mikon Opublikowano 15 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2011 Dzisiaj próbowaliśmy regulować DLE-30 w modelu _Zbig_-a. Zauważyliśmy że w zbiorniku powstaje mnóstwo piany która utrudnia regulację, a także podejrzewamy powoduje gaśnięcie silnika na 1/3 gazu. Czy pozostaje walczyć z oddzieleniem zbiornika od modelu jakąś gąbeczką żeby nie przenosić wibracji, czy macie inne patenty? Może np. filcowy ssak (obecnie jest zwykły metalowy)? Pozdrawiam Michał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cimek Opublikowano 15 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2011 Wiesz co, znajomy też ostatnio miał taki objaw. Pojawiała się piana dlatego ,bo zbiornik latał luźno w kadłubie. Dopiero pomogło oddzielenie zbiornika od "kadłuba" Czyli zbiornik w gąbkę. Najlepiej aby to byłą miękka gąbka, aby całe wibracje silnika jak i innych czynników które wytwarzają wibrację w zbiorniki ustały... Filcowy ssak, nic CI tutaj nie pomoże... Po prostu umieść zbiornik w gąbkę i zobacz czy pomogło... Raczej taka operacja tutaj pomoże ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tikicaca Opublikowano 15 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2011 we wszystkich modelach mam zbiornik przymocowany na sztywno opaskami na cienkiej piance. Paliwo faktycznie troche sie pieni, ale nie zauwazylem zeby to mialo wplyw na prace silnika. Moze silnik jeszcze nie jest dotarty lub dobrze wyregulowany i stad problem z prawidlowa praca na niskich obrotach? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GOGO Opublikowano 16 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2011 Ja też mam pianę w zbiorniku ale to w niczym nie przeszkadza silnik wyregulowałem i jest ok. Tu masz instrukcję jak regulować http://www.ef3m.pl/regulacja-i-docieranie-silnika-benzynowego-da-50,46.html Mój DLE chodzi jak zegarek. A zbiornik mam na sztywno w modelu opaskami do kadłuba.Regulowałem silnik w/g tej instrukcji i zrobiłem jeszcze tuning gaznika. http://www.ef3m.pl/tuning-gaznika-da-50,51.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nielot Opublikowano 16 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2011 we wszystkich modelach mam zbiornik przymocowany na sztywno opaskamiJa mam tak samo. Może winny jest smok? Smok z filcowym filtrem proponuję.(właśnie po to aby ograniczyć do minimum ssanie spienionego paliwa) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarekJ Opublikowano 16 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2011 Nadmiar piany z pewnością zaszkodzi poprawnej pracy silnika, tym bardziej im mniej paliwa zostaje w zbiorniku. Proponuję zwrócić uwagę na wyważenie śmigła aby do minimum ograniczyć wibracje. Wtedy, tak jak piszą koledzy, niewielka ilość piany nawet przy sztywno mocowanym zbiorniku, nie powinna przeszkadzać. Oczywiście miękkie mocowania zbiornika i smok filcowy pomagają, ale to jest likwidowanie sktuków a nie szukanie przyczyny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GOGO Opublikowano 16 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2011 Proponuję zwrócić uwagę na wyważenie śmigłaZakładam ,że mikon założył dobrze wyważone śmigło tak nakazuje producent silnika w instrukcji.???? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarekJ Opublikowano 16 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2011 A ja wcale nie jestem tego taki pewien. Wiele osób nie lubi wnikliwie studiować instrukcji. Jeśli w tym przypadku się mylę, to z góry przepraszam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jakubk Opublikowano 16 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2011 Witam, Ja zawsze podkładam pod zbiornik gąbkę i stosuję filcowy ssak. Najważniejsze jest to,żeby pęcherzyki powietrza nie pojawiały się w przewodzie do gaźnika, a w zbiorniku zawsze będzie "burza". Wkrótce w moim dziale Hangar napiszę o przeglądzie i czyszczeniu gaźnika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikon Opublikowano 16 Września 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Września 2011 Jeśli w tym przypadku się mylę, to z góry przepraszam. Nie ma za co. Oczywiście śmigło wyważone - wibracje nie są przesadne, ale odczuwalne. Za to paliwo w zbiorniku zmienia się z klarownej cieczy w mętną pianę - być może wynika to z kiepskich własności anty-pieniących użytego oleju (agip kart 2t zawierający rycynę). Póki co do sprawdzenia dwa tropy: paliwo właśnie (na Motulu) i wyeliminowanie zewnętrznego filtra (być może powietrze idące do gaźnika "włazi" przez filtr). Dodatkowo silnik dostanie "ssaka" ze spiekanego brązu, oraz grubszą gąbkę pod zbiornik. Silnik jest dość świeży - przepalił na "hamowni" może ze 4 zbiorniki; wydawać by się mogło że nie ma co go dłużej męczyć na ziemi. Wstępna regulacja, wydawało się OK. Tymczasem podczas dziewiczego lotu extry, silnik "sobie zgasł" i konieczne było awaryjne lądowanie. Po tym epizodzie zabraliśmy się za dokładną regulację w wyniku której został ciut zubożony (H na max obrotów po czym lekko wzbogacona, L na granicy ubogości). Na jałowych może wypalić cały zbiornik i nie zgaśnie, na pełnym gazie stabilnie kręci i nie zdycha (chociaż pojawiają się "wypadające zapłony"), a na 1/3 gazu pochodzi 20sek i gaśnie. Świeca ngk cm-6. Walki będzie ciąg dalszy Pozdrawiam, Michał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GOGO Opublikowano 17 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2011 Silnik jest dość świeży - przepalił na "hamowni" może ze 4 zbiornikiGdzieś wyczytałem ,że tych silników nie układa (dociera) się na hamowni tylko bezpośrednio w modelu i to całkowicie złożonym 1-2 zbiorniki na ziemi i spokojne latanie może coś w tym jest.Zrób sobie tuning gaźnika wężyk wyprowadź w kadłubie,załóż ssak filcowy lub jak piszesz ze spiekanego brązu.Olej do paliwa na docieranie tylko mineralny tak podaje producent i zabieraj się za regulację w/g instrukcji ,którą tobie podałem u mnie zadziałało tylko ,że mój silnik jest po 8 litrach 5 litrów na mineralnym a reszta na syntetyku.Regulacja i regulacja Powodzenia :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikon Opublikowano 17 Września 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Września 2011 Gdzieś wyczytałem ,że tych silników nie układa (dociera) się na hamowni tylko bezpośrednio w modelu i to całkowicie złożonym 1-2 zbiorniki na ziemi i spokojne latanie może coś w tym jest. Zrób sobie tuning gaźnika wężyk wyprowadź w kadłubie,załóż ssak filcowy lub jak piszesz ze spiekanego brązu.Olej do paliwa na docieranie tylko mineralny tak podaje producent i zabieraj się za regulację w/g instrukcji ,którą tobie podałem u mnie zadziałało tylko ,że mój silnik jest po 8 litrach 5 litrów na mineralnym a reszta na syntetyku.Regulacja i regulacja Powodzenia :wink: Silnik przechodził swoje pierwsze zbiorniki na hamowni, na specjalnym amortyzowanym łożu (zgodnie z instrukcją producenta). Nigdzie w instrukcji nie znalazłem informacji o konieczności stosowania oleju mineralnego przy pierwszych uruchamianiach; wiem że jest taka tendencja (przyzwyczajenie? moda?) ale używane argumenty mnie nie przekonują. Uważam że w pierwszych "biegach" powstają szczególnie duże punktowe obciążenia cieplne, i zastosowanie dobrego oleju może tylko pomóc. Zobaczymy jaki efekt uzyskamy po modyfikacjach, dam znać czy problem został wyeliminowany. Pozdrawiam Michał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GOGO Opublikowano 19 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2011 Małe sprostowanie odnośnie stosowania oleju mineralnego i syntetycznego: http://www.ef3m.pl/regulacja-i-docieranie-silnika-benzynowego-da-50,46.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikon Opublikowano 19 Września 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Września 2011 Nie znam instrukcji do DA, mam za to instrukcję od mojego DLE-30. Producent nie pisze w niej nic o stosowaniu konkretnego typu oleju (mineralny/syntetyk), jedynie wskazują użycie mieszanki 30:1 Patrząc na parametry olejów 2t, można znaleźć parametr "temperatura zapłonu". W olejach syntetycznych dba się o to żeby była dość niska (<100*C) - chodzi o to aby olej szybko i "czysto" się spalał (komfort użytkowania, poziomy emisji). Oleje mineralne mają wyższą temperaturę zapłonu - przez to pozostawiają więcej stałych produktów spalania. W procesie docierania z powodu niedokładności obróbki mogą powstać punkty tarcia, w których lokalnie temperatury będą rosły. Olej syntetyczny w tych warunkach może się spalać, co powoduje jego brak tam gdzie właśnie jest potrzebny. Mineralny z kolei z powodu wyższej temperatury zapłonu ma szanse lepiej się sprawdzić. Olej który użyłem (Agip kart 2t) charakteryzuje się temperaturą zapłonu >200*C, co moim zdaniem jest szczególnie korzystne w czasie docierania. Owszem, gorzej się spala (silnik "pluje" częściowo niespalonym olejem) ale za to doskonale smaruje. Co do mieszanki, benzyniak powinien być ustawiony co najwyżej po bogatej stronie punktu optymalnej pracy, zmienne obciążenie jak najbardziej. Co do śmigieł, bezdyskusyjnie się zgadzam. Przy tej wielkości śmigła niewyważone śmigło mogłoby spowodować oderwanie firewalla z modelu. Niemniej nawet z wyważonym śmigłem poziom wibracji pracującego DLE-30 przewyższa znacznie te z silniczków klasy 8.5-10ccm (do takich mam porównanie bo takie mam). Pozdrawiam, Michał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
utopia Opublikowano 19 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2011 Jeśli piana w zbiorniku jest problemem to polecam : Fuel Magnet nazwa handlowa ściaga paliwo a nie ciągnie powietrza jedna uwaga - bywały głosy krytyczne że szybko się rozpada w zbiorniku . Owszem - ale tylko wtedy gdy nie pływa w paliwie a pozostawimy samą sobie w pustym zbiorniku wypełnionym goracymi spalinami .Zaraz po wyladowaniu powinno się napełnić zbiornik ! nie ma za co Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GOGO Opublikowano 19 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2011 w pustym zbiorniku wypełnionym goracymi spalinamiKrzysiek w zbiorniku od benzyny nie ma spalin ponieważ paliwo jest zaciągane przez gaźnik. :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
utopia Opublikowano 19 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2011 Zwracam Honory ..Fakt nie doczytałem że o benzynę idzie ! fuj co za określenie "zwracam".... jakoś brzydko napisałem Edit - nie mniej skoro stosują to w akrobacjach oraz heli to znaczy ze działa.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jakubk Opublikowano 20 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2011 Witam, edit /nie zauważyłem wcześniejszego linku/ Jeszcze jedna ważna uwaga. Gdy decydujemy się na olej mineralny do docierania, nie wolno mieszać paliwa z tym olejem, z paliwem z dodatkiem oleju syntetycznego, gdyż może to spowodować uszkodzenie gaźnika. Niestety oszczędzanie na oleju nie wychodzi silnikowi "na zdrowie". Często mam zapytania - w jakiej proporcji stosować jakiś tam olej - odpowiadam, że nie mam pojęcia. Olej od kosiarek jest dobry do kosiarek, nie wiem ,czy w ogóle jest odpowiedni do silników modelarskich. Używam i polecam oleje rekomendowane przez Desert Aircraft - Amsoil 100:1 Pre-Mix (100 to 1), Amsoil Saber Professional (100 to 1), Amsoil 2000 (50 to 1), Red-line (40 to 1), Bel-Ray H1-R (50 to 1). Osobiście używam Bel-ray w proporcji 45:1. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
utopia Opublikowano 20 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2011 Jakubie - Sławek podał link do Twojej strony już kilka postów wcześniej w tym samym temacie i to właśnie do tego tekstu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GOGO Opublikowano 20 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2011 Olej od kosiarek jest dobry do kosiarek, nie wiem ,czy w ogóle jest odpowiedni do silników modelarskich. Używam i polecam oleje rekomendowane przez Desert Aircraft Niby tak każdy będzie chwalił swój towar,ale kiedy się zastanowimy jaką pracę wykonuje kosiarka,podkaszarka czy piła łańcuchowa to nasuwa się pytanie ,w którym momencie silnik modelarski wykonuje tak ciężką pracę :?: :idea: moim zdaniem nie wykonuje tak ciężkiej pracy i w dodatku ma lepsze chłodzenie. To znaczy ,że olej od tych urządzeń na pewno nie powinien zaszkodzić silnikowi od samolotu,znane są przypadki adopcji silników od dmuchaw spalinowych i co żeby silnik działał w samolocie to trzeba niby zmienić olej na inny?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi