Adam_Max Opublikowano 4 Kwietnia 2011 Opublikowano 4 Kwietnia 2011 http://allegro.pl/tasma-pakowa-kolorowa-48-50-rozne-kolory-i1535709981.html No dobra, ale za cenę jaką chcą za przesyłkę mógłbym sobie kupić ok. 10 takich taśm. Może wiesz gdzie można ją kupić w jakimś sklepie w Wa-wie ?? W Gliwicach kupowałem kolorowe taśmy w BiuroMarket widzę że w Warszawie również to jest.
Ptasiek Opublikowano 4 Kwietnia 2011 Opublikowano 4 Kwietnia 2011 Widziałem taśmy pakowe w Office depot na Towarowej i przed Hala Banacha na wózku z reklamówkami , workami itp.
GPiotr Opublikowano 9 Kwietnia 2011 Autor Opublikowano 9 Kwietnia 2011 Wracając do tematu - dojechała aparatura przez Singapur Wiedeń Warszawę w czasie trochę ponad miesiąc (od 28 lutego). Uruchomiłem wszystko, przełożyłem mode, dolutowałem oporniczek do symulatora (turnigy) i wszystko działa jak należy. Symulatory biegają tylko fms na windowsie 7 po włączeniu tekstur się wykrzacza a bez tekstur głupio wygląda (ciężko lądować bo nie widać perspektywy) a leo simulator jakoś z opóźnieniem działa na stery i do tego bardzo wolno one chodzą (powoli się wychylają i w małym stopniu). Prowizorycznie podłączyłem serwa od SK SW i wszystko jest OK Odpaliłem silnik - działa ślicznie acz cholernie głośno - tak powinno być ? Założyłem śmigło na prop savera - za pierwszym razem śmigło razem z prop saverem chciało mi dziurę w brzuchu wybić bo prop saver nie był dokręcony. Przy drugiej próbie startowałem z jak najniższych obrotów i całość ma ogromne drgania. Co jest tego powodem - złe wyważenie śmigła czy złe zamocowanie śmigła na prop saverze ? Mógłby ktoś wrzucić fotkę poprawnie przykręconego prop savera na ośce 3mm ? chodzi mi o to jak głęboko go przykręcić - ile ośki ma wystawać przed prop savera (mam tego bez bolca z otworem na wylot). W śmigle jest wgłębienie jak by w kształcie nakrętki sześciokątnej, głębiej jest otwór ciut większy jak wał a w samym środku przekroju jest zwężenie które dość ciężko wchodzi w wał (na wcisk). Czy końcówka wału silnika powinna do tego zwężenia dochodzić ? bo rozumiem, że przy krecie śmigło ma odpaść, jednak jak będzie zbyt głęboko siedziało, to wygnie wał a nie odpadnie.
GPiotr Opublikowano 10 Kwietnia 2011 Autor Opublikowano 10 Kwietnia 2011 Witam ponownie Dzisiaj zamontowałem serwa w skrzydle, zmiksowałem 2 kanały na lotki. Doszedłem metodami prób i błędów do głębokości osadzenia prop savera. Z niewiadomych mi powodów chyba padło mi jedno serwo (po włączeniu odbiornika buczy i nie porusza się) Pozostaje kwestia wyważenia śmigła - zakupiłem polecane GWSy z HK. Wszystkie są źle wyważone. Kwestię wyważenia śmigła wzdłuż rozwiązałem przez odcięcie końcówki z cięższej strony, jednak śmigło samo mi się układało w poziomie i zawsze w jedną stronę - jak by było nie wyważone w poprzek. Z boku wału wkręciłem niewielkiego wkręta - na igle trzyma się idealnie, jednak po odpaleniu nadal są drgania (lecz lżejsze niż na początku). Nie robiłem próby po poprawnym zamontowaniu prop savera z powodu późnej godziny. Nie wiem, czy poprawnie wyważyłem to śmigło ponieważ teraz jedna połówka ma większy ciąg niż druga, co może powodować wibracje (tak mi się wydaje). Innego pomysłu na wyważenie nie miałem. W aparaturze bardzo szybko siadają mi akumulatorki (mam zwykłe) ale to chyba z powodu uszkodzenia jednego z nich. Czy znajdzie się może ktoś ze Szczecina, kto byłby w stanie to moje dziwadło oswoić (pomóc mi w oblocie) ?
DeJot95 Opublikowano 10 Kwietnia 2011 Opublikowano 10 Kwietnia 2011 A może coś z silnikiem jest nie tak, i z jego powodu są drgania. Jak kupowałem najtańsze śmigło za jakieś 3zł to nie było żadnych drgań.
GPiotr Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Autor Opublikowano 11 Kwietnia 2011 sam silnik ładnie chodzi, żadnych drgań nie ma. Właśnie robiłem próby. Drgania pojawiają się dopiero przy 3/4 gazu a wcześniej pojawiało się od najniższych obrotów. Wydaje mi się, że takie coś może już zostać, aczkolwiek następnym razem kupię inne śmigła chyba, że ktoś mi da lepszy pomysł na wyważanie ich - chętnie przyjmę, bo jeszcze mam trochę tych śmigieł. Teraz już tylko ćwiczyć na symulatorze i oblot
madrian Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Konkretnie - gdzie się pojawiają drgania? Drga cały silnik? Drga tylko ośka? Drga piasta na wale silnika? Drga samo śmigło? Drga cały model? Drgań nie lekceważ. Silne drgania potrafią nawet oderwać silnik z wręgą od modelu. Śmigła wyważ na wyważarce do śmigieł. Można ją kupić w sklepach modelarskich, lub spróbować samemu wykonać, jak ktoś ma dostęp do warsztatu i precyzyjnych narzędzi. Jeżeli montujesz prop savera, najlepiej zamocować go jak najbliżej silnika, a nadmiar wału po prostu uciąć. Krótsza ośka to mniejsze drgania, i mniejsze uszkodzenia przy kraksach. Długa dźwignia wygina się łatwiej niż krótka.
Ptasiek Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Wyważając smigło , zamiast obcinac końcówkę naklej kawałek taśmy a jeszcze lepiej pomaluj końcówkę lżejszej łopaty .
GPiotr Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Autor Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Nie wiem czy malowanie końcówki łopaty wystarczy - odciąłem około 0,5cm ... Drży praktycznie cały kadłub. Jak już pisałem na początku były duże drgania już od najniższych obrotów, teraz pojawiają się dopiero na ok 3/4 gazu i są o wiele mniejsze. Ośki jeszcze nie obciąłem, jest fabryczna długa. Co do drgań to w czasie prób poluzowały mi się niemal wszystkie śruby - teraz większość dotknąłem CA i jest lepiej. Na złączu silnik - łoże (ta tuleja) również dałem ca ponieważ śruby trzymały a silnik miał możliwość ruszania się w poprzek. Dzisiaj pod wieczór podetnę ośkę i zobaczę jak to wyjdzie. Jak wyważyć śmigło w poprzek ? jeśli ustawia się na ośce poziomo zawsze w jedną stronę ? Bo rozumiem, że prawidłowo wyważone zawsze zostanie tak jak ja je ustawię i się nie poruszy.
madrian Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Jeszcze jedna sprawa. Jeżeli używasz Prop savera, na gumkę. Zdaża się, ze śmigła o dużym ciągu, po osiągnięciu pewnej prędkości "odlatują", naciągając gumkę. Po prostu siła ciągu jest tak duża, ze napina się gumka, a śmigło spada z mocowania. Kiedy zmniejszasz obroty gumka znów ściąga śmigło. Wystarczy wówczas dodać jeszcze jedną gumkę, lub wymienić ją na silniejszą.
GPiotr Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Autor Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Gumkę mam raczej silną, śmigło 9x3,8 na silnik 2409 dzwonek. Trzpień jest bardzo długi. Dzisiaj trochę za późno do domu wróciłem w nocy wyjeżdżam więc się nie pobawię. Jak będę miał chwilę, to skrócę wał. Ponawiam pytanie - co w sytuacji, jeśli śmigło przy wyważeniu kładzie się zawsze na jeden bok poziomo?
GPiotr Opublikowano 23 Kwietnia 2011 Autor Opublikowano 23 Kwietnia 2011 Przepraszam, że post pod postem ale minęło kilka dni. Opanowałem drgania śmigła. Prostowałem lotki opalarką między dwoma panelami - pomogło, jednak problemem jest miejsce w którym przechowuję model - leży na panelu podłogowym na klapie od akwarium w pobliżu okna - temperatura od klapy oraz słońca powoduje wypatrzanie się lotek. Pomimo wszystkich problemów i niedoskonałości postanowiłem to cudo ulotnić. Dzisiaj pogoda była bardzo ładna. Planowałem tylko szybowanie bez śmigła - i taki był początek. Model bez trymowania leciał jak po sznurku - pięknie. Nie jechałem na jakieś super duże pole bo nie planowałem latać i wybrałem małą polankę trawiastą, z górki w pobliżu mojego domu. Nie wiem czemu, uległem namową teścia który mi towarzyszył by założyć śmigło i "iść na całość". Model latał super !!! Nie było żadnych problemów w powietrzu. Kilka godzin na symulatorze zdecydowanie coś dało Lot trwał około 20 sekund i zakończył się na niskim drzewku na początku nie byłem zadowolony, lecz później uświadomiłem sobie, że to było chyba najlepsze rozwiązanie - nie musiałem celować w małą polankę z lądowaniem, nie było ryzyka że "przeciągnę" i zwoduję model (obok jest jeziorko). Samolot praktycznie cały - ucierpiał tylko tył - oderwały się oba stateczniki. Już są sklejone i dodatkowo podlaminowane na jutro jak będzie pogoda może podrzucę jakiś filmik Pozdrawiam i dziękuje za wszelkie rady - chyba zostałem już poważniej zarażony tym hobby
GPiotr Opublikowano 24 Kwietnia 2011 Autor Opublikowano 24 Kwietnia 2011 Oto film z mojego pierwszego lotu samolotem RC Wylatałem cały aku 2200. Jedyne zniszczenia, to "zmarszczony dziobek"- owiewka silnika oraz złamane 2 śmigła 2 lądowania udane (to na filmie akurat nie za bardzo). Wzmocnienie węglowe bardzo ładnie się spisało. Film robiony telefonem więc przepraszam za jakość, totalnie bez montażu. Jutro jak będzie normalna pogoda, to pojadę jeszcze raz i może się uda nagrać film normalniejszym sprzętem.
madrian Opublikowano 24 Kwietnia 2011 Opublikowano 24 Kwietnia 2011 Następnym razem nie wychylaj tak mocno drążków, a będzie lepiej.
GPiotr Opublikowano 24 Kwietnia 2011 Autor Opublikowano 24 Kwietnia 2011 Niestety emocje mną targały Przy następnych lotach ustawiłem sobie dr jako liniowe ale na 50% wychylenia - było łagodniej jednak nie dawałem rady kontrować silnego wiatru co skończyło się kretem. Później latałem na full wychyleniach a tylko do lądowania ustawiałem DR, aczkolwiek do nauki zdecydowanie za silny wiatr. Może jutro pogoda pozwoli Może się uda nagrać coś na aparacie (obiektyw 300mm).
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.