lotnisko :lol:

 

Jak daleko sa juz posuniete prace nad tym wariantem ? U Ciebie oczywiscie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tym bardziej, wiem tyle, że biorę dwa Satele na dzierżawionej częstotliwości i działa, ale to są naprwdę duże koszty.

 

Ja potrzebuję mieć na ziemi dane online - prędkość, wysokość, pozycję, przeciążenia, jakośc ramek PPM. Rozwiązanie z loggerem nie jest satysfakcjonujące - zgranie osi czasu, zbyt szybkie zmiany, itd. Celem nie jest latanie na przyrządy, tylko określenie możliwości modelu. Muszę zacząć od GPS wcalę nie chcę, ale to zdołam jakoś sobie "posklejać".

Jak nic nie uda mi się stworzyć to pozostanie mi Eagle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Armand,wzmacniacz koncowy w.cz,zwany koncowka mocy to,,podobno''prosta sprawa.

Moge Ci podrzucic kilka schematow z doslownie kilku elementow (5 do 9) i posklejac to moze kazdy-koszt max kilkanascie $$ ale....

z cyfrowka jest troche inaczej niz z analogiem

Driver to nie modulator,niektorzy zapominaja o tym elemencie,

analog jest bardziej odporny na dewiacje oscylatora-rowniez odbiornik

potrzebna jet automatyka do ,,ujarzmienia'' sygnalu wyjsc,o tym cisza :evil:

Zrobic cudo co bedzie sialo kilkoma harmonicznymi wokol ,to nawet ja potrafie

Wreszcie,wprowadzenie (mimo ze to mizerny strumien-zmiesci sie bez problemow)

danych cyfrowych do ukladu analodowego-to moze sie nie udac,chyba ze uzyje sie anachronizmu z tonowa melodia. Czyli cos jak Radmor wspomniany przez Jaska.

Nie powierzylbym modelu takiej lacznosci.Po pierwsze-zaklocenia.

 

Bardziejbym bym skupil sie -pytajac fachowcow- na szukaniu dedykowanego urzadzenia

ktore strukturalnie potrafi przygotowac np.nowy pakiet do nawiazania na nowo lacznosci

po utracie komunikacji-czyli w dwie strony.Potrafi dzialac samodzielnie,na tyle ze przed nastepnym pakietem ,przed wysylka,jest sprawdzana komunikacja za pomoca osobnych narzedzi-protokolow kontrolnych-pakietow kontroli.

I tu wiekszosc znanych moze miec problemy takie jak:

-dziala w warunkach ustalonych-radiolinia statyczna-czyli nie posiada dodatkowej automatyki sygnalu.

-,,pomyslunek''nie jest stworzony do zanikow sygnalu i odbudowy polaczen,jesli juz to nie na taka skale

-samo polaczenie przez RS232 tez moze niesc problemy-budowa ukladu ktory to przetrawi,uporzadkuje i przygotuje do wysylki-czyli do koncowki, z zachowaniem okreslonych poziomow do wysterowania tej ostatniej- :rotfl: tu moze byc niezle.

I wiele ,wiele innych,na antenie konczac.

 

Popytac popytam,ale chyba najlepsza opcja bedzie fabryczny gadzet,z ewentualna rozbudowa.

Koncowka,driver,byc moze,ja zajrzalem do jednego z takich urzadzen do srodka,i oslabilem sie lekko.Mikroskop,schemat itd. moze byc za malo.

 

Armand,co konkretnie masz do wyslania.Chodzi o rodzaj sygnalu,z jakiego urzadzenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pierwszej fazie projektu po prostu chcę mieć radiolinię z przezroczystym RS232.

Z takich korzystałem i nie bardzo wiem co się w środku działo.

Pomysł jest taki:

- moduł GPS OEM zawsze jest szeregowy port z poziomami TTL

- radiomodem

- radiomodem do PC (na MAX 232 konwersja poziomu do RS232, albo moduł RS232 TTL->USB i drivier virtual COM na PC)

- program wizualizujący dane z GPS (na początku pewno jakieś gotowiec)

 

Kolejnie mikrkontroler zbierający dane z czujników (ciśnienia, akcelerometru itd.) pakujący to w paczkę razem z danymi z GPS i przesyłane do stacji naziemknej w celi wizualizacji i zapisu.

 

a znalazłem jeszcze coś takiego:

 

radiomodem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejnie mikrkontroler zbierający dane z czujników (ciśnienia, akcelerometru itd.) pakujący to w paczkę razem z danymi z GPS i przesyłane do stacji naziemknej w celi wizualizacji i zapisu

 

A jak to pozbierasz razem ?.

Chyba jakis program musialby byc pod to ?.

Ja tu nie trybie w tych oznaczeniach.Co bedzie niejako sumatorem tych sygnalow,wys,predkosc itd.Chodzi mi o koncowe urzadzenie -przed radiem na ziemie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko da sie zrobic, harmocniczne niestety to inna sprawa, ja sobie jakos sobie z nimi radze bez analizatora widma ale niestety nie mam do tego sposobu zbytniego przekonania, a na analizator bynajmniej narazie mnie nie stac. Przygotowanie danych do wysylki to jedno a sama trasmisja to drugie, po 3 glupi brak rezystora polaryzujacego baze tranzystor buforowego danych powoduje ze sa same bledy w trasmisji i zasieg jest mizerny (czasem nawet przypadkowe dane pojawiaja sie) JA sobie to tak prosto napisalem ale sprawa jak mowi Peter wcale nie jest taka prosta i nad swoim ukladem spedzilem troche godzin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.