Skocz do zawartości

Graupner MX-16s- jak wyłączyć silnik przyciskiem


Chriss

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, jako że miałem mały problem z ustaleniem tematu tego posta to już wyjaśniam oco mi chodzi. A więc chodzi oto, ze chciałbym ustawić coś takiego jak awaryjny wyłącznik silnika elektrycznego w modelu, rozumiem to tak że podczas pracy silnika na 100% przepustnicy, zauważamy że nasz model wpada w nieoczekiwaną przeszkodę, przełączamy któryś z przełączników i silnik przestaje pracować, mimo iż przepustnica jest na 100%. Czy coś takiego jest możliwe? Jeśli tak, to niech ktoś mi da jakąś wskazówkę jakby można to zrobić i gdzie to ustawić. Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cofnięcie drążka gazu wymaga takiego samego ruchu jak przełączenie hebelka. Jest nawet szybsze, bo pod ręką (w ręku) i w sytuacji "trudnej" dodatkowy wyłącznik trudno byłoby znaleźć. Może Cię mylić to, że w tym nadajniku jest taki przełącznik, ale dotyczy on stosowania w silnikach spalinowych, gdzie drążkiem gazu silnika nie wyłączysz. Jak widzisz, w elektrycznym jets to raczej bez sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, mi wydaje się to dobrym rozwiązaniem np gdy rzucam model lewą ręką, steruję prawą, silnik jest na 100% i gdy coś idzie nie tak, pod którymś z palców prawej ręki mam przełącznik, którym szybciej wyłącze silnik niż miałbym robić to lewą ręką. Uniknę dzięki temu połamania śmigła i być może spalenia silnika/regulatora. :? Miałem już taki przypadek, dlatego chcę temu zapobiec. Podczas startu zawiało mocno i model mi spadł na dziób, łamiąc śmigło, gdyż nie miałem czasu nawet dotknąć lewą ręką manetki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypuszczaj model, z ręką na gazie. Jeżeli model jest prawidłowo wyważony i ustawiony, to po wyrzucie powinien lecieć prosto. Po to się robi testy wyrzutu bez silnika, przed oblotem.

Dodatkowo, jeżeli trzymasz rękę na drążku od sterów, i ręka ci drgnie przy wyrzucie, to wprowadzasz niepotrzebny ruch sterami, który w fazie startu może mieć przykre konsekwencje. Zwłaszcza przy szybkim i zwrotnym modelu.

 

Bierz przykład z pilotów morskich - start jest automatyczny. Dopiero po wyrzuceniu samolotu w powietrze, wolno im przejąć stery. Własnie po to, żeby nie przeszkadzali maszynie w równym locie. :)

 

A tak, model się spokojnie rozpędza, utrzymując swoją stateczność naturalną. Masz czas przejąć stery i reagować na to, co się dzieje z modelem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.