Toto-0 będe budował.

[OpawelQ]

Pierw Motylastemu dziękuję za opis w który włożył dużo pracy

 

Toto-0 będę budował bez serw itd. bez elektroniki.

 

Już mam problemy:

 

 

Dlaczego mała część jest podzielona na dwie strony ? to jakiś błąd ?

[Gość Anonymous]

Podzielona jest na 2 strony, bo tak została zaprojektowana na planie i akurat tak wyszło ze podzieliła się na dwie kartki ; ]

[KrzysiekB.]

Plany są podzielone na kartki formatu A4. Czyli jak wydrukujesz normalnie, to potem każdą kartę musisz przyciąć tak, aby po złożeniu ze sobą dwóch - wszystko ładnie się pokrywało.

 

i będzie git

[OpawelQ]

to trochę bezsensu, takie dodatkowe utrudnienie przy tylu elementach.

 

ma ktos lepsze plany, fajnego depronowego modelu ? jak tak to proszę bo z tych nie skożystam .

[Gość Anonymous]

Jak nie masz dostępu do drukowania dużego arkuszu to sklejasz małe A4 - proste. Prawie wszystkie plany sa dzielone w formacie a4.

[Marcin K.]

Jezeli nie masz dostepu do plotera/u to wszystkie plany z ktorych skorzystasz beda do składania z kartek a4.

[kozuszek]

no jest jeszcze opcja kupienia planów

[OpawelQ]

no już rozumiem. Trzeba jednak sklejać plany

 

A znacie może fajne modele podobne do rwd5/toto-0 które robi się z 100% depronu, czyli bez drewna ?

[KrzysiekB.]

tyle tego drewna tam masz, że aż szkoda kobminować

[OpawelQ]

kombinuje bo widze że trzeba kupić balse 1mm, balse 3mm, sklejke 3mm, sosnowe patyczki. Kilka różnych klei.

[maciej.]

Mi do toto-0 wystarczyła balsa 2mm, "sosnowe patyczki", sklejka z kosza na owoce i klej polimer.

[kozuszek]

kombinuje bo widze że trzeba kupić balse 1mm, balse 3mm, sklejke 3mm, sosnowe patyczki. Kilka różnych klei.

Takie jest modelarstwo RC, jeden klej to można używać do klejenia zabawek

 

edit. Jeśli uważasz, że to dla Ciebie za drogo (kleje, materiały, narzędzia, elektronika) to przestań się w to bawić, albo zajrzyj na tą stronę www.hobbyking.com

Rzeczy, które wymieniłem są podstawą w tej zabawie, a nadrzędną umiejętnością jest cierpliwość.

edit2.

Toto-0 będę budował bez serw itd. bez elektroniki.

To w takim razie to już nie jest RC (Radio Control-Zdalnie Sterowane) tylko zwykła rzutka. Taka kosztuje 20zl w sklepie (jakaś lepsza np fox, którego można potem przerobić na elektryka ok. 40zl) http://abc-rc.pl/p/73/548/model-rzutek-fox-szybowiec-szybowce-motoszybowce-samoloty-i-szybowce.html

[madrian]

Kozuszek - Zdalnie Sterowane = Remote Control. Też na "R"...

 

Z samej pianki nie robi się modeli. Jest na to zbyt delikatna. Dlatego daje się w miejscach strategicznych wzmocnienia z wytrzymalszych materiałów.

Przy cenie rzędu 1zł za 1m listewki, czy 8zł za formatkę balsy oraz niemal darmową sklejką (trzeba ładnie "proszę" powiedzieć w Warzywniaku), tego typu "oszczędności" to już prawdę mówiąc "robienie wsi", że tak się wyrażę.

 

QpawelQ

Jeżeli ma to być rzutka, to ani RWD-5, ani TOTO się na to nie nadają. Zostały stworzone jako modele do lotów silnikowych i sterowanych i nie są konstrukcyjnie dostosowane do rzucania nimi przed siebie. Chyba, że chcesz je powiesić u powały.

Ale wtedy lepiej spróbować zrobić model bardziej makietowy. Z detalami i ładnym wykończeniem. Latać może nie będzie, ale wyglądać jak najbardziej.

 

Jak wspomniał kolega, modele rzutki, czy nawet z napędem gumowym, można dostać jako gotowe zestawy po kilkanaście - kilkadziesiąt złotych. I mieć kupę zabawy.

Budować niedorobiony model RC, w dodatku tnąc i tak mizerne koszty - nie ma naprawdę sensu.

 

Są modele przeznaczone do lotów swobodnych - F1A

Ale tu też trzeba włożyć bardzo dużo pracy i niestety o wiele więcej materiałów.

[OpawelQ]

ja to lubię pomajstrować i jako że polatać nie polatam to chciałem cos zbudować (ciąć kleić itp prace) ale nic na ozdobę nie chcę. Tylko właśnie taki toto-0/RWD5 bez elektroniki ale z zamiarem że kiedyś elektronike tam włożę. A te z napędem gumowym to mi się wydaje że godzina zabawy i koniec frajdy. A o rodzajach kleju i drewna pytałem nie ze względu na oszczędności tylko na to że wszystko muszę szukać i kupić a być możliwe że wystarczył by jeden lub dwa rodzaje klei. A co do klei to do toto-0 trzeba te wszystkie kleje czy może wystarczy sam polimer do wszystkiego tak jak napisał kolega wyżej?

[madrian]

Tylko, że takim modelem jak Toto - bez elektroniki możesz się nawet godzinki nie pobawić i koniec. To nie jest model przeznaczony ściśle do lotów swobodnych. Ma do tego zbyt małą samostateczność i zbyt duże obciążenie powierzchni nośnej. W rezultacie - przeleci 3-4 metry i spadnie. Nie jest też modelem do wystrzeliwania go z holu gumowego.

 

Tu są zupełnie odmienne konstrukcje.

To tak, jakbyś chciał sobie zbudować pojazd typu "Maluch" i napędzać go siłą mięśni, zanim będzie cię stać na silnik i kierownicę.

 

Zupełnie odmienne konstrukcje od celów.

 

Albo zbuduj sobie np. "Jaskółkę" - można kupić zestaw po 40zł, albo buduj model RC.

 

http://www.gamahobby.com/x_C_I__P_5510147.html

 

Ale nie buduj modelu RC, z przeznaczeniem zamiast "Jaskółki". Bo to już zupełne nieporozumienie.

 

Kleje to nie przejaw burżujstwa, tylko fakt taki, że każdy klej ma inne właściwości i do czego innego jest przeznaczony. Nie ma kleju uniwersalnego "do wszystkiego".

Jezeli ktoś pisze - kleić na żywicę, to nie dlatego, że jest bogaty i nie rozumie biednych, tylko dlatego, że inny klej się nie sprawdzi. Tak samo - gdzie indziej zastosujemy klej polimerowy, a gdzie indziej klej do drewna. Trzeba po prostu kupić wszytkie potrzebne kleje. I tak się przydadzą później do robienia napraw czy budowy następnego modelu.