Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam zamiar zrobić Katane typu shockflyer, oczywiście deskolta z depronu 6mm, o rozp. 80cm.

I tu teraz moje pytanie, lepiej jako dźwigar do skrzydła zastosować rurkę węglową 6/5mm, czy dwa płaskowniki w pewnej odległości od siebie 6x1mm :?:

Zależy mi dosyć na wadze i skrzydło ma być też max sztywne.

Opublikowano

Model ma ważyć gdzieś 270g. Silnik mam o ciągu 480g. Nie chcę robić halówki ,która przy większym wietrze mi się złoży w powietrzu.

Opublikowano

Eee, no bez przesady, ja wystrugałem ostatnio takiego 77 cm rozpiętości.Skrzydła i stateczniki z podwójnego depronu 6 mm a kadłub z trzech warstw, i lata jak diabli. Na zewnątrz oczywiście. Jest zresztą skromny filmik w temacie trenerek.

Skrzydła i stateczniki "dźwigarowane" obustronnie po jednym pasku taśmą szklaną, bez żadnego węgla.

Ale depron to chyba droga donikąd. Co twardsze lądowanie to klejenie silnika, a z tym na dworze trzeba zawsze sie liczyć.

Czas chyba pomyśleć o EPP...

Pozdrawiam.

  • 4 tygodnie później...
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.