Skocz do zawartości

BlingBling 60cm... kolejny mikrus, tym razem 3D :)


AdamRC

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Majac wolne wyposazenie do mikromodeli zapragnalem malego shockflyera (co by po domu polatac :lol: ) . Wybor padl na BlingBlinga ( opisany na rcgroups ).

 

Aktualna waga mojego wyposazenia (odchudzone do granic przyzwoitosci, nie maxymalnie :D ) to 81.5 g

 

Model w stanie takim jak na zdjeciach wazy 23.5g, do tego dojda jeszcze popychacze ( wegiel 1.5mm - 1mm nie mam :? ), no i pewnie z 1 gram kleju.

 

Przewidywana waga do lotu to okolo 110g, nie jest to szczyt szczytow ale zapowiada i tak przyzwoite latanie 3D :D

 

Teraz garsc zdjec:

 

blingbling004.jpg

 

blingbling002.jpg

 

I odchudzone serwo hs-55 (brak "dekielka" , srubek i skrocony o polowe kabel) - udalo sie urwac prawie 2g :) :

 

blingbling006.jpg

 

Przydala by sie jeszcze jakas szachownica na skrzydle - malowania calosci nie biore pod uwage ( waga :lol: - aerografu niestety nie mam a pedzelkiem pomalowac lekko raczej sie nie da )

 

Pozdrawiam

Adam

 

PS. Przez powycinanie koleczek w pow. sterowych udalo sie urwac 0.3g i zwolnic nieco model.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako ze ostatnio mam szajbe na punkicie deprolotow halowych to cos wtrace od siebie.

 

 

Skoro tak bardzo zaley Ci na wadze to proponowalbym nastepujace "ulzenia" :)

1) wymiana kabli na te z cieniutka izolacja

2) preciki weglowe na popychacze sa ok - ale mozna zastosowac pull-pull zarowno na kierunek jak i wysokosc.

3) odciagi z linek zamiast tego kawalka depronu ktorym laczysz powierzchnie kadlba - pionowa i pozioma (mam nadzieje ze rozumiesz o co chodzi)

 

Jesli masz zamiar tym latac po dworze to moim zdaniem mija sie to z celem bo byle pierdniecie bedzie Toba rzycac - albo hala albo dom.

 

Modelik fajny , podoba mi sie nawet , ostatnio tez szukalem jakiegos deprolota - wybor padl na model do f3p liptonica.

 

EDIT: a jakis dzwigar to tam masz w tym skrzydle ?

Plaskownik na natarciu czy co ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Latanie oczywiscie tylko hala/dom. Generalnie jeszcze az tak bardzo nie zalezy mi na wadze - chce zobaczyc jak taki mikro shock sie zachowuje. Jesli bede zadowolony to robie drugiego maxymalnie lekkiego.

 

- wymiana kabli - bardzo chetnie, tylko nigdzie nie moge takich znalezc, ani internet ani sklepy w Lomzy :cry:

- napedy pull-pull ... zakupilem juz nawet linke kewlarowa... ale poprostu nie chce mi sie robic pull-pull :oops: ... moze w nastepnym modelu.

- do odciagow rowniez zakupilem linke kewlarowa... a dlaczego tak nie zrobilem? przyczyna ta sama co wyzej - lenistwo :oops:

- dzwigar w oryginalnym BB to CHYBA tylko zastrzal z wegla, planuje jeszcze wcisnac na natarcie plaskownik weglowy 3x1mm.

 

Pozdrawiam

Adam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3) odciagi z linek zamiast tego kawalka depronu ktorym laczysz powierzchnie kadlba - pionowa i pozioma (mam nadzieje ze rozumiesz o co chodzi)

 

Jesli masz zamiar tym latac po dworze to moim zdaniem mija sie to z celem bo byle pierdniecie bedzie Toba rzycac - albo hala albo dom.

 

 

Nie jestem pewien czy to taki dobry pomysł.

Ten kawałek depronu nie tylko usztywnia kadłub, ale i zwiększa opory, a to w 3D jest dosyć ważne.

 

No i co do wagi i wiatru to jest to nieco dyskusyjne,ale nie ważne :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.