Skocz do zawartości

Laminatowy maluch: F-16 z Hobbyking (Proedf ?)


Rekomendowane odpowiedzi

Jakoś upchnąłem nowy regulator Red Brick 70A, podkleiłem pęknięcia na brzuchu, mocowanie haka i wagowo model jeszcze bardziej upodobnił się do cegły - osiągnął 1,5kg.

Sprawdzę jeszcze pobór prądu i jak trochę przestanie wiać nastąpi druga próba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 44
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Hubercie - musisz mieć bardzo dobry wzrok i refleks :mrgreen:

Ani jedno ani drugie, niestety.

 

Za to zrobiłem próbę napędu i mam wątpliwość co do sensu lotu na tym wyposażeniu.

W ciągu kilkunastu sekund prąd maleje z 64A (moc pobierana ponad 800W) do 45A (moc ponad 600W). Trzeba nowy, lepszy akumulator, bo znowu może być kiszka.

Tylko jaki? Teraz jest Zippy 4S 2650mAh 40C. Wydajność 40C to dużo, a większa pojemność to większa waga :evil:

 

Edit:

Licząc same skrzydła mam teraz obciążenie powierzchni 180g/dm2; dodając całą płaską część kadłuba wyjdzie może 130g/dm2. Moim zdaniem to dużo, jak na taki mały model.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polataj ,a zobaczysz jak rewelacyjnie zachowują się w locie modele latające szybko.

Owszem. Wspaniale latają, ale model o rozpiętości około 600mm latający z prędkością ponad 120km/h to ponad moje siły.. :)

 

Zamontowałem CS do X-35.Zobaczymy jak sobie poradzi ;D

Koniecznie poprosimy filmik..! :D Jestem szalenie ciekaw rezultatów tego polączenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym wyposażeniem nie jest wcale szybki, ale wiedziałem, że akumulator słabiutki.

Ledwo się połapałem, a już trzeba było "lądować"

 

Mam już w drodze dwa nowe akumulatorki, ale znowu model w kawałkach :evil:

 

 

W każdym razie obsługę katapulty mam zaliczoną.

Kilkanaście sekund lotu też odhaczam jako zaliczone.

Został mały problem - jakieś normalne lądowanie ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały "lot" pełny gaz.

Zrobiłem kontrolną ósemkę, zaczynałem wyczuwać reakcje (ostatni bardzo ciasny zakręt), wszystko szło ok....

I nagle zgasł silnik, dosłownie i bez żadnych drgnięć, szarpnięć itp.

 

Intuicyjnie chciałem nabrać prędkości i zawrócić, bo na wprost było mało miejsca do lądowania.

Szybko się przekonałem, że nie była to dobra decyzja.

 

Na ziemi regulator wskazywał/grał błąd drążka gazu (jak po włączeniu zasilania na nowo z drążkiem nie na minimum), stery działały.

Jeszcze nic nie sprawdzałem, ale do wymiany na pewno pójdzie akumulator i na wszelki wypadek chyba odbiornik.

 

W modelu urwane skrzydło i zerwane mocowanie pakietu, plus rozklejony, ale nie pokruszony przód (akumulator wszedł za głęboko i rozerwał połówki).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elektroniki jeszcze nie sprawdzałem, żeby się nie denerwować (pewnie wszystko działa i nie ma winnych).

 

Za to przed chwilą naprawiłem kadłub i dokleiłem skrzydło.

Trochę 5 minutowej żywicy i po kłopocie.

Zamiast płytkowego dźwigarka dałem dwa pręciki węglowe fi 3 i musi starczyć.

Na moje oko straty płatowca naprawdę niewielkie, jak na taką glebę.

 

Akumulatory i odbiornik w drodze.

Jak to się mówi: do trzech razy sztuka 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pewnie wszystko działa i nie ma winnych

Oj tam,oj tam. :wink:

Mój już gotowy.Jak w niedzielę będzie znośnie to planuję oblatać.

Dołączona grafika

Elektryczne podwozie

Dołączona grafika

A najwięcej zabawy miałem z upchnięciem okablowania

Dołączona grafika

Jak starczy czasu to jeszcze poleci Alphajet z nową czterołopatową turbiną.

 

Już po oblocie

ostatecznie komisja po lądowaniu stwierdziła iż silnik wyzionął ducha

http-~~-//www.youtube.com/watch?v=faQMIrgfrGo&list=UUcQRZ72onL7qIQW1Z-H-4gg&index=1&feature=plcp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ląduje jak parasol.Duża powierzchnia i w związku z tym małe obciążenie jak na 1,3 kg :mrgreen:.I tu wychodzi wyższość modeli z EPS na modelami z EPO ,waga. Problem tylko w tym ,że chcąc wymienić silnik ,muszę rozciąć model.A to nie takie proste.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wkręci ,jest na 4S,a pakiet 5S to dodatkowe 100g.Odpada.

ale dla bezpieczeństwa nawet nie dotykałem F-16 :mrgreen:

Hubert nie mów mi ,że postawiłeś na półce bo boisz się nim latać?

Zmniejsz wychylenia,ale na heblu pozostaw możliwość włączenia na 100%.

Jak odetnie zasilanie schodź ostro w dól na skrzydło aby nabrać prędkości nad ziemią wyrównujesz załączasz hebel na 100% i zaciągasz powoli.Hamuje harierem i pada na glebę.Widać to nawet na filmie mimo że kamerzyście na chwilę wyszedł z kadru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hubert nie mów mi ,że postawiłeś na półce bo boisz się nim latać?

Co Ty !

Kusił mnie wczoraj jak diabli.

Nie dotykam, dopóki nie dojdzie nowy odbiornik i pakiet, żeby nie rozwalić bez sensu.

 

Jak odetnie zasilanie schodź ostro w dól na skrzydło aby nabrać prędkości nad ziemią wyrównujesz załączasz hebel na 100% i zaciągasz powoli

Tak próbowałem zrobić, ale nie wyrównał :|

Po kraksie silnik pikał, jakby stracił sygnał - albo jak drążek jest w nieprawidłowej pozycji po włączeniu zasilania.

Dlatego wymienię odbiornik.... kurcze, a może to BEC w regulatorze nie wyrabia (4 serwka cyfrowe) ?

W każdym razie elektronika do sprawdzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.