SiSon Opublikowano 17 Listopada 2011 Opublikowano 17 Listopada 2011 Po jakim czasie paliwo nienadaje się do uzytku? Moje wymieszane z olejem lezy juz z 2 [moze 3] miesiace. Poniewaz silnik jest na dotarciu (nie wiem czy to odpowiedni zwrot), oleju juz nie mam a zostalo tam z 2l benzyny, zastanawiam sie czy moge go jeszcze uzyc. Pozdrawiam.
RomanJ4 Opublikowano 17 Listopada 2011 Opublikowano 17 Listopada 2011 Z doświadczenia z odśnieżarką, kosiarką i innymi silnikami 2T i 4T wiem, że po kilku miesiącach z paliwa ulotnią się (pomimo szczelnego niby zamknięcia) te najlżejsze frakcje (a może jeszcze i jakaś reakcja) i uruchomienie staje się bardzo problematyczne lub wręcz niemożliwe. Kiedyś po półrocznej przerwie naszarpałem się z silnikiem, nakląłem, wymieniłem świecę, czyściłem gaźnik, sprawdzałem zapłon - nie pomogło. :ble: Po zastąpieniu paliwa świeżym... zaskoczył od jednego szarpnięcia. :evil: Potem wypraktykowałem, ze wystarczy dolać tylko świeżego tak ~50% i pali. Podejrzewam, że taka mieszanka nie daje maksymalnej mocy, ale do takich maszyn wystarczy. Jednak do latania bym nie stosował, kosiarce w razie czego nic się nie stanie, ale modelu byłoby szkoda. Po 2 miesiącach raczej nie powinno być problemu, ale po pół roku pewnie będzie. Tyle moje doświadczenia..
Air Opublikowano 17 Listopada 2011 Opublikowano 17 Listopada 2011 Paliwo się starzeje - im więcej śmiecia do niego dolali - tym szybciej. Bardzo dobrej jakości paliwo przechowywane w szczelnie zamkniętym zbiorniku może sobie leżakować praktycznie bez ograniczeń... Ale jest rozwiązanie - wystarczy dolać trochę jakiegoś stabilizatora (np. Sea Foam) i można przechowywać dość długo bez problemów (pod warunkiem szczelnego zamknięcia aby ograniczyć dostęp powietrza)... W skrócie - zalej trochę tego paliwa, odpal silnik i zobaczysz jak się będzie zachowywał... jak będzie chodził równo i miał normalną moc - to lataj śmiało...
RomanJ4 Opublikowano 17 Listopada 2011 Opublikowano 17 Listopada 2011 Bardzo dobrej jakości paliwoCzy takie jeszcze u nas istnieje.. ? ;D Wielekroć jadąc za jakimś benzyniaczkiem, tak zajeżdża toluenem, że nos wykręca..
Kwazio Opublikowano 18 Listopada 2011 Opublikowano 18 Listopada 2011 Kumplowi jak zabrali prawko, to samochód stał 3 lata z paliwem, a potem podobno na nim chodził, jakby mu ktoś turbo doinstalował... :devil: Wielekroć jadąc za jakimś benzyniaczkiem, tak zajeżdża toluenem, że nos wykręca...I dlatego właśnie wszyscy jeżdżą jak zdrowo nawąchani/upaleni... :devil:
Rekomendowane odpowiedzi