Skocz do zawartości

Big Lama czy MD500


cytrynka00
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Planowałem zakup helikoptera Art-Tech'a MD500 http://www.nitrotek.pl/modele/helikoptery-rc/md500.html, lecz po większych poszukiwaniach znalazłem także ten model http://www.nitrotek.pl/modele/helikoptery-rc/esky-big-lama-czerwona.html

Porównując parametry, wydaje mi się, że lepszy jest MD500(Od razu mówię, że nie znam się na tym i być może się mylę) Dostęp do części bym miał do obydwóch helikopterów. Więc który helikopter powinienem wybrać, albo jaki jeszcze polecacie helikopter do 400 zł(w porywach 450)

Pozdrawiam Mateusz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrek, doświadczenie już jako tako mam, latałem innym modelem ponad rok,więc chcę kupić już helikopter na dłużej.

Wybrałem jeszcze kilka innych modeli.

http://www.rc4max.com/2_4ghz_honey_bee_cpx_+_pakiet_tuningowy_11_1v_1000mah_25c,1,20761.html

http://www.rc4max.com/e_sky_big_lama_e-500_-_2_4ghz_zolta_+_diody,1,21046.html

 

Raczej się skuszę na tego Honey'a Bee CPX, jak myślicie będzie to dobry wybór ? W nim występuje silnik bezszczotkowy czy szczotkowy, bo różnie pisze na różnych stronach.

 

@Pyt.

Czym się różni kontroler 4w1 od 3w1, od czego to zależy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3w1 nie ma jednej rzeczy w sobie. :wink:

Konkretnie odbiornika, który jest osobno. Dzięki czemu można zawsze odbiornik wymienić na własny, np. do innego systemu.

 

Wszystkie Lamy, czy Big Lamy są w zasadzie identyczne. Różnią się obudową. A która ci się podoba - to już kwestia twojego gustu.

 

Belt to już model zupełnie innej klasy. Jest dużo trudniejszy do opanowania. O ile Lamę włączasz i startujesz, a potem latać - Beltem, możesz nawet nie wystartować bez kraksy.

No i niestety nie za bardzo polatasz sobie nim w domu.

Koniecznie dokup do niego podwozie treningowe. Może trochę pomóc.

 

Poza tym, zrób sobie zapas mamonki na części zapasowe. W przypadku takiego modelu jak Belt, każda kraksa to są koszty. A im większy model i mniej stabilny - tym większe.

 

Zanim zaczniesz latać, załatw sobie symulator modeli RC, podłącz do komputera nadajnik wg instrukcji i poćwicz na komputerze. Pierwszy lot po kilku godzinach ćwiczeń będzie miał o wiele większe szanse powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak latałeś ponad rok jakimkolwiek modelem heli to sobie odpuść Lamę i jej podobne, bo niczego nowego się nie nauczysz.

 

Nie wiem dlaczego madrian się rozpisuje o Belcie, bo nie widzę w Twoich postach o nim wzmianki, ale Honey Bee też bym sobie darował, bo nic nie wnosi do tematu - jest trudny tak samo lub bardziej jak "poważniejsze" heli. Kosztuje nie mało, więc nie wiem po co...

 

Wspomnianego E-Sky Belta w/g mnie sobie odpuść - miałem go, może i lata w rękach zaawansowanego pilota heli, ale dla początkującego to jest ból głowy plus ból finansowy (każda kraksa i leci kilka części z głowicy, oprócz "standardowych" elementów, które się psują w innych heli, takich jak wał główny czy szpindel)

 

Reasumując, skoro latałeś rok jakąś "zabawką" to chyba czas "niestety" zrobić skok i kupić klona Align T-Rex 450 (np. CopterX lub HK450 w wersji GT)

 

Tak jak pisał kolega, przygotuj się na naukę i wydatki. Symulator to podstawa i lepiej nie próbuj latać prawdziwym heli, dopóki nie dojdziesz do stanu, kiedy latasz w symulatorze bez żadnego problemu i nigdy(!) nie mylisz kierunków. Oczywiście można z tym iść na przekór (są tacy, którym się udało), ale 90% potwierdzi raczej moje zdanie.

 

powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.