MironRC Opublikowano 20 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2011 Witam! mam pytanie do specjalistów od "starszych" silników interesuje mnie dysza z 4-tego zdjęcia, do czego służy i jak ma być obsłużona? mam podłączyć wężyk i wypuścić poza kadłub? może ktoś w ogóle miał ten silnik? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 20 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2011 To jest króciec do wyrównania ciśnienia coś tam coś tam. W nowych silnikach jest w innym miejscu. Nakładamy na nią wężyk tak by wydobywające się opary wyrzucane były na zewnątrz modelu. Będzie tego bardzo niewiele ale jednak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MironRC Opublikowano 20 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2011 to już więcej wiem ciekawi mnie moc tego silnika, wcześniej miałem 15 ccm 4T, myślę, że będzie miał trochę więcej mocy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 20 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2011 Jesli jest o rozmiarze 120 to musi mieć więcej niż 90 - ja akurat mam ją w Fokkerze. Wracając do króćca to wydaje mi się, że koś z forum podawał, że może on służyć również do podawania ciśnienia do instalacji dymotwórczej ale nie odnajdę tego tematu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MironRC Opublikowano 24 Sierpnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2011 Panowie mam problem z odpaleniem tego silnika. Iglica wolnych obrotów była wykręcona, więc ciężko mi ją odpowiednio ustawić. W instrukcji obsługi ASP/Magnum 91 4T znalazłem, że iglica wolnych obrotów powinna być wykręcona na 4,25 obrotu a wysokich 2,5. Przy takich ustawieniach silnik po zassaniu paliwa od razu i gaśnie. O co chodzi? Ps: instalacja paliwowa sprawdzona, żarzenie działa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikon Opublikowano 24 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2011 Panowie mam problem z odpaleniem tego silnika. Iglica wolnych obrotów była wykręcona, więc ciężko mi ją odpowiednio ustawić. W instrukcji obsługi ASP/Magnum 91 4T znalazłem, że iglica wolnych obrotów powinna być wykręcona na 4,25 obrotu a wysokich 2,5. Przy takich ustawieniach silnik po zassaniu paliwa od razu i gaśnie. O co chodzi? Ps: instalacja paliwowa sprawdzona, żarzenie działa. Jeżeli łatwo odpala a później gaśnie to najprawdopodobniej jest przelany. Jeżeli odpalasz na powiedzmy 1/3 - 1/4 gazu to po prostu wkręć bardziej iglicę "wolnych" (próbuj dokręcać po 1/4 obr i obserwuj skutki). Rozumiem że świecę masz właściwą do 4t? Pozdr., Michał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MironRC Opublikowano 26 Sierpnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2011 silnik odpaliłem iglice wolnych obrotów odkręciłem na maxa. Silnik normalnie wszedł na obroty z tym że po odłączeniu żarki gaśnie, więc jest dopiero teraz przelany:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kwazio Opublikowano 27 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2011 Najpierw, przy dostatecznie wykręconej iglicy wolnych, ustalamy całkowite zamknięcie przepustnicy. Jeśli jest ono regulowane, regulujemy tak, aby przy oporze, przepustnica tylko co, całkowicie zamykała prześwit. (później do tej pozycji ustawimy gaszenie w nadajniku) Teraz, cały czas przytrzymując przepustnicę cofniętą do oporu, wkręcamy delikatnie iglicę do chwili, kiedy wyczujemy, że jej stożek zakleszcza się już w dyszy. W tej chwili, przy domykaniu i uchylaniu przepustnicy czujemy, że przy domkniętej iglica się lekko zakleszcza w dyszy (jeśli oring jest luźny, to iglica się tu nawet rozregulowuje). Musimy teraz iglicę wykręcić tylko na tyle, żeby tego zakleszczania nie było. Teraz regulujemy już tylko iglicą główną. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikon Opublikowano 27 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2011 Musimy teraz iglicę wykręcić tylko na tyle, żeby tego zakleszczania nie było. Teraz regulujemy już tylko iglicą główną. Piszesz to dla FS120 czy ogólnie? Bo taka "regulacja" zmieniać się będzie z silnika na silnik, generalnie obie iglice powinny być ustawiane "na objawy" a nie "na obroty (iglicy)"... Michał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MironRC Opublikowano 27 Sierpnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2011 Silnik ten zaprzecza działaniom maszynom tego typu. Dzisiaj z kolegą z forum próbowaliśmy go uruchomić. Objawy są dość dziwne. Po odkręceniu iglicy ''wolnych'' obrotów na maxa silnik zapala ale potem trzeba dla wkręcenia wysokich obrotów iglice wolnych obrotów wkręcić. Wkręcenie daje efekt tylko w momencie pracy silnika natomiast odpalić się już nie da. Odpaliłem i wyregulowałem sporo 4T-ów, ten mimo, że Os Max jest bardzo dziwny. Pewnie wróci do nadawcy. Chyba, że wspólnie coś wymyślimy. :win Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kwazio Opublikowano 28 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2011 Piszesz to dla FS120 czy ogólnie?Ogólnie, ale dla takich gaźniczów, w których regulatorkiem przepływku paliwka jest stożek przesuwany poosiowo w okrągłym otworku dyszki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikon Opublikowano 28 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2011 Silnik ten zaprzecza działaniom maszynom tego typu. Dzisiaj z kolegą z forum próbowaliśmy go uruchomić. Objawy są dość dziwne. Po odkręceniu iglicy ''wolnych'' obrotów na maxa silnik zapala ale potem trzeba dla wkręcenia wysokich obrotów iglice wolnych obrotów wkręcić. Wkręcenie daje efekt tylko w momencie pracy silnika natomiast odpalić się już nie da. Odpaliłem i wyregulowałem sporo 4T-ów, ten mimo, że Os Max jest bardzo dziwny. Pewnie wróci do nadawcy. Chyba, że wspólnie coś wymyślimy. :win Przede wszystkim sprawdźcie drożność przewodów paliwowych, czy nic nie jest przytkane ani załamane, oraz czy wężyk ssący nie spadł/nie jest uszkodzony (dziurawy). Inna rzecz, silnik ze zbyt bogatą mieszanką jest łatwiejszy do odpalenia; mieszanka w sam raz lub ciut uboższa normalne odpalenie będzie utrudniać. Zobacz czy w ustawieniu dla którego pracuje poprawnie a nie możecie odpalić pomoże w odpaleniu przytkanie tłumika w momencie kręcenia rozrusznikiem - powinno zwiększyć ciśnienie paliwa i chwilowo wzbogacić mieszankę. Michał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi