Skocz do zawartości

Bixler HK / Beta 1400


DJ Danielus

Rekomendowane odpowiedzi

Oblatałem bixlera znajomemu, nawet 2 razy i oba loty zakończyły się kraksą. Pierwsza kraksa w wyniku odklejenia się oryginalnej dźwigni, druga po wymianie dźwigni bowdem przesunął się w beczułce :roll: Dodam że na ziemi wszystko się trzymało nawet jak blokowałem stery.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 110
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Cimek

Ty to potrafisz pocieszyć człowieka...

 

Dziwna sprawa, bo na samym początku (do pierwszej kraksy) wszystko działało jak należy. Bowdeny, etc. są dobrze zamontowane i to na pewno nie ich wina - samolot lecąc na mnie po prostu zgasł w powietrzu i zaczął skręcać. Podczas tego, niekontrolowanego manewru odzyskałem zasięg. Potem już nie latałem na siebie i było lepiej, dlatego stawiałem na antenę. Mam jeszcze inny odbiornik kompatybilny z tą aparaturą.

 

Mam nadzieję, że to jednak nie wina modułu nadawczego, czy komputera aparatury.... :|

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam zamiar przetestować tego typu konfiguracje w tych samych warunkach na jednym akumulatorze (loty po około 10min):

Aparatura Turnigy:

1. Odbiornik Turnigy

2. Odbiornik Turnigy + kondensator 4700uF.

3. Odbiornik HK T6A.

 

Dzisiaj latałem i było prawie bez zarzutu. Latał na różnych pułapach. Zazwyczaj latam do wysokości max. 80-100m (najczęściej 20-50) oraz w półkolu o średnicy max 150m.

2 razy miałem ciekawą sytuację - mniej więcej w tym samym miejscu na mniej niż sekundę straciłem zasięg/wylogowało mi odbiornik - po prostu silnik zgasł, po czym momentalnie wrócił na obroty. Kółek i ósemek było całkiem sporo (nawet w mniej więcej tamtym miejscu).

 

Poczytam jeszcze tygodniki komputerowe mówiące o zasięgach sieci WLAN - może coś mi się uda dowiedzieć ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasięgi WLAN nie mają tutaj wiele do gadania ;-).

Każde źródło zakłóceń w częstotliwości 2.4GHz będzie miało wpływ na pracę aparatury, lecz akurat WiFi będzie miało stosunkowo niewielki. Jest to spowodowane niskimi mocami - urządzenia rzadko kiedy mają więcej niż 100mW (bez anten), realnie nawet z anteną nie dochodzą do 1W w wiązce.

 

Z tego co sprawdzałem standardowe odbiorniki T9X nie potrzebują kondensatora, co więcej - latałem na około 750-1000 metrów i nie było problemów z zasięgiem aparaturki. Może sam regiel jest przyczyną (a konkretniej to BEC)?

 

Pytanie którędy są poprowadzone kable między reglem a silnikiem oraz czy w tych okolicach nie pracuje antena odbiornika. Pamiętajmy że odbiornik T9X ma "działającą" część antenki tylko na końcu (pod termokurczką), reszta jest hmmmm - "ekranowana" :P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Regulator mam TGY Plush 25A. Położony jest dość daleko, bo prawie pod samymi skrzydłami modelu, natomiast antena odbiornika jest wyrzucona na zewnątrz.

 

Z tego co doczytałem to problem może tkwić w nadajniku, a konkretnie w ustawieniu anteny. Z różnymi opiniami się spotkałem... Co chcę przetestować:

1. Antena ustawiona w kierunku modelu (tak mi doradzono na lotnisku i tak latam).

2. Antena skierowana w górę.

3. Antena skierowana w bok.

 

Po całej lekturze stwierdzam, że pierwsze wyjście jest najmniej odpowiednie, bo antena nie jest kierunkowa, tylko kolista (wysyła sygnał na około).

 

W każdym bądź razie mam już kilka spraw do przetestowania i obalenia mitów.

 

PS. Mam jeszcze inny odbiornik, który też przetestuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po całej lekturze stwierdzam, że pierwsze wyjście jest najmniej odpowiednie, bo antena nie jest kierunkowa, tylko kolista (wysyła sygnał na około).

Też o tym czytałem. Antena promieniuje na boki. Celując czubkiem w model będzie miała najsłabszy sygnał

http://pfmrc.eu/viewtopic.php?p=110107#110107

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w delcie mam odbiornik zaraz przy regulatorze i silniku. Na dodatek antenka byłą ułamana. Latam tą deltą na 500m od siebie i tylko raz straciłem zasięg.Ale to było z winy tego iż miałem pół modelu obklejonego aluminium. Nie masz czasem przy odbiorniku ,w miejscu jak antenka wychodzi z odbiornika jej ułamanej ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po całej lekturze stwierdzam, że pierwsze wyjście jest najmniej odpowiednie, bo antena nie jest kierunkowa, tylko kolista (wysyła sygnał na około).

Nie wprowadzajmy ludzi w błąd. Antena może być dookólna, a nie kolista. Może to błędnie kiedyś czytających naprowadzić na polaryzację kołową, z którą to akurat niewiele ma wspólnego antena o której piszemy...

 

Anteny w postaci "kresek" powinny być ułożone do siebie równolegle - wtedy będą działać najlepiej. Polecam poczytać na przykład na temat anten WiFi, oraz generalnie na temat radia, polaryzacji i takichtam głupot ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Antena jest cała - rozkręciłem odbiornik i sprawdziłem.

 

Co do anteny to fakt - chodziło mi o dookólną, ale pisząc wczoraj zapomniałem nazwy. Co do WiFi to czytałem. Natrafiłem nawet na fajny projekt anteny kierunkowej.

 

Z drugiej jednak strony martwi mnie to, że pomimo takich ustawień występują problemy (z tego co piszecie to latacie na podobnych i nie macie problemów) :( Co jest pewną oznaką, iż cały układ nie pracuje prawidłowo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W swoich modelach nigdy nie zwracałem uwagi na położenie anteny zarówno w nadajniku jak i odbiorniku Turnigy ma się rozumieć. Czytając posty kolegi, ewidentnie ma padniętą elektronikę. Latam tuż przy słupach wysokiego napięcia, w okolicy sieją nadajniki sieci radiowej, a moja Turnigy ma to w d... :P Szkoda, że taka pierdołka odbiera koledze całą frajdę.

 

.... też jakoś się dałem namówić na Bixlera, mam nadzieję, że paka dojdzie zanim spadnie śnieg he he ;).

 

Wysokości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cimek

A co zamawiasz? Coś betopodobnego? :lol:

 

Sprawdziłem "zakłócalność" tej aparatury w warunkach domowych (inny pokój, miejsce za lodówką) i zero przerwań... :]

 

Co do odbiornika to mam pytanie. Czy da się dolutować drugą antenę (coś podobnego do korony z 2 antenami), by poprawić działanie układu -> umiejscowienie w różnych miejscach, prostopadle. Dałoby to coś? Czy są to tylko pobożne życzenia? :) Pytanie czysto teoretyczne z mej strony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj byłem, latałem. Prawdopodobnie ostatni raz na dłuższy czas (przynajmniej według pogodynki długoterminowej).

 

Było nawet, nawet.

1. Koło południa - lekki wiaterek. Antenka ustawiona prostopadle, prosto do góry. Ani razu nie straciłem zasięgu.

2. Po 14. Również wietrznie, toteż silnik pracował cały czas. Efekt - zdarzyło się przy lądowaniu, że nie zareagował na wychylenia drążkiem, ale po chwili wszystko było jak najlepiej.

 

Ogólnie powiem tak. Dzisiaj biłem swoje rekordy wysokości :lol: i nie utraciłem kontroli ani na chwilę. Kontrolę tracę (choć nie wiem czy to dobre stwierdzenie), gdy latam niżej i zazwyczaj w tym samym miejscu.

Osobiście wydaje mi się, że nadajnik i odbiornik są w 99% OK, natomiast problem może tkwić w czymś innym, np. innym źródle sygnału (chociaż też niekoniecznie - po 14. latałem z 5 innymi modelami na 2.4GHz, to brak reakcji zdarzył się, kiedy to wszystkie modele były uziemione).

Ktoś podziela moją opinię?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.