KrzysiekB. Opublikowano 24 Maja 2011 Opublikowano 24 Maja 2011 Chciałbym się Wam pochwalić moimi dzisiejszymi zdjęciami z burzy https://picasaweb.google.com/krzysiekb01/Pioruny# Zdjęcia wykonane w Kolbuszowej (k. Rzeszowa)
Adam P. Opublikowano 25 Maja 2011 Opublikowano 25 Maja 2011 W jaki sposób "łapiesz" błyskawice? Jakiś czujnik światła uruchamiający migawkę czy "losowanie"?
madrian Opublikowano 25 Maja 2011 Opublikowano 25 Maja 2011 Tradycyjnie pewnie Statyw, długi czas naświetlenia i mnóstwo czekania...
KrzysiekB. Opublikowano 25 Maja 2011 Autor Opublikowano 25 Maja 2011 Pierwszy raz w ogóle takie coś robiłem, fotograf ze mnie bardziej niż żaden . Tak jak mówi Madrian. Statyw + funkcja długiego naświetlania. W moim aparacie mogę ustawić 15, 30, 60 sekund. Jedynie 15 się nadawało, ze względu na to, że na mojej ulicy jeszcze świeciły się lampy i przy dłuższej opcji po prostu wychodziło białe zdjęcie zamiast oczekiwanego efektu. A aparat to kompaktówka Panasonic DMC-FS11
rafalgruszka Opublikowano 25 Maja 2011 Opublikowano 25 Maja 2011 witam fotki fajowe ja też poluje na pioruny to się pochwalę burza marna ale coś tam się złapało... wykonałem około 500 zdjęć ale tylko kilka wyszło fajnie rafal
SiSon Opublikowano 25 Maja 2011 Opublikowano 25 Maja 2011 Rafał, pierwsze zdjęcie jest naprawdę świetne.
-==PEGAZ==- Opublikowano 26 Maja 2011 Opublikowano 26 Maja 2011 Też kiedyś kilka fotek pstryknąłem... ostatnio też coś robiłem, ale jeszcze nie wrzuciłem.
ECO400 Opublikowano 26 Maja 2011 Opublikowano 26 Maja 2011 jak robicie takie zdjęcia? jak ustawiacie aparat?
rafalgruszka Opublikowano 26 Maja 2011 Opublikowano 26 Maja 2011 jak robicie takie zdjęcia? jak ustawiacie aparat? ISO 100 czas naświetlania od 4-8 sec przesłona od 9-13 statyw pilot do wyzwalania masę cierpliwości roisz zdjęcie po zdjęciu licząc że w czasie naświetlania się błyśnie taaaa daaa rafal
Pawel_W Opublikowano 26 Maja 2011 Opublikowano 26 Maja 2011 KrzysiekB., żałuję że nie mam lepszego aparatu i że ta burza nie była godzinę wcześniej - we wtorek koło 22 (jak było juz ciemno) przy piorunach widać było IDEALNIE kowadło Cumulonimbusa. Gdyby było choć minimalnie jasno, miałbym genialne zdjęcia. Ogólnie, wychodzi na to że atakowaliśmy tą samą burzę
karlem Opublikowano 27 Maja 2011 Opublikowano 27 Maja 2011 A wiecie jak złapać pioruna w wiadro? Lipolki podładować chciałbyś? :wink:
KrzysiekB. Opublikowano 27 Maja 2011 Autor Opublikowano 27 Maja 2011 ISO 100 (tryb auto) czas naświetlania od 4-8 sec (u mnie 15) przesłona od 9-13 (nie mam takiej opcji) statyw (allegro - 35 zł) pilot do wyzwalania (palec wskazujący) masę cierpliwości (było) (w nawiasach moje "ustawienia" ) Ogólnie, wychodzi na to że atakowaliśmy tą samą burzę Bardzo prawdopodobne
Malker Opublikowano 27 Maja 2011 Opublikowano 27 Maja 2011 Warto załączyć samowyzwalacz na chociażby 2sekundy aby zlikwidować całkowicie poruszenie aparatem co przy takim czasie naświetlania może nam trochę zamazać oczekiwany piorun Krzysiek, musisz mieć przesłonę Oznaczane literką "f" np. f3.4
KrzysiekB. Opublikowano 27 Maja 2011 Autor Opublikowano 27 Maja 2011 Nie mam takiej opcji, przynajmniej nie da się jej ustawić nigdzie podczas tego efektu: długiego naświetlania
Malker Opublikowano 27 Maja 2011 Opublikowano 27 Maja 2011 A nie możesz ustawić trybu Manualnego? Automaty czasami się gubią a na manualu masz ściśle określone wartości jednak lepiej poćwiczyć na Manual'u żeby potem nie głowić się jak ustawić aparat w czasie burzy
madrian Opublikowano 27 Maja 2011 Opublikowano 27 Maja 2011 Nie mam takiej opcji, przynajmniej nie da się jej ustawić nigdzie podczas tego efektu: długiego naświetlania W "małpce" mojego brata, Canon A640 PS, taka opcja nazywa się "preselekcja przesłony". Jeżeli masz ustawianie czasu, to tym bardziej powinna być ustawialna przesłona, gdyż jest bardziej "podstawowym" parametrem robienia zdjęcia. W typowych automatach zdarza się jednak, że mamy albo rybki, albo akwarium. Czyli jak jedno jest ustawiane, to drugie w tym czasie zmienia się automatycznie. Może warto zmienić aparacik? Są kompakty z pełną gamą ustawień ręcznych. Czasami takie opcje się przydają. Szczególnie gdy chcemy się pobawić w nietypowych warunkach, lub pobawić się w fotografa. Zawsze przecież można włączyć automat i "klepać" fotki cioć na zjeździe rodzinnym. Teraz jest moda na pioruny (nie tylko na naszym forum widzę takie tematy), za jakiś czas zechcesz posmakować HDR-ów i przyda się szczegółowe operowanie naświetlaniem zdjęcia. Później możesz chcieć spróbować jeszcze innych zdjęć. Jak z aparaturą modelarską - można latać na 4 kanałach, ale dobrze mieć świadomość, że drugie tyle czeka na nasze kaprysy.
KrzysiekB. Opublikowano 28 Maja 2011 Autor Opublikowano 28 Maja 2011 Nie no, już i tak za dużo wydaje na modelarstwo, więc zakup nowego aparatu ... nie wchodzi w gre .
Rekomendowane odpowiedzi