Skocz do zawartości

C-47 GWS


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

O ile pamiętam, to Oralight albo Solite mają na tyle niską temperaturę pracy, że nadają się do styropianu (co jest też zaznaczone przez producenta).

  • Odpowiedzi 111
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Opublikowano

Nie dość ,że ładniej z folią będzie wyglądać to i lepiej lata ,bo struktura styro aerodynamiczna nie jest.

Przykleja się z niższą temperatura ,najlepiej sprawdzić na kawałku odpadu (nie na modelu !) i dobrać odpowiednią temperaturę żelazka.

Edit:

jednak oklejenie pap śniadaniowym o wiele prostsze jeśli nie bawiłeś się jeszcze folią ,a po odpowiednim przeszlifowaniu i pomalowaniu efekt też znakomity.

Opublikowano

Bardzo łatwo dostępna. Chyba słabo szukałeś ;)

Oralight dostaniesz np w www.schmeissner.com.pl

a Solite np w www.riku.com.pl i paru innych.

Opublikowano

Standard jest cięższy i ma wyższą temperaturę pracy.

Ja bym wybrał Oralight (czyli lekki Oracover).

Jak pisałem jest w www.schmeissner.com.pl i bodajże www.modelmaking.pl

Opublikowano
Goleń podwozia wydaje się być solidna. Jej grubość to : 2 mm. Kółka o jakiej średnicy proponujesz ? Piankowe czy może lepiej gumowe ? Oryginalne koło ma 39 mm średnicy.

Mi też się tak wydawało dopóki nie zaczęła się giąć :-) Kółka, lepiej jakieś lekkie gumowe... bo takie same piankowe... to po co? Zawsze możesz później wymienić, a teraz zobaczysz jak Ci się staruje i ląduje w tej konfiguracji.

 

Ja użyłem słów "papier śniadaniowy". Sam aż tak dużo nie okleiłem, jednak znam osoby które tą metodą robią przepiękne modele. Może niech one się wypowiedzą, bo jest ich kilka na tym forum :-)

 

Styro da się kryć folią. Jest z tym więcej zabawy i wychodzi drożej. A efekt końcowy? Szczerze mówiąc nie widziałem jakiejś kolosalnej różnicy w śliskości powierzchni ;-) Nie wiem tylko jak z trwałością takiego rozwiązania.

Opublikowano

Na razie golenie zostawię jakie są ale będę zwracał uwagę na ich stan i jakby co wymienię ;) Co do folii znalazłem jeszcze taką : link

Ale biorąc pod uwagę to co napisał Doman, że wychodzi drogo i jest z tym trochę zabawy nadal rozmyślam co wybrać.. papier czy folię.

Opublikowano

To rób papier.

Też wyjdzie ładnie tylko na 2 wieczory i koniecznie oklejaj od razu z obu stron płata.

Poza tym u Alexa gdzieś tam są moje gws-y oklejone .

Poza ładniejszą powierzchnią na pewno zyskasz większą wytrzymałość ,lepszą aerodynamikę oraz co może być ważne ,skrzydło milej do klejenia pęka(nie wgniata się tylko pęka na 2 idealnie pasujące do siebie kawałki)

Opublikowano
Na razie golenie zostawię jakie są ale będę zwracał uwagę na ich stan i jakby co wymienię

Tak zrób, bo wszystko zależy gdzie i jak latasz.

Te kółeczka, które masz teraz, u mnie spisują się dobrze w A10 ( boisko żużlowe mocno zachwaszczone ).

Co do folii, to tylko potwierdzam: Solarfilmem można pokryć styropian/depron bezproblemowo i się nie stopi (kwestia wprawy, ale nie robiłem tego na kadłubie - zwłaszcza dziób może wymagać kilku kawałków).

Innych folii nie próbowałem, to się nie wypowiadam :D

 

Inna sprawa, że gdybyś wybrał militarną wersję malowania (matową), to nie potrzeba żadnego oklejania, chyba że oklejenie ma dać jakieś wzmocnienie konstrukcji.

Opublikowano

Nawet gdybym wybrał wersję militarną to muszę malować :) Teraz model jest biały a dokładniej szary .. taki styropian. A ten papier na jakie kleje można kleić ?? Wiem że wikol ale coś jeszcze może ??

Opublikowano

Biorąc pod uwagę to, że zbieram kasę na Wilgę Artexu ;) decyduje się jednak oklejać papierem. Wyjdzie na pewno dużo taniej :) Jaki stosunek wikolu do wody zastosować?? Skrzydła są naprawdę bardzo sztywne więc chyba nie będzie problemu z schnięciem. Na wszelki wypadek zostawię je stojący na.... no właśnie... ile to może schnąć??:) Będę stosował biały papier śniadaniowy - jest śliski z jednej strony a delikatnie szorstki z drugiej... Rozumiem ze stroną szorstką do styropianu ?

Opublikowano

Podczas klejenia papier zrobi się pofałdowany ,ale jak zacznie schnąć to zacznie się naprężać i dla tego jeśli nie chcesz mieć śmigieł to musisz oklejać symetrycznie.

Jak okleisz kadłub to już wyschną skrzydła.

Wikol rozcieńczasz tak aby nakładać coś jak mleko , co by go za dużo nie pchać ,ale też na wodę nie skleisz. W moim przypadku to było niemal 1:2 ,ale wikol był gęsty, więc może się okazać ,że to sporo za dużo przy nowo kupionym kleju.

Opublikowano

Właśnie trzymam w ręce klej do drewna wikolowy firmy Dragon. Mam jeszcze jedno pytanie : Czy można kleić w mieszkaniu w bloku ?? Na opakowaniu kleju pisze aby pomieszczenie wietrzyć aż do zaniku charakterystycznego zapachu.długo i bardzo śmierdzi?? :roll:

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.