GL Opublikowano 21 Września 2007 Opublikowano 21 Września 2007 Model gotowy ! Był też oblot, ale niestety nim dopchałem się do wolnej przestrzeni złapały nas ciemności. Więc tylko dwa bardzo krótkie loty testowe - ostrożne i bez akrobacji. Wszystko było OK. Pozdrawiam Grzegorz
GL Opublikowano 22 Września 2007 Opublikowano 22 Września 2007 Dzisiaj odbyły się już normalne loty. To praktycznie mój pierwszy (latający) akrobat i wiele muszę się jeszcze nauczyć. Dlatego ciężko mi go w związku z tym obiektywnie ocenić. Powiem tak - jest dobrze, nie ma żadnych problemów ze startem, lotem czy lądowaniem. Dobrze szybuje i jest stabilny w locie. Jak się chce to można lecieć dosyć wolno. Napęd jest wystarczający do zawisu, ale jeszcze nie udało mi się dobrze tego zrobić. To na razie tyle. Grzegorz
Marcin Opublikowano 22 Września 2007 Opublikowano 22 Września 2007 Grzegorz, latasz jeszcze na Bytkowie? Chcialbym zobaczyc ten modelik, bo kiedys chodzil mi po glowie
GL Opublikowano 23 Września 2007 Opublikowano 23 Września 2007 W Bytkowie w tym sezonie jeszcze nie latałem. Może bym się tam nawet wybrał, ale w tygodniu nim tam zajadę to już będzie ciemno. Z kolei w sobotę czy niedzielę raźniej jest na lotnisku (dużo osó i najważniejsze - można mieć za plecami auto z podłączoną ładowarką. Zapraszam na Muchowiec. Pozdrawiam Grzegorz
GL Opublikowano 25 Września 2007 Opublikowano 25 Września 2007 Najbardziej zadowolony jestem z wymiany fabrycznych dzwigarow na weglowe - zszedlem z waga z 60g na 33 - milo latwo i przyjemnie Paweł - jakie tam miałeś te rury, bo moje wyglądały na węglowe i razem ważyły 45g? Dokończysz ten model, czy już ostatecznie z niego zrezygnowałeś? Ja uważam, że jest bardzo fajny i można nim dobrze polatać na różne sposoby zmieniając ewentualnie śmigła, akumulatory i w ostateczności silnik. Pusty model (ale z serwami, podwoziem i popychaczami) przy wadze około 600g w stosunku do swojej wielkości wcale za ciężki nie jest. Pozdrawiam Grzegorz
alchemique Opublikowano 25 Września 2007 Autor Opublikowano 25 Września 2007 Pewnie kiedys go dokoncze. Na razie jest rozgrzebany i lezy, jak mnie najdzie ochota i troche czasu bede mial to z checia bym nim polatal. Ja tez myslalem ze mam weglowe do czasu gdy zamowilem weglowe dzwigary To jest cos weglopodobnego ale nie do konca weglowego. Czytalem tez ze ludzie lataja bez tego pierwszego - krotkiego dzwigara - bo podobno nie jest potrzebny, ale ja w tej kwestii zdania nie mam.
GL Opublikowano 1 Października 2007 Opublikowano 1 Października 2007 Płyta betonowa naszego lotniska jest bardzo zniszczona (łączenia, dziury, kamyki, które z tych dziur się wykruszyły, trawki itp). Spowodowało to już pewne problemy przy eksploatacji Acromastera. Przy lądowaniach owiewki zaczepiały się o te nierówności. Trochę się już powystrzępiały :cry: , ale najgorsze, że czasami któraś się całkiem przekręciła i zablokowała koło :evil: . Koło składa się z opony i felgi - wszystko z elaporu, tylko w różnych kolorach. Wydawało się że stanowi to mocną całość, ale niestety tak nie było - opona potrafi zeskoczyć :shock: . Musimy więc to sami dobrze przykleić CA i to na całym obwodzie. A teraz pytania: 1. na ile owiewki wpływają na lot modelu :?: Chodzi o praktyczny wpływ na model 1,1m o prędkości do ok. 55 km/h w locie i akrobacji, a nie np. prawdziwy samolot. 2. jak i czym najlepiej zaszpachlować Elapor, tak by było lekko, trwale i estetycznie :?: pozdrawiam Grzegorz
Tomek Opublikowano 1 Października 2007 Opublikowano 1 Października 2007 Kapcie fajnie wyglądają ,ale większego pożytku z nich nie masz ,w każdym razie jako nie zawodowiec różnicy nie odczujesz ,no może poza tą wizualną.
GL Opublikowano 1 Listopada 2007 Opublikowano 1 Listopada 2007 Przyszła pora na małe podsumowanie. Po ustawieniu S.C. na 120mm (przedtem było 15 mm bardziej na dzió model lata jak trzeba. Teraz razem z Piotrem musimy tylko doskonalić nasze umiejętności. Dla przypomnienia, zastosowane wyposażenie: silnik DUALSKY XM3536CA-8T Outrunner śmigło APC-E 12x6 akumulator 3s1p KOKAM 2100 mAh 30C serwa 2 x Hitec HS-81MG i 2 x Hitec HS 65 HB regulator 3F DYNAM 45A regulator napięcia (BEC) VR-3 odbiornik REX 7 MPD 35 MHz Waga około 1040g Po pierwszych lotach dodałem na końcach skrzydeł plastikowe ślizgacze i dodatkowo zabezpieczyłem końce skrzydeł i stateczników poziomych, kawałkami przezroczystej taśmy samoprzylepnej. Było to konieczne, gdyż w ostatniej fazie kołowania model potrafi gwałtownie zakręcić i zatrzeć końcem skrzydła lub statecznika o beton. Model spełnia moje oczekiwania i jestem z niego zadowolony. Pozdrawiam Grzegorz
alchemique Opublikowano 2 Listopada 2007 Autor Opublikowano 2 Listopada 2007 Ja w srode zanabylem drugiego acromastera - nad tym dziurawym trzeba troche posiedziec a jak na razie brak czasu mnie meczy. Przed chwila skonczylem go skladac - bez jakis wiekszych przerobek juz - jak instrukcja przykazala - i to co mnie bardzo cieszy to waga - z pakietem 2200 - 930 g Jak zaloze pakiecik 1500 i smigielko skladane 13x6,5 to cos kolo 870 wyjdzie a silniczek prawie 2kg ciagu da :devil: Przod wzmocnilem wsadzajac rownolegle do skrzydel precik weglowy 2mm. Jak na razie problem z "wirujacym" silnikiem i odpadajacym dziobem sie nie pojawil - wszystko bardzo stabilne. Niestety modek nie jest pomalowany - na razie caly bialy - moze niedlugo sie to zmieni. Na jutro planuje jakies loty obloty - moze cos sie uda nakrecic lub fotke strzelic. Mam tylko jedno pytanie - czy nie pojawil sie problem ze skrzydlami - czytalem na rcg ze po pewnym czasie to mocowanie "na wcisk" nie jest juz takie dokladnie i po locie lub w trakcie skrzydla lubia sie poluzowac. Mial Pan z tym jakies problemy - ja raczej model bede przewozic w calosci i mam nadzieje ze takie rzeczy mnie omina. Pozdrawiam!
GL Opublikowano 2 Listopada 2007 Opublikowano 2 Listopada 2007 Po ostatecznym złożeniu modelu, już więcej skrzydeł nie wyciągałem, bo bałem się, że z czasem może się coś stać, a do auta jakoś się w całości mieści. Przed złożeniem te zatrzaskowe miejsca okleiłem taśmą aby były śliskie, bo bez tego nawet wcisnąć tego do siebie nie bardzo mogłem. Co do farby , to aerozolowy RC STYRO Acrylic bardzo słabo się trzyma i ściera, natomiast akryle nakładane pędzelkiem całkiem dobrze wyglądają i są znacznie trwalsze.
alchemique Opublikowano 2 Listopada 2007 Autor Opublikowano 2 Listopada 2007 Pedzelki to nie moja broszka Zamierzam psiknac elapor motipem - najpierw cienko podklad, pozniej jakis kolorek. Mam nadzieje ze bedzie lekko, ladnie i latwo. Zastanawiam sie czy nie zrobic przypadkiem zastrzalow bo obawiam sie ze usterzenie ogonowe moze nie byc wystarczajaco sztywne. Latalem dzis modelem - a raczej walczylem z wiatrem - w sumie wykonalem pare nieciekawych lotow z miedzyladowaniami - musialem troszke zwiekszyc wychylenie silnika w dol - czy takie jak instrukcja przykazala bylo odpowiednie dla Pana? Jak na razie o wlasciwosciach lotnych raczej niewiele mam do powiedzenia - wlasnie z powodu beznadziejnej pogody. Wiem tylko ze smigielko 12x6 mi w zupelnosci wystarcza, 13x6,5 to bedzie przerost formy nad trescia ale i tak sprobujemy. Model z pakietem 1500 lata zdecydowanie lepiej - i moje subiektywne odczucie - ma wiecej mocy ?:]
GL Opublikowano 2 Listopada 2007 Opublikowano 2 Listopada 2007 Starałem się ustawić wszystkie kąty zgodnie z instrukcją. Przy tych wszystkich obłościach, jakie ma ten model, bez specjalnego przyrządu trudno powiedzieć czy to się udało. Ciekawa strona o Acromasterze to: http://www.bungymania.com/acromaster/index2.html niestety w większości tylko po francusku. Podają tam też parametry ustawienia silnika i są one takie same w jednej osi, a mniejsze w drugiej niż w instrukcji (chyba, bo akurat nie chce mi się otworzyć ta strona).
alchemique Opublikowano 10 Listopada 2007 Autor Opublikowano 10 Listopada 2007 Jako ze bez latania zyc sie nie da i przedstawiam film z dzisiejszego wieczora - latnie na parkingu przed carrefourem - parking super oswietlony ale powsadzane rzadkami mlode drzewka co chwila :/ Troche wialo... Przeciagniecie przy wychodzeniu z korkla plaskiego i delikatny crash :devil: Niestety smigielko sie nadlamalo i trzeba zalozyc nowe. Jutro biegne na poczte odebrac paczuszke z kolpaczkiem i smiglem skladanym 13x6,5 To na filmie to 12x6. Na pakiecie 1500 okolo 5 minut ostrego latania na 2170 ok 7 minut. Jesli ktos szuka fajnego modelu do wyglupiania sie to z cala odpowiedzialnoscia moge polecic acromastera:) Model w niedlugim czasie zostanie ladnie pomalowany wiec nastepny film z kolorowym acromasterkiem i przy ladnej pogodzie miejmy nadzieje
alchemique Opublikowano 12 Listopada 2007 Autor Opublikowano 12 Listopada 2007 nastepny film z kolorowym acromasterkiem i przy ladnej pogodzie miejmy nadzieje Klamalem: Pogoda brzydka, model niepomalowany ale i tak bylo ciekawie! Polecam momenty w filmie: 1:35 ; 2:04 ; 3:03 Enjoy!
GL Opublikowano 12 Listopada 2007 Opublikowano 12 Listopada 2007 Ładnie, bardzo ładnie. Ja niestety tak nie potrafię. Mój Acromaster lata bardziej klasycznie. Z 3D problemy. Nie wiem, czy jest to kwestia większej o 100g wagi, czy umiejętności, może odwagi, a może wychyłów sterów (ze względu na brak szczeliny w zawiasach i fabryczne podcięcia krawędzi styku - ograniczone mechanicznie), max. około 45 stopni. Mogę zrobić zawis czy lecieć nożowo, ale już z utrzymaniem go w zawisie lub z harierem mam problemy. Model przemieszcza mi się w pionie lub myszkuje i przepada. Nie jest to chyba kwestia mocy, bo zawis jest możliwy na 2/3 mocy i bez problemu można go zamienić na wznoszenie. Pogoda ostatnio nie sprzyja i ostatnie loty były niestety 1.11, teraz niestety tylko symulator. Pozdrawiam Grzegorz
Marcin Opublikowano 12 Listopada 2007 Opublikowano 12 Listopada 2007 Może SC masz za bardzo do przodu? Na RC Groups w dłuuuuuuuuuuuugim wątku o tym modelu był kawałek o wzmacnianiu przodu - wręgi silnikowej - podobno epp się wyrywa. Zaobserwowałeś coś takiego?
alchemique Opublikowano 12 Listopada 2007 Autor Opublikowano 12 Listopada 2007 Wszystko zrobione zgodnie z instrukcją, no prawie, bo wzmocniłem nieco rejon łoża silnika (wewnętrzne laminowanie z użyciem CA i 2 warstw tkaniny szklanej) Przod wzmocnilem wsadzajac rownolegle do skrzydel precik weglowy 2mm.Jak na razie problem z "wirujacym" silnikiem i odpadajacym dziobem sie nie pojawil - wszystko bardzo stabilne. To nie jest epp tylko elapor! Ja na razie - ok 20 lotow niczego takiego nie zaobserwowalem. Latalem na smiglach 12x6 i 13x6,5.
Ładziak Opublikowano 12 Listopada 2007 Opublikowano 12 Listopada 2007 To nie jest epp tylko elapor! Czy "elapor" to nie multipleksowa nazwa EPP? :shock:
alchemique Opublikowano 12 Listopada 2007 Autor Opublikowano 12 Listopada 2007 Nieee! Elapor jest sztywny, epp bardzo gietkie. Elapor to cos podobnego do pianki robbego - arcel czy jakos tak.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.