Marcin K. Opublikowano 6 Października 2011 Opublikowano 6 Października 2011 Witam. Chodzi mi o odbiorniki z poza firmy graupner. Mam dwie Corony rd620II oraz rp8d1 oba podwojna przemiana. Zbudowałem sobie spalinowego funfly no i nie chcial bym tego stracić. Mam tez maly Jeti rex 5mpd. Jaki odbiornik zastosować by nie stracić modelu?
buwi777 Opublikowano 6 Października 2011 Opublikowano 6 Października 2011 Witam. Chodzi mi o odbiorniki z poza firmy graupner. Mam dwie Corony rd620II oraz rp8d1 oba podwojna przemiana. Zbudowałem sobie spalinowego funfly no i nie chcial bym tego stracić. Mam tez maly Jeti rex 5mpd. Jaki odbiornik zastosować by nie stracić modelu? Dowolny - większe szanse na stratę modelu masz z powodu: a/ braku umiejętności b/ roztargnienia c/ innego przypadku losowego ps. przetestuj ze złożoną anteną który ma największy zasięg i tego zastosuj powodzenia
waldi1973 Opublikowano 6 Października 2011 Opublikowano 6 Października 2011 Hej. Odpuść sobie Corony.. To zdradliwy chłam.. Czasem dobrze działa, a czasem do :ass: Jak już, to polecam Jeti.. A najlepiej zapodaj jednak JR'a: 1. RS77S 2. R16Scan 3. RS10DS (mistrzostwo Świata.. Najlepszy w swojej klasie i niezawodny, ale drogi..) Edit: buwi777 ma w 100% rację która uzupełnia się z tym co pisałem..
Marcin K. Opublikowano 6 Października 2011 Autor Opublikowano 6 Października 2011 Do dyspozycji mam odbiorniki jakie opisałem. R16scan używam w mojej dzidzi z avatara. Zrobie testy z tym co mam. Dzieki za sugestie!
DarekRG Opublikowano 7 Października 2011 Opublikowano 7 Października 2011 Ja latam na odbiornikach Jeti Rex oraz hitec z podwójna przemiana i nigdy nie straciłem zasięgu. Wiadomo, hiteca używam do większych modeli a jeti do mniejszych
kakis_cro Opublikowano 28 Października 2011 Opublikowano 28 Października 2011 Hej. Odpuść sobie Corony.. To zdradliwy chłam.. Czasem dobrze działa, a czasem do Jak już, to polecam Jeti.. A najlepiej zapodaj jednak JR'a: 1. RS77S 2. R16Scan 3. RS10DS (mistrzostwo Świata.. Najlepszy w swojej klasie i n Corony są najlepszymi odbiornikami w swojej klasie cenowewj na 35Mhz, Są bardziej odporne na zakłucenia i mają większy zasięg niż graupenerowskie R700- sami. Z koroną świetnie współpracuje mój Mx-12, ale to odbiorniczek sprzed 2 lat, potem corona wypuściła skopaną serię RP6D1 nie działającą na MX-sach
DarekRG Opublikowano 29 Października 2011 Opublikowano 29 Października 2011 Niestety moja MX-16s z Coroną się nie lubi. Drgają wszystkie serwa. Przerobiłem dwa odbiorniki corony z syntezą i podwójną przemianą 8-kanałowe. Albo jakiś nieszczęśliwy zbieg okoliczności, albo czyta prawda. Dla tego ja omijam coronę.
Marcin K. Opublikowano 29 Października 2011 Autor Opublikowano 29 Października 2011 Latalem na rp8d1 i żadnych problemów. Do latanie funfly ma odpowiedni zasięg. Latalem w granicach widoczności i także nie bylo problemów. Tak ze chyba mój mx16 polubił corone
madrian Opublikowano 29 Października 2011 Opublikowano 29 Października 2011 Mam Coronę, właściwie to chyba ze trzy, w tym jedną "ósemkę". Mam R16S z zestawu, Esky EK-0420 - były dwa, jeden nas opuścił. Jedynie na Esky latam dość blisko. Pozostałe w zasięgu wzroku bez problemów. Dalsze loty planuję po zaopatrzeniu się w OSD z pomiarem RSSI. Najlepszy numer miałem ze starym Esky. Zasięg wg producenta: 350m Z aparaturą od Lamy praktycznie koło 200m. Po zamianie na MX-a - zasięg straciłem po 500m. :mrgreen:
Rekomendowane odpowiedzi