Krzysztof-G2 Opublikowano 20 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2011 Witam. Po długim okresie zainteresowania modelarstwem w końcu udało mi się dojść do tego momentu kiedy staje przed modelem i w rekach trzymam nadajnik. Od użytkownika Karolek dostałem model Rwd wzorowanego na piper'a. Mój pierwszy lot wyglądał tak, że ani z wyrzutu z ręki ani z startu z ziemi modelem nie dało się sterować , bo 'zadzierał nosa' ,okazało się że był źle wyważony. Następnego razu chyba zbyt bardzo wiało i wgl. nie dawałem rady go dobrze wyrzucić :?, a dzisiaj: pogoda piękna jak na zimę, praktycznie zero wiatru. Jednak mimo to że wyważyłem go odpowiednio nie potrawie utrzymać go w powietrzu dłużej niż kilka sekund, i przez to muszę pół modelu naprawiać :x macie może jakieś propozycje co mógłbym zrobić? naprawiać i próbować dalej? czy może zbudować jakiś inny model? bo poddania się nie biorę wgl. pod uwagę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcel_Kaszëbë Opublikowano 20 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2011 Bardzo dobrze że się nie poddajesz. Modelarstwo tego wymaga :-)) Jak model zachowuje się w powietrzu. Czy zadziera nos, przechyla się na któreś skrzydło, może od razu zaczyna spadać po wyrzucie. Czy wytrymowałeś model (może dostałeś wytrymowany) - tzn czy płaszczyzna np. steru wysokości jest prosta w momencie kiedy drąg w apce masz na neutrum. Może zrób zdjęcia modelu, po włożeniu bateri i włączeniu z nadajnikiem ustawionym w neutrum. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysztof-G2 Opublikowano 20 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2011 wydaje mi się że po prostu brak mi oswojenia ze sterami, ale model po wyrzucie skręca troche w lewo, stery ustawione są w pozycji neutrum, a czasami próbowałem z ustawieniem statecznika poziomego troche do dołu aby model leciał do góry. zapomniałem jeszcze o jednym :oops: skrzydła mam od toto-0 i to może mieć diametralne znaczenie w tym przypadku prawda? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcel_Kaszëbë Opublikowano 20 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2011 Czy masz nadajnik z ustawieniami EXPO (tzn ustawiasz sobie wychylenia wykładnicze) w pobliżu neutrum drążków stery reagują delikatnie, a im więcej wychylasz to działają mocniej. Myślę że wiem o czym piszesz, jeżeli masz zbyt duże wychylenia na sterach to nawet ruszenie drążka o 5 mm powoduje szybkie zmiany położenia modelu. Jeżeli możesz ustaw sobie EXPO w nadajniku, jeżeli nie możesz, to poprzekładaj w orczykach na lotkach i wysokości bowdeny (albo co innego co masz) jak najbliżej sterów - żeby zmniejszyć moment działania dźwigni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysztof-G2 Opublikowano 20 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2011 aa no dobra, a czy te skrzydła to może też mieć znaczenie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcel_Kaszëbë Opublikowano 20 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2011 Nie widziałem modelu jaki dostałeś. Daj jakieś zdjęcia się zobaczy :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 21 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2011 Polataj najpierw na symulatorze. Nabierzesz nawyków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcel_Kaszëbë Opublikowano 21 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2011 Polataj najpierw na symulatorze. Nabierzesz nawyków. Święte słowa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysztof-G2 Opublikowano 21 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2011 z symulatorem to tylko mam problem ten że kabla nie mam, a mam apke Turnigy 9x, zastanawiam się czy można samemu taki kabel zrobić z dwóch jack'ów? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej_t Opublikowano 21 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2011 a czasami próbowałem z ustawieniem statecznika poziomego troche do dołu aby model leciał do góry Proponuję zacząć od początku czyli od poczytania teorii z modelem w ręku bo trochę mylą Ci się pojęcia. Statecznika poziomego się nie wychyla tylko ster wysokości i to też nie tak, jak piszesz. Wyjątek to usterzenie pływające ale tu też się to inaczej określa. naprawiać i próbować dalej?Naprawić, sprawdzić poprawność montażu, ustawienia wszelkich płaszczyzn jak należy, środka ciężkości, poczytać o sterowaniu, popatrzeć na filmiki, jak się prawidłowo rzuca model i ..... latać.jeżeli nie możesz, to poprzekładaj w orczykach na lotkach i wysokości bowdeny (albo co innego co masz) jak najbliżej sterów - żeby zmniejszyć moment działania dźwigni.Moment? Chyba raczej wielkość wychyleń sterów, żeby sterowanie było mniej nerwowe - tu akurat trzeba zrobić odwrotnie - w im dalszy otwór dźwigni steru wpięty jest popychacz, tym mniejsze wychylenie, a co za tym idzie, łagodniejsza reakcja modelu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysztof-G2 Opublikowano 21 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2011 Właśnie chodziło mi o ster wysokości :oops: i jego ustawienie zmieniałem. Jak pisałem ten post to już zmęczony byłem i wszystko mi sie pomyliło :? zaraz zaraz ja nie mam lotek :roll: wydaje mi się że powinienem w orczykach w serwach przełożyć na najbliższy otwór, a przy sterach na najdalszy, czy dobrze myślę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej_t Opublikowano 21 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2011 wydaje mi się że powinienem w orczykach w serwach przełożyć na najbliższy otwór, a przy sterach na najdalszy, czy dobrze myślę?Tak, tylko na serwie trzeba uważać, bo jak zapniesz na przykład widlastego snapa, może nie pozwalać serwu wychylać się w całym zakresie. Może się opierać o oś orczyka i niepotrzebnie obciążać serwo, odbiornik i akku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysztof-G2 Opublikowano 21 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2011 Znaczy się ja nie mam snapów założonych tylko te dźwignie mam zagięte w taki jakby zygzak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 21 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2011 http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=7095 Chodzi o tą białą dźwigienkę co jest na sterze wysokości. czy masz tam kilka dziurek, czy tylko jedną? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej_t Opublikowano 21 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2011 Tak na wszelki wypadek napisałem. Przy zagiętych jest OK. o ile koniec drutu jest pod dźwignią a nie nad. Ogólna zasada: żadnych luzów i żadnych oporów - wszystko ma chodzić jak należy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysztof-G2 Opublikowano 21 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2011 robertus, kilka otworów:), czyli wydaje się wszystko dobrze jak na razie a jeszcze ponowie pytanie odnośnie kabla do apki, czy idzie go jakoś samemu zrobić? czytałem gdzieś że oryginalny podłącza się do karty dźwiekowej do wyjścia na mikrofon? to jest prawda, czy kompletna bzdura? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej_t Opublikowano 21 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2011 http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=27977&highlight=art-tech Przeczytaj o symulatorze Pływanie na sucho No i zwracaj uwagę, co piszesz - mikrofonowe może być tylko WEJŚCIE - nim wchodzi sygnał z mikrofonu do karty lub właśnie z nadajnika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 21 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2011 Nie wiem jak w przypadku Turnigy, ale w mojej apce mam wyjście mikrofonowe i mam podłączoną aparaturę kabelkiem mikrofonowym do wejścia mic na karcie dźwiękowej. W komputerze emulacja joystika i tak latam na symulatorach. To jest kabel z obu stron jack mono. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcel_Kaszëbë Opublikowano 21 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2011 Moment? Chyba raczej wielkość wychyleń sterów, żeby sterowanie było mniej nerwowe - tu akurat trzeba zrobić odwrotnie - w im dalszy otwór dźwigni steru wpięty jest popychacz, tym mniejsze wychylenie, a co za tym idzie, łagodniejsza reakcja modelu. Racja, myślałem dobrze a napisałem głupotę. Jak najdalej na lotce, jak najbliżej na serwie, tylko tak jak pisałeś, trzeba sprawdzić na sucho żeby orczyk pracował na całym zakresie wychylenia bez oporów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysztof-G2 Opublikowano 21 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2011 No to teraz już wiem jak to z tym symulatorem i kablem:) pozostaje tylko kabel znaleść Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi