Wyciągacz do łożysk.

[Kwazio]

Czym wyciągacie tylne łożysko z korpusu?

Może jakieś linki?

[andrzej_t]

Ostatnio, jak zmieniałem w O.S. ,,delikatnie" ;D wbiłem w niego stary, okrągły (stożkowy) trzonek od pędzla (bukowy oczywiście) a korpus podgrzałem opalarką i wymaszerowało na piechotę, bez stukania i innych brutalnych poczynań. To samo w Webrze.

[mr.jaro]

Czym wyciągacie tylne łożysko z korpusu?

Może jakieś linki?

Linkami raczej nie.

 

Korpus silnika do piekarnika, podgrzac do okolo 250°C i lozysko powinno dac sie lekko patykiem wypchnac.

[Kwazio]

Piekarnik mam, opalarkę mam. Jeszcze pędzel i popróbuję. Dzięki za rady!

A z linkami faktycznie gupi pomysł, mogłyby nie wytrzymać. Na zimno mechanicznie, a na ciepło termicznie... :devil:

[d.a.r.o.]

Nie musisz grzać tak bardzo. Mój OS MAX 50 SX-H nagrzewam do około 180* i po lekkim puknięciu o blat kuchenny, łożysko samo wypada.

[RomanJ4]

Może się przyda.. http://heli.waldorf.pl/viewtopic.php?t=3702

[Kwazio]

Opalarka na 250°C, około 5 minut grzania, trzy uderzenia o dechę zgodnie z

i wypadło jak dziecko... :devil:

[Cimek]

 

W pierwszej minucie filmu

[Kwazio]

W siódmej minucie filmu: