marcel_Kaszëbë Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Witam. I stało się. Mój 4-ro dniowy eX zaliczył bliskie spotkanie z blaszanym dachem. A to dlatego że zagadał mnie przechodzień, jak odwróciłem się z powrotem w stronę samolotu był już 3 m od dachu pikując. Nic nie udało się zdziałać (brak doświadczenia chyba się ukłonił). Oto fotki: Nie wiem za bardzo jak zabrać się za naprawę, czy składać z tego co jest, czy zamówić u producenta nowe łoże pod silnik i pakiet. Oberwał też lipolek, jest mocno wgniecony i zerwana jest aluminiowa osłona ogniwa w jednym miejscu. Napięcie trzyma (tzn nie rozładował się) ale nie wiem jak będzię przy ładowaniu bądź lotach. Proszę o porady jak zabrać się do rekonstrukcji, bo ta kupa trocin mnie przerasta
rabbitlkr Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Nie jest wcale źle;) Co sie da to sklejaj CA do kupy jak puzzle. Jeżeli jakieś kawałki balsy są zgniecione to wycinaj i wstawiaj nowe. Naprawiłem już taka metodą naprawdę dużo modeli i wszystkie mają sie dobrze;)
marcel_Kaszëbë Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Autor Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Nie jest wcale źle;) optymista . martwi mnie część w którą wkręca się silnik (cała w strzępach) pozatym część nr 73 i 74 w instrukcji eX były niesymetryczne, jedna była krótsza. Nie wiem dlaczego i jaki może miec wpływ na naprawę.
qba Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Opublikowano 16 Sierpnia 2007 a ta cela przerwana to chyba tylko do kosza
marcel_Kaszëbë Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Autor Opublikowano 16 Sierpnia 2007 a ta cela przerwana to chyba tylko do kosza tego się obawiałem. A czy przy próbie latania na niej, albo ładowania (normalnie z balanserem) może się wydażyć coś nieprzyjemnego?
MiQ27 Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Opublikowano 16 Sierpnia 2007 A propos puzzli - zapytaj w Artexie, pewnie można kupić części luzem. Te najbardziej zniszczone może lepiej wymienić.
marcel_Kaszëbë Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Autor Opublikowano 16 Sierpnia 2007 A propos puzzli - zapytaj w Artexie, pewnie można kupić części luzem właśnie maila do nich piszę. Zobaczę co odpowiedzą.
Tomek Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Skrzynka silnikowa jest nierówna ,bo dzięki temu masz zrobiony wykłon silnika w odpowiednią stronę (o ile ktoś nie skleił tego odwrotnie ) Części zamów a Artexie , maski i tak nie odbudujesz, i problem z głowy.
marcel_Kaszëbë Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Autor Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Skrzynka silnikowa jest nierówna ,bo dzięki temu masz zrobiony wykłon silnika w odpowiednią stronę (o ile ktoś nie skleił tego odwrotnie )Części zamów a Artexie , maski i tak nie odbudujesz, i problem z głowy. Części zamówione. Przyjdą paczką. Nie ma sensu chyba kleić tych trocin do kupy. A co z tym lipolem nieszczęsnym? Może być jakaś niespodzianka podczas ładowania? Uszkodzona cela trzyma prąd.
cobra Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Spróbuj może rozebrać ten pakiet i rozdarcie zaklej dokładnie porządną taśmą klejącą. Nie czekaj za długo, żeby ogniwo nie wchłonęło wilgici z powietrza (lit tego nie lubi :twisted: ). Niemniej podchdziłbym do tego pakietu z dużą ostrożnością. Obserwuj to ogniwo i nie ładuj pakietu bez nadzoru.
Doman Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Obserwuj to ogniwo i nie ładuj pakietu bez nadzoru. No i miej też nadzieję że nie będzie samozapłonu w powietrzu :-D
marcel_Kaszëbë Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Autor Opublikowano 16 Sierpnia 2007 No i miej też nadzieję że nie będzie samozapłonu w powietrzu Myślałem nad tym i chcę potestować ogniwo w piwnicy na "niby" hamowni, ze śmigłem i pełnym obciążeniem. EDIT: z lipola zaczął wypływać bezbarwny płyn, czuję że ładowanie i testy to będzie igranie z ogniem
Doman Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Opublikowano 16 Sierpnia 2007 z lipola zaczął wypływać bezbarwny płyn, czuję że ładowanie i testy to będzie igranie z ogniem Miej dużą gaśnicę pod ręką...
marcel_Kaszëbë Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Autor Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Miej dużą gaśnicę pod ręką... będę miał taką 1kg z samochodu mam nadzieję że wystarczy :shock: Testy jutro wieczorem, napewno zdam relację.
TEQ Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Opublikowano 16 Sierpnia 2007 Najlepiej ustaw aparat 2 metry od pakietu i włącz film na zoomie To może być ciekawe A jeśli nawet cela będzie OK to ja bym na niej nie latał -zawsze jakieś ryzyko jest
marcel_Kaszëbë Opublikowano 17 Sierpnia 2007 Autor Opublikowano 17 Sierpnia 2007 ...ja bym na niej nie latał -zawsze jakieś ryzyko jest Właśnie dlatego chcę go testować kilka razy na "hamowni", pod pełnym obciążeniem. Naładować i znowu. Kilka testów powinno dać odpowiedź. Ciężko mi rozstać się ze 150 złotymi ot tak bez walki
sbruski Opublikowano 17 Sierpnia 2007 Opublikowano 17 Sierpnia 2007 Hej, Walka? Za mało danych, raczej rozpoznanie bojem... Sugeruję taktyczny odwrót - póki nie ma strat...
slawko_k Opublikowano 17 Sierpnia 2007 Opublikowano 17 Sierpnia 2007 Ciężko mi rozstać się ze 150 złotymi ot tak bez walki Spalisz odbudowany model to zatesknisz za czasami gdzie tylko 150 miales w plecy. Rob 2s i po sprawie
marcel_Kaszëbë Opublikowano 17 Sierpnia 2007 Autor Opublikowano 17 Sierpnia 2007 Spalisz odbudowany model to zatesknisz za czasami gdzie tylko 150 miales w plecy. Rob 2s i po sprawie nie znam się na przeróbkach z 3s na 2s. A czy po testach, np na piatym ładowaniu może coś się stać?? Jeżeli 4 poprzednie ładowania i rozładowania przejdą pomyślnie??
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.