Skocz do zawartości

F-14 Tomcat EDF - relacja z budowy.


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.

 

Ponieważ model F-14 nie sprzedał się, postanowiłem go poskładać i jak przyjdzie czas - ulotnić. Oto pierwsze wrażenia:

 

 

Mój F-14 "przyszedł" z Niemiec. Czas jaki realizowano moje zamówienie to 3 dni robocze :)

Model przychodzi w skromnym, pozbawionym wszelkich ozdób kartonie:

 

Dołączona grafika

 

Doskonałe zabezpieczenie w postaci styropianowego kontenera kryje w sobie wszystkie (prawie) detale do budowy modelu. Tak. Do budowy - gdyż jak widać nie jest to zestaw "wyjmij z pudła i biegnij na pole go rozbić". Trzeba troszkę czasu poświęcić.. Wspominając o "prawie" wszystkich detalach - miałem na myśli brakujące elementy w zestawie. To jest niestety bolączka F-14 z Hobby King. Nie jest to jednak upierdliwe. Ale o tym później. Teraz kilka zdjęć zawartości zestawu:

 

Dołączona grafika

 

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

A teraz brakujące elementy:

 

Dołączona grafika

 

Dramatu z tymi brakami nie ma.. Każdy modelarz poradzi sobie z dorobieniem samych sworzni (duralowe baryłki), a bez kołpaków też da się latać ;) Widziałem na zagranicznych forach, że brak kołpaków - w niczym nie przeszkadza..

 

Oczywiście do zestawu dołączona jest cała masa uzbrojenia.. (Zdjęcia później). Uzbrojenie schowane jest w dolnej części styropianowego kontenera.. (od drugiej strony, przykryte jest styropianową płytką). tak więc trzeba zawsze dokładnie przeszukać pudła, bo kryją w sobie "podwójne dno"..! ;)

 

Do mojego F-14 zamówiłem już pozostałe wyposażenie, czyli:

 

1. Chowane podwozie (micro pneumatic retract - bo tylko takie się mieści :evil: )

2. Silniki 3900KV (zalecają niby 4800 do 5000KV, ale sprawdzę jak sobie radzą te "ołówki"

3. Regulatory 50A H-King

4. Odbiornik Orange 9ch

5. Serwa do sterów 9g Turnigy (i klap - bo zamierzam wykonać zamiast lotek klapy aby zmniejszyć prędkość podejścia do lądowania. Jako aktywne sterowanie - będą sterolotki.)

6. Serwo do składania skrzydeł (turnigy MG)

7. Dwa pakiety 2650mAh, 3S (nano Tech)

 

W tym egzemplarzu będą dwa niezależne źródła prądu do każdego silnika z osobna..

 

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

Ponieważ pogoda od kilku dni sprzyja jedynie spożywaniu piwa lub pracy w "modelarni", postanowiłem wykorzystać drugą opcję i zabrałem się za składanie F-14. Oczywiście czekając na wyposażenie do tego modelu nie można było pozwolić sobie na jakiś poważny skok naprzód, ale jednak kilka detali dało się zrobić. Oto efekt na dzień dzisiejszy:

 

W pierwszej kolejności należy dopasować do siebie elementy kadłuba. W tym celu należy usunąć wszystkie nadlewy technologiczne:

 

Dołączona grafika

 

Z nudów i dla lepszego efektu postanowiłem poprawić linie łączenia blach pisakiem do płyt CD. Oczywiście nie wszystkie linie były w ten sposób potrakrowane, gdyż nadmiar ich - popsuje efekt:

 

Dołączona grafika

 

Następny etap jaki sobie wyznaczyłem - to wykonanie dźwigarów skrzydeł. W kolejności wykoania:

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Gotowy dźwigar wlejamy w miejsce do tego celu przeznaczone w skrzydle. Do wklejenia używamy poXipolu bezbarwnego:

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Ostatnim - końcowym etapem jest wklejenie wzmocnień w miejscu obrotu skrzydeł. Ja celowo jeszcze nie wkleiłem, gdyż u mnie jeszcze będą przechodzić przewody serw do klap:

 

Dołączona grafika

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Wczoraj przyszło zamówione na Allegro serwo TowerPro MG995 o bardzo dużej sile 12kg (tak jak zaleca producent). Serwo zostało zamontowane i pasuje idealnie bez żadnych nawet najmniejszych przeróbek. Na zdjęciu drugim widać potężny dźwigar wykonany bardzo solidnie:

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Jak skrzydła - to i stateczniki.. Na poniższych fotkach widać sposób wykonania dźwigara (drucianego). Sposób montażu stateczników poziomych do kadłuba jest prosty a jednocześnie pewny i mocny. Dźwigary są jednocześnie osią obrotu stateczników:

 

Dołączona grafika

 

Element główny mocowania stateczników wklejamy na poXipol.. (mnie jeszcze zostało troszkę Chińskiego odpowiednika poXipol'u, więc go używam):

 

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Wreszczie przyszła kolej na podwozie.. Bardzo mnie ciekawił sposób amortyzacji więc przystąpiłem do składania.. I tu niestety pierwsza tandeta. Plastikowe "wózki" przy modelu o wadze około 1300g (tak podaje producent), sprężyny które nie są zabezpieczone niczym i w nażdej chwili mogą się uwolnić. Jedyny "konkretny" element podwozia - to sama goleń.. Jak widać raczej się nie podda.. (jak Radziecki żołnierz):

 

 

Dołączona grafika

 

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

 

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

 

Czas na kolejne fotki z budowy. Prace posuwają się do przodu ale za chwilkę utkną z powodu braku silników.. Z tego co mi wiadomo, paczka z serwami i z pneumatyczną mechanizacją składania podwozia jest już w Kielcach. Wieczorkiem wrzucę zdjęcia tego cuda..

 

 

Ponieważ dysze wylotowe w kolorze białym nie zabardzo pasują do "odrzutowca" - zostały pomalowane. Teraz moim zdaniem jest zancznie lepiej:

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

 

Kolejnym etapem było dopasowanie wlotów powietrza:

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

 

 

.. I jako ciekawostka: - Uzbrojenie i dodatkowe zbiorniki paliwa :) Są także w zestawie wnęki podwozia :)

(Wszystko znajduje się w drugim dnie pudła)

 

 

Dołączona grafika

 

 

Wczoraj dotarło podwozie i serwa a więc prace troszkę drgnęły. Oto efekty:

 

Tak wygląda cały komplet podwozia pneumatycznego. Wykonany jest solidnie, jednak nie bardzo jeszcze wiem jakie załadować ciśnienie do butli:

 

Dołączona grafika

 

Całość nie jest ciężka. Zaledwie 90 gram..

 

Dołączona grafika

 

Po nacieszeniu oka wyglądem części składowych, przystąpiłem do montażu tedo cuda. Na pierwszy ogień poszło podwozie główne. Wśród zawartych w zestawie modelu laserowo wyciętych sklejkowych elementów znajdziemy płyty montażowe naszych serw do podwozia. Przykleja się je na styk:

 

Dołączona grafika

 

Po wyschnięciu żywicy (bo praktycznie wszystko kleję poxipolem) możemy przykręcić mechanizm. Wkręty stanowią zawartość kompletu podwozia pneumatycznego:

 

 

Dołączona grafika

 

Aby przewód pneumatyczny za bardzo nie przeszkadzał, należy wypuścić go pod sklejką:

 

Dołączona grafika

 

Teraz możemy zająć się podwoziem przednim. W tym celu odszukamy wśród elementów sklejkowych, wycięte laserowo kwadraciki około 5x5mm w liczbie 6 sztuk. nateży wkleić owe kwadraciki w widoczne na zdjęciu niżej miejsca do tego przeznaczone. Wklejamy po 2 sztuki na prawą i lewą stronę z przodu. Z tyłu wklejamy po jednym kwadracie:

 

Dołączona grafika

 

 

Dołączona grafika

 

 

Przyszła wrescie pora na wykonanie instalacji pneumatycznej. Ogólny schemat widoczny jest na zdjęciu poniżej. Przy montażu instalacji należy zwrócić uwagę, aby nie uszkodzić króćców od przewodów, gdyż mają zaledwie 1 do 1,5mm średnicy a przewód pneumatyczny jest dość twardy.

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Pora na kolejne fotki i kilka słów :)

 

Wreszcie doczekałem się przesyłki z częściami. Niestety silniki które zamówiłem (3860Kv) okazały się za słabe a więc musiałem zamówić znów.. :evil: Tym razem zamówiłem kompletne napędy Tower Pro 2409H-7T (5300Kv) w Polsce.

 

A oto co będzie zabudowane na samolocie:

 

- Regulatory H-King 50A /2 szt.

- Serwa Turnigy / 4 szt. (na zdjęciu z przedłużonymi przewodami)

- Odbiornik Orange 9ch

 

Dołączona grafika

 

Serwa już zamontowane. Pora na regulatory. Oczywiście przewody zasilające bedą polutowane 2w1.

 

Dołączona grafika

 

Po wstępnym montażu okazało się, że regulatory są za wysokie.. jak widać - kondensatory są temu winne ;)

Trzeba było dokonać niewielkiej przeróbki aby połówki kadłuba do siebie pasowały:

 

Dołączona grafika

 

Prosty sposób - wyciąć miejsce przeznaczone na regulatory:

 

Dołączona grafika

 

Po "operacji" otrzymujemy taki otwór:

 

Dołączona grafika

 

Teraz regulatory pasują idealnie. Poprawi się także chłodzenie regulatorów:

 

Dołączona grafika

 

Jak tyko dotrą napedy, dokończę budowę kadłuba. Niestety - aby skleić połówki kadłuba trzeba najpierw zainstalować całe wyposażenie i napędy.. Póki co - nie bedę się bawił w wycianie gondol silnikowych w celu łatwiejszego dostępu.. Wytnę dopiero jak sytuacja na mnie wymusi to działanie ;)

 

Być może jutro zabiorę się za skrzydła. tam także będzie co robić, gdyż jak pisałem wcześniej będzie "mechanizacja" skrzydeł, czyli klapy..

 

C.D.N.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

dlaczego przy konektorkach w regulatorze, nie ma koszulek termokurczliwych ?

Brawo Czarku..! :) cóż za spostrzegawczość..

Już wyjaśniam:

- Złączki XT60 które były na reglach zostały usunięte i w miejsce tego przewody z obu regli łączą się w dwa przewody do aku. Zdjęcie przedstawia regulatory w fazie usuwania złączek ;)

 

Myślę, że jutro pojawią się kolejne zdjęcia..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej.

 

Prace lekko drgnęły pomimo totalnego braku czasu. Oto kolejna porcja zdjęć.

 

 

Po dość długim poszukiwaniu silników do F-14, ostatecznie wybór padł na E-Max'y. Są to bardzo dobre silniki o doskonałych parametrach. Silniki kupiłem w Polskim sklepie. I tu z pomocą przyszedł Pan Robert Oset ze sklepu Perfect Hobby. Pan Robert specjalnie na zamówienie ściągnął mi dwa silniki w trybie ekspresowym a do tego dostałem poważny upust..!

Dziękuję Panie Robercie. :)

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Jak widać - silnik pasuje idealnie. jakby do tego modelu ;)

 

Dołączona grafika

 

Niestety nie mam zdjęć z samego montażu napędów. Mogę jednak zapewnić, że motuje się je bez problemowo. Oczywiście turbinki zostały wyważone statycznie przed montażem. W napędach nic nie ociera - turbinka pasuje idealnie.

Poniżej zdjęcie przedstawia połówkę kadłuba z zamontowanymi napędami, oraz docelowe ułożenie elektroniki.

Dołączona grafika

 

na zdjęciu widoczny dostęp do elektroniki po zdjęciu kabiny. Widzimy zawór do nabijania powietrza do podwozia, oraz odbiornik "orange" 6ch służący jedynie do prób silników i serw. Docelowo odbiornik będzie zamieniony na 9ch.

Dołączona grafika

 

Teraz przyszła kolej na najtrudniejszy etap budowy. Skleienie dwóch połówek kadłuba tak, aby wszystkie przylegające elementy były ładnie sklejone. Samego procesu klejenia niestety nie uwieczniłem na foto, gdyż zabrakłoby czasu (ze względu na czas wiązania kleju), oraz rąk :) Przyszłym budowniczym tego modelu polecam żywicę 15 minutową.

Przed nałożeniem kleju należało złożyć połówki kadłuba razem i rozeznać się - gdzie wewnątrz wypadają miejsca styku aby nałożyć klej. Kadłub jest dość skomplikowany.

Po nałożeniu kleju, trzeba położyć kadłub do pudła (tam są porobione wytłoczki umożliwiające rozłożenie masy na cały kadłub), położyć gąbkę około 2cm i przycisnąć całość książkami. Wtedy ładnie się schodzą połówki i klejenie wyjdzie dobrze.

Oto finalny etap tej operacji:

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

 

Jak tylko zamontuję podwozie, to pomierzę ciąg statyczny turbin z silnikami E-Max.

Muszę przyznać, że napędy niesamowicie się kręcą.. :) Jeden gwizd! No i według mojej oceny "na oko" jest dość mocy, aby dźwignąć ważący około 1380g model. Wrzuciłem wszystkie części, gotowy kadłub i baterię na wagę i odczyt był właśnie 1380g..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Hubercie.

 

 

Dokładnie to są takie silniki:

 

- ilość ogniw zasilających: 2-3 Li-Pol

- 4950KV

- pobór prądu maks: 35 A

- rozmiary wirnka ( średnica, długość bez wału ) : 27 x 37 mm

- średnica wału: 3,17 mm

- waga ( już z kablami zasilającymi ): 93 g

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękny !

Normalnie Szacunek :)

A jakieś filmy ? Tak żeby można było zobaczyć rozkładające się skrzydła, usłyszeć dźwięk silników - taki tam pokaz "przedpremierowy". Coś się da zrobić?

I generalnie trzymam kciuki - kawał dobrej roboty :!: :jupi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:)

Dzięki Bizon.. Oczywiście filmik będzie jak tylko go uruchomię..

Niestety - chyba będzie model będzie sprzedany :( .. Troszkę mi go szkoda, bo wygląda dość ciekawie, ale muszę zrobić miejsce na MiG'a-29.

 

Loop - jeszcze nie robiłem prób, ale szacuję, że do 4-5 minut lotu..

To nie jest mało, bo lot szybkim modelem baardzo się dłuży :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witajcie koledzy :)

 

Modelik złożony, już ma nowego właściciela.. Jeszcze jest w prawdzie u mnie, ale prawdopodobnie jutro "poleci" do kolegi z Nowego Sącza :)

 

Niniejszym uważam fotorelację za zakończoną.. ;)

 

Informacyjnie:

Model gotowy do lotu waży równiutko 1400g. Posiada klapy do lądowania.

Ciąg statyczny obu silników - 1025g na pakiecie 2650mAh, 3S, 50-70C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.