K(ae)M Opublikowano 28 Września 2011 Opublikowano 28 Września 2011 Witam po 1,5 minutowym locie odkręciło się śmigło, chwila pewnie minęła zanim to zauważyłem, model był akurat na około 30 metrach, więc silnik pewnie chwilę kręcił na maksymalnych obrotach. wylądowałem , założyłem lepsze mocowanie śmigła i chciałem wystartować ponownie ale już nie mogłem. silnik ma za małe obroty żeby 1,5 kg tego modelu wznieść w powietrze. Wile prób pokazało że co kilka razy na bardzo małych obrotach kręci się nawet nierównomiernie w drugą stronę. A przy kręceniu na większych nawet czasem sie zatrzymuje. Pakiet tu wykluczam, bez względu na objawy przetestowałem na kilku różnych pakietach - to samo. Pytanie teraz czy to raczej sprawa regulatora czy silnika i czy da się to jakoś sprawdzić bez podmianek jednego i drugiego? (silnik bezszczotkowy)
Irek M Opublikowano 28 Września 2011 Opublikowano 28 Września 2011 To mam chyba bardzo podobny przykład; mnie na niskim przelocie odkreciło się śmigło. Po założeniu następnego silnik został odciety w locie po ok 2min. Po kolejnej zmianie na śmigło, na którym zawsze latałem podczas startu poszedł dym z silnika.... Regulator mam sprawny bo po zmianie silnika nadal nim latam. Czy ten silnik to nie z ABC-RC ?
K(ae)M Opublikowano 28 Września 2011 Autor Opublikowano 28 Września 2011 niestety nie wiem co to za silnik. Jest z kompletu ARTF. Nie jest opisany. Wiem tylko tyle że to dzwonek 900 KV (śmigło 12x6)
K(ae)M Opublikowano 29 Września 2011 Autor Opublikowano 29 Września 2011 wyjaśniło się, winę ponosił regulator upalony. Po wymianie wszystko śmiga jak trzeba
Rekomendowane odpowiedzi