Skocz do zawartości

PILNIE potrzeba pomoc dla kolegi !!


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kochani Wasza krew jest bardzo potrzebna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

Bez względu na to, jaką masz grupę krwi, jeśli możesz oddaj ją w szpitalu przy ul. Szaserów 128.

Krew można oddawać w poniedziałek oraz czwartek 7.30-13.30, piątek 7.30-13.00

Nr tel. do stacji krwiodawstwa w szpitalu na Szaserów: 22 681 67 16.Pielęgniarka prosiła,

żeby na wszelki wypadek zadzwonić i upewnic się, czy przypadkiem nie mają czynne krócej, bo czasem tak się zdarza.

 

Krew można oddać również w dowolnym punkcie krwiodawstwa w Polsce!!

 

Oddając ją zaznacz:

 

Norbert Kornak na oddziale Chirurgii Plastycznej.Wojskowy Instytut Medyczny, Centralny Szpital Kliniczny MON

 

Po oddaniu krwi otrzymacie zaświadczenie, które należy wysłać fax'em na numer: 022-681-67-97

 

Norbert jest moim kolegą. W środę uległ wypadkowi na paralotni, na skutek którego oblany paliwem zapalił się.

Norbert doznał dość rozległych poparzeń i jego stan jest bardzo ciężki.

 

 

Z góry wszystkim dziękuje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Opublikowano

Przykro nam z powodu twojego kolegi.

Nie można niestety oddać słowami takich uczuć.

 

Chętnie bym pomógł, niestety gdy oddawałem krew na operację matki, dostałem informację, że z powodu zbyt dużej gęstości cieczy w rurkach, nie mogę być krwiodawcą.

Mam jednak nadzieję, że ktoś jeszcze może.

 

Dla osób które nie robiły tego nigdy - małe info.

 

Zabieg trwa kilkanaście minut. Nie boli bardziej niż pobieranie krwi do analizy. Po prostu wbicie igły w żyłę. Resztę załatwia maszyna bezboleśnie, więc nie ma się co bać, że zabiorą więcej niż 450ml.

Po wszystkim dostaniecie paczkę czekolady (jakieś 10 lub 20 tabliczek Wedlowskiej - dokładnie nie pamiętam).

 

Po zabiegu można się nieprzyjemnie czuć (spory spadek ciśnienia). Z tego powodu trzeba po zabiegu minimum 1/2 godzinki poczekać w szpitalu. Ma się lekkie uczucie duszności.

Lepiej nie jeździć samochodem bezpośrednio po zabiegu i nie uciekać ze szpitala.

Dostępna jest też czysta woda do picia - warto skorzystać z tej okazji i od razu intensywnie uzupełnić płyny w organizmie.

 

Wskazuje się cel, na jaki ma być oddana krew. Grupa krwi nie ma znaczenia - chodzi o ilość. Norbert dostanie krew właściwej grupy z banku krwi. Wasza krew posłuży do uzupełnienia zapasów.

 

Po ok. 2 tygodniach możecie odebrać legitymację krwiodawcy z wbitą grupą krwi.

Wasza krew zostanie też dokładnie przebadana i dostaniecie informację, czy możecie być stałymi dawcami, czy nie.

W razie problemów, szpital wezwie was na wizytę u lekarza. Jest to okazja do poznania dokładnego własnego stanu zdrowia. Może przy okazji ujawnić się wiele rzeczy, które normalnie umykają standardowym badaniom.

 

Nie ma się co bać. Poza tym czekolada jest pyszna. :wink:

Opublikowano

Teraz wiem dlaczego masz taki a nie inny opis na gg .....

 

współczuję .

 

madrian, - takich ludzi jest niestety więcej .

Odpadłem jako pierwszy gdy brat kolegi zachorował na białaczkę.. Co gorsze z badań krwi wynikało że mógłbym być dawcą szpiku .. ale cośtam ......

 

po takim oświadczeniu człowiek trochę dziwnie się czuje niby jestem zdrowy ale taki nie do końca... :?

Opublikowano

szkoda, ze taka niefortunna pora bo mógłbym iść oddać dziś a pójdę dopiero w poniedziałek. Czy coś jeszcze trzeba podawać oprócz informacji ktore podałes żeby krew przydała się akurat Twojemu koledze?

Opublikowano

Z Miłą chęcią zapiszę sobie i w czwartek oddam krew na rzecz Norberta. Jestem już stałym

krwiodawcą. Motylku ,gdybyś mógł Przekaż ode mnie i od reszty kolegów z forum pozdrowienia i szybkiego powrotu do zdrowia!

Opublikowano

Cimek, niestety nie mogę mu nic przekazać :( Norbert jest w śpiączce farmakologicznej. do wtorku lekarze nawet nie podadzą żadnych informacji najbliższej rodzinie.

 

tomnow95, pewnie że można a nawet trzeba rozpropagować w jak najszersze grono.

 

laminat, wystarczy podać te dane które umieściłem a zaświadczenie przefaksować pod podany nr faxu. W razie kłopotu możesz skan wysłać mi na m@ila przekażę go dalej.

 

 

Z bliższych informacji wiem że stan Norberta niewiele ale uległ poprawie. W kilka godzin po wypadku posłuszeństwa odmówiły nerki i wątroba, a dzień wczorajszy nerki podobno powoli zaczynają pracować. My - koledzy i rodzina jesteśmy dobrej myśli!!

Opublikowano

Cimek, niestety nie mogę mu nic przekazać :( Norbert jest w śpiączce farmakologicznej. do wtorku lekarze nawet nie podadzą żadnych informacji najbliższej rodzinie.

Z bliższych informacji wiem że stan Norberta niewiele ale uległ poprawie. W kilka godzin po wypadku posłuszeństwa odmówiły nerki i wątroba, a dzień wczorajszy nerki podobno powoli zaczynają pracować. My - koledzy i rodzina jesteśmy dobrej myśli!!

 

Eh.. Tak mi go żal! :( Ale jestem dobrej myśli ,że wróci do zdrowia i jezeli będzie miał siły ,wróci do swojego hobby...!

Opublikowano

Post pod postem, ale trzeba taki temat odświeżyć.

 

Oddałem 450ml na rzecz Norberta. Ogólnie oddało dzisiaj na rzecz niego, 6 osób (ludzie którzy byli obok mnie ,usłyszeli o nim gdy rozmawiałem z kobietą która brała ode mnie krew i zgodzili się pomóc. Skan "karteczki" którą dostałem po oddaniu krwi , Motylku prześlę Ci dzisiaj ,bądź jutro zeskanowane via pw.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Chciałbym wszystkim którzy oddali i tym którzy chcieli oddać a nie mogli serdecznie podziękować.

Norbertowi niestety ta krew już się nie przyda. Niestety, bo dzisiejszej nocy odszedł od nas na zawsze w krainę wiecznych lotów.

 

:-(

Opublikowano

[*]

Szkoda chłopaka oby nigdy więcej takich wypadków, a strata kogoś znajomego albo bliskiego najbardziej boli. Szczerze współczuję :cry: i też odmówię zdrowaśkę.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.