Pierwszy latajcy model

[afish]

Witam

chcialem pokazac model kóry sam zbudowalem i nawet lata ;]

Niestety tylko 2 fotki bo kolega (wlasciciel aparatu) zapomniel naladowac baterii ;/

 

Samolocik robilem bez zadnych planów po prostu obmyslalem wyglad na bierzaco .. nie jest moze jakis ladny ale chodzilo mi o konstrukcje na której bede mógł poznac co to latanie

[Marcin K.]

Gratuluje Też robie modele"tak żeby mi sie podobały" bez planów tylko troche jeszcze poczekają na obloty...

[Krzysiek Hanuszkiewicz]

Samolocik robilem bez zadnych planów

eee tam .... :wink: plan przecież był , model ma dać radość i satysfakcję z tego że się udał ( czyli lata )

[afish]

Krzysiu

w sumie to musze Ci przyznac racje ..

Dokladnie takie bylo zalozenie zeby model polecial

(wczesniej zrobilem i dopracowalem RWD 5 niestety nie zdazylem zrobic fotki bo sie rozbil ;/

[kylorc]

Ja też zrobiłem model bez pomocy planów no i lata.

Opisany jest tutaj: http://pfmrc.pl/viewtopic.php?t=2808 :mrgreen:

[marcin133]

Heh :mrgreen: każdy chyba w swojej historii musiał zrobić coś od siebie :mrgreen:

 

Mój pierwszy model - złożona 1 płyta izofloru. I też LATAŁO

 

 

Było też więcej......

[FX]

Tasmoloty sa niezastapione na poczatek. raz dwa, kilo tasmy i depronu i mamy latające cudo do bezstresowej nauki zrobione z depronu 4mm rowkowanego

 

A oto mój pierwszy i drugi model silnikowy, jeszcze na poczciwą 280tkę i 400tkę z przekładnią. o 3F i lipolach nie było mowy: